napisany 11 lat temu
Drażnisz mnie. Sprawiasz, że nawet tęcza po burzy wydaje się być bledsza wręcz czarno biała. Ranisz mnie i moich bliskich, a przecież ja Ci nic nie zrobiłem. Chcę zobaczyć jak dorastają moje dzieci, wnuki, daj Boże i prawnuki. Oni mnie potrzebują, a ja Ciebie nie.
napisany 11 lat temu
Wydaje mi się że podstawowa sprawa to raka nie mieć. Żeby nie mieć należy jeść zdrowo i prowadzić zdrowy tryb życia, co staram się czynić. Jak już się skurwysyństwo pojawi to trzeba z nim walczyć z honorem i wiarą tak jak robił to Pan Jerzy.
napisany 11 lat temu
Miałem tego '' przyjaciela'', ale był złośliwy, wredny, fałszywy i upierdliwy, bo atakował mnie 2 razy, więc powiedziałem SPIEPRZAJ DZIADU i wygoniłem oczywiście z pomocą moich Kochanych Lekarzy i Pielęgniarek z oddziału Onkologi w Siedlcach - Marek z Węgrowa
napisany 11 lat temu
Zmieniłeś moją rodzinę, zabrałeś mi ojca. Nic potem już nie było takie jak przed jego śmiercią. Przykre, ale przez wiele lat z ojcem byliśmy tak daleko od siebie, a paradoksalnie raku pomogłeś nam się zbliżyć do siebie. Teraz jednak cały czas podświadomie drżę o swoich najbliższych. Przecież statystycznie któreś z nas znów zabierzesz..., a może nie...nie. Nie mogę ta myśleć!
napisany 11 lat temu
Mój tata był jednym z najwspanialszych ludzi, uczciwy, mądry, kochany. Prawdziwy ojciec, zawsze mogłam do niego zadzwonić i się wypłakać. W zeszłym roku został zdiagnozowany, rak był wszędzie. Wcześniej mój tata był taki silny, był wzorem zdrowia. Badał się co roku ale nigdy na raka. Jestem wdzięczna Bogu , że przynajmniej mi dał czas na to abym mogła mojemu tacie powiedzieć , że go strasznie kocham. Inni tego nie maja, ojcowie odchodzą z dnia na dzień. mój gasł powoli , ale byliśmy przy nim, do ostatniego dnia.
Błagam , zaprowadźcie swoich rodziców na badania, nie pytajcie się ich tylko ustalcie za nich wizytę. Są z byt cenni.
napisany 11 lat temu
Świat jest cudny, ale ty raku jesteś na tym świecie całkiem niepotrzebny! Tu tolerancja nie ma nic do rzeczy. Nie pozwolimy ci nas zaskakiwać. Wyeliminujemy cie! I to już niedługo!!!
napisany 11 lat temu
Miałem tego ''przyjaciela'' ale był złośliwy, wredny, fałszywy i upierdliwy, wiec powiedziałem SPIEPRZAJ DZIADU !!!!!!!!!!!!!!! i wygoniłem go, oczywiście z pomocą moich Kochanych lekarzy i pielęgniarek. Marek z WĘGROWA
napisany 11 lat temu
drogi raczku, jesteś taki maleńki i słaby, że nie pozwolę się dać pokonać. Już raz Cię pokonałam, drugi raz - nie zaczynaj ze mną.
napisany 11 lat temu
Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko.
napisany 11 lat temu
Rak nie jest człowiekiem i nie wie jaka siła , determinacja i wola walki w jego przeciwniku drzemie !