prezesik785, Wygrał

od 2011-05-13

ilość postów: 22

Walczę więc żyję !!!

Komentarze

Blog: Ehhh.... Duszności...
13 lat temu
Witaj Dorotko !!! Jak przyzwyczaisz się do choroby i ją zaakceptujesz to Twoja walka będzie łatwiejsza.To że jesteś osłabiona to zapewne wynik niskiego poziomu hemoglobiny i hematokrytu we krwi i jest to przejściowe. Nie myśl o znajomych tylko o walce o siebie i o wygranej z chorobą :-) !!! W piątek masz urodzinki i musisz być w formie na imprezke :-) !!!
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Idealnym rozwiązaniem byłaby klimatyzacja (oczywiście w pełni sprawna i odgrzybiona) Oczywiście dużo wody mineralnej.Niema innej super recepty na upały niestety.
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Dziękuję pani Jagodo !!! Postaram się rozwinąć tego bloga !!!
Blog: I bużka sie cieszy;)
13 lat temu
Witaj !!!Bardzo się cieszę,że wszystko idzie w dobrym kierunku !!!Natomiast dziwi mnie podejście Twojego lekarza,że mógłby zakończyć leczenie.Zawsze warto walczyć do końca tzn.do całkowitego wyleczenia !!!!Wierzę,że dasz radę wygrać i tego się trzymaj,a na pewno się uda !!!Pozdrawiam i też się cieszę z Twojego szczęścia !!!
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Hej !!!Widzę,że Twój mąż nie bardzo chce walczyć a to jest problem.Nie pamiętam jaką dawkę Metatroksatu miałem podaną,ale chyba podobnie i jeszcze w rdzeń.Moje męki trwały jakieś 10 dni i nie wspominam ich dobrze,ale dziwi mnie podejście Waszego lekarza jeśli chodzi o Nutridrinki.Popytaj innych lekarzy co sądzą na ten temat, a najlepiej szpitalny dietetyk niech się tym zajmie,sama też możesz je spasteryzować trzymając w wodzie o temp.80 stopni .W Łodzi lekarze mają zupełnie inne podejście do pacjenta i naprawdę walczą i robią wszystko co tylko się da.Nie przerażaj się stanem Daniela,to przejściowe i pewnie schudnie ze 20 kg (mam nadzieje,że ma z czego) .Będzie wyglądał strasznie ,ale nie możesz mu tego dać odczuć i nawet kłam,że wygląda fajniej niż kiedyś.Odbudowałem się po około 14 dniach,ale właśnie dzięki Nutridrinkom ,bez nich stałem w miejscu.Neupogen dostanie jak spadki utrzymają się przez kilka dni i blasty całkiem wyginą powodując remisję. Zamiast ostropestu Esentiale forte też pomaga(jeden ze składników właśnie ostropest) i lekarze się nie czepiają tylko zapytaj czy nie dostaje już,ja nie kupowałem żadnych leków ani Nutridrinków,wszystko było ze szpitala.Nie poddawajcie się i walczcie !!!!!!!!!Pozdrawiam !!!
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Dziękuję za słowa uznania :-) Jestem zwykłym człowiekiem,który ma silną wolę życia.Jeden z sekretów mojego zwycięstwa tkwi w dobrej znajomości mojej choroby i wszystkiego co z nią związane.Bardzo się cieszę,że ludzie czytając mojego bloga chociaż odrobinę lepiej poradzą sobie z chorobą i zwyciężą tak jak ja.Pozdrawiam !!!
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Pozdrawiam Was Karolino i Danielu i trzymam mocno kciuki za Waszą wygraną.Będzie bardzo ciężko,ale można pokonać wszystkie dolegliwości i żyć,trzeba tylko bardzo w to wierzyć i walczyć o siebie i swoje prawa w szpitalu.Postaram się rozwinąć bardziej swój blog i dodam więcej ważnych i szczegółowych faktów.Jeszcze raz pozdrawiam.
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Kala. Z tago co piszesz to Daniel ma taką samą chemię jak ja więc widzisz,że da się to przeżyć I cykl CODOX i leki Exacyl,Cyclonamina,Cipropol,Milurit,Furosemid,Nexium,Fluconazole,Zofran,Leucovorin,Dexawen,HepaMerz,Tramal,DHC Continus,Lactulosum,Biodacyna,Fortum,Meronem. II cykl IVAC i leki : Milurit,Hydrocortisonum,Paracetamol,Gasec,Dicortinef,Fluconazole,Cipropol,Clexane,Zofran,Clemastinum,Mesna. Po trzech dniach od zakończenia chemii Neupogen 48 MIU.Jest to kombinacja kilku leków stosowanych w leczeniu zaawansowanego chłoniaka B-komórkowego. Leki podane są: CODOX-M - ze względu na cykle pierwszy i trzeci. Cyclophosphamide Vincristiny (tzw. O ncovin) Doxorubicin Methotrexate Ivac - ze względu na cykle drugi i czwarty. I fosfamide Mesna Etopozyd (tzw. V P-16) Cytarabina (zwane także ra-C) Na wzrosty wyników Neupogen 48 MIU,ale to dopiero po paru dniach od zakończenie chemii.Na ból głowy niech poprosi DHC Continus,to jest mocny lek przeciwbólowy,później to tylko morfina.Ja dostawałem Morfine do picia 3ml. na noc po Metotreksacie jak już nie dawałem rady. Po nutridrinkach moje wyniki i ogólna forma szybko szła w góre.Jeszcze dużo kiśli,kleików i przecierów gerber dle dzieci.
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
U mnie Karolino chłoniak umiejscowił się w szpiku i nie miałem żadnych guzów.Ale cykle też miały być podobne jak u Twojego męża na pocieszenie powiem,że drugi jest już o wiele łagodniejszy.W pierwszym cyklu najgorzej zniosłem Metotreksat (wypala organizm od środka ).Twój mąż nie będzie mógł nic jeść przez kilka dni więc zaopatrzcie się w nutridrinki(powinny być na oddziale lub można je zakupić w aptece).Jeżeli chodzi o wit B17 to dowiedziałem się o niej pod koniec chemioterapii i do dziś regularnie zażywam pestki moreli lub orzechy nerkowca.Natomiast co do żywienia podczas chemii to lekarz powiedział,żebym jadł to na co mam ochotę( oczywiście nie surowe i przestrzegając rygorystycznie zasad higieny ).Trzeba być przygotowanym na dolegliwości jelitowe,ale i tak coś ze składników odżywczych pozostanie w organizmie .Na wymioty Zofran a na biegunke Laremid.Najlepsze rokowania na wyzdrowienie są u chorych z diagnozą nowotworu złośliwego,gdyż komórki rakowe chociąż szybko się namnażają to są bardzo mało odporne na chemie i poddają się po intensywnym leczeniu.Na pewno Wam się uda wygrać Waszą walkęi osiągnąć pełną remisję choroby ,chociaż na pewno będzie ciężko.Trzymam za Twojego męża kciuki i czekam na jego bloga opisującego wielką walkę i wygraną. Pozdrawiam gorąco i życzę mnóstwo wiary ,optymizmu i Uśmiechu na twarzy.
Blog: Lekarze nas zbywają, błagam o pomoc
13 lat temu
Walczyć o zdrowie swoje i najbliższych !!!!!!!!!!!!!I dochodzić swoich praw pacjenta !!!!Pozdrawiam i zdrówka życzę !!!!