napisany 11 lat temu
Stało się tak jak ci obiecałam 30 września 2013. Ja ciebie nie zapraszałam, „umiliłam” ci tak życie, że dzisiaj po to tobie nie ma śladu, a ja czuję się super. Prawie już o tobie zapomniałam, więc na przyszłość daj sobie spokój i i omijaj mnie szerokim łukiem.
napisany 11 lat temu
Jesteś największym złem, jakie zabrało mi babcię i dziadzia. Mam nadzieję, że u mnie nie będziesz się rozwijał, że nikt z moich najbliższych mi osób, nie będzie musiał mieć wątpliwej przyjemności cię poznać. Nienawidzę cię i miej świadomość, że są nas miliony! Asia.
napisany 11 lat temu
Zabrałeś mi najukochańszą osobę mojego męża pozostawiłeś mnie "społeczną sierotą" bo mając rodziców i cudowne dzieci muszę borykać się z ciężarem samotności, ale głęboko wierzę, że wielu cię pokona i dostanie szansę na wiarę, nadzieję i miłość w bożym wydaniu.
napisany 11 lat temu
Wygraliśmy!!! Po RMS brzucha mojej córeczki ani śladu.
Walczący nie poddawajcie się!!! Ta obrzydliwa choroba jest do pokonania!!!
napisany 11 lat temu
Trzeba walczyć, nikt za nas z nim nie wygra. Myślę, że zawsze jest szansa żeby wygrać. Połowa sukcesu to pozytywne nastawienie. Druga to dobra opieka medyczna, wsparcie najbliższych, dieta.
napisany 11 lat temu
Nie lubię Cię. Jestem osobą wierzącą i wiem że nic nie dzieje się przypadkowo. Niektórym otwierasz oczy i uczysz brać życie takim jakim jest ale w wielu przypadkach burzysz wszystko i za to Cię nie lubię.
napisany 11 lat temu
Nie chcę cię znać, nie chcę cię czuć i widzieć. Nie mam zamiaru się z tobą zaznajamiać. Pozwól ludziom żyć. Pozwól ludziom żyć godnie!!! Bez ciebie świat byłby piękniejszy raku i dlatego zniknij raz, a dobrze!!!
napisany 11 lat temu
Rozprawiłam się z Tobą 6 lat temu, wierze , że raz na ZAWSZE!!!
napisany 11 lat temu
Umieraj stąd
Bierz, co twoje i won
W zaświaty, gdzie zmory
Gdzie strzygi, upiory
Gdzie zimno i wieje
Gdzie głodno i mrok
napisany 11 lat temu
Myśle , ze nienawidzę Cię zabierasz tych których kochamy!!!! Przez ciebie zmarła 9 miesięczna Martynka :(((coreczka mojej siostry !!!! Tak bardzo chciała żyć, nie dałeś jej szansy:((( gdyby nasza milosc mogła ja ocalić ...Przez ciebie cierpiała a my niemoglismy jej pomóc!!!! Jestes bezwzględnym GNOJEM ze choruja przez ciebie dzieci!!!! Nienawidzę Ciebie i modlę sie , aby znalazł sie ktoś kto wymyśli lek , aby cię zgładzić !!!