Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 11 lat temu

5 lat temu świat spadł mi na głowę, myślałam, ale krótko, że nie dam rady... nie było łatwo, ale cię pokonałam !!! Jestem przez ciebie / dzięki tobie mocniejsza i bardziej szczęśliwa każdego dnia :-)) !!!!

napisany 11 lat temu

Będę walczyć z tobą i myślę że wygram.Robię już to 6 lat,a starczy mi sił na 6razy więcej a nawet jeden dzień dłużej ŻEGNAJ!!!!!!!!

napisany 11 lat temu

dałam rade i zycze tegoo wszystkim badajcie sie iusmiechajcie do wszystkich basia

napisany 11 lat temu

Można z Tobą wygrać.
Mi się udało

napisany 11 lat temu

12 lat temu jak zachorowałam wystraszyłam się że to już koniec miałam złość ,że dlaczego ja chyba większość tak wtedy myśli ale jednak miłość mojego ukochanego męża mi pomogła miałam wielkie szczęście ale i dużą nienawiść do ciebie i tą myśl ...nie dam się nie wygrasz zemną to ja ci pokaze kto tu jest mistrzem .....udało się wygrałam już 12 lat

napisany 11 lat temu

NIE POZWOLE CI WYGRAC!!!! JESTEM SILNIEJSZA!!!

napisany 11 lat temu

Zabrałeś mi najbliższych memu sercu, mam cichą i ogromną nadzieję że do mnie nie trafisz....

napisany 11 lat temu

Nie chce nawet cie nazywac po imieniu... zabrales mi tate wystarczy! Pomagalam mu walczyc z toba do konca! Nawet nasza milosc nie pokonala cie! Czy mozesz wracac tam skad przyszedles? Do piekla... ps. Do wszystkich walczacych! Nie poddawajcie sie! Trzymam kciuki za wszytskich i za kazdego z osobna! Duzo milosci!

napisany 11 lat temu

zachorowałam na raka w 2011 rak piersi guz złośliwy mam 34 lata , Pierwsza była chemia bardzo si bałam ale nie było tak żle jak o tym sie mówi dałam rade potem całkowita masektomia piersi lewej i radioterapia. Pierwsze słowo jakie mi przyszło na myśl jak usłyszałam diagnoze bylo DLACZEGO JA ale wiem że dlatego że jestem silna i wiem że dam rade, 08.05.2014 mineło 2 lata od operacji narazie jest dobrze żadnego molestowania ze strony raka sraka. Mam wspaniałą rodzine przyjaciół którzy mnie wspieraja i duzo siły do walki.Dziewczyny kobiety najwazniejsza profilaktyka badajcie si rak jest wyleczalny i nie tylko ten wcześniej wykryty. PROFILAKTYKA PAMITAJCIE

napisany 11 lat temu

Witam,
mając 34 lata przeszłam chorobę nowotworową. Byl to dla mnie bardzo trudny okres. Najbardziej dręczyła mnie myśl, że zostawię swojego syna. Od wyleczenia minęło 12 lat, syn w tym roku zdaje maturę, ja czuję sie dobrze. Oczywiście cały czas sie kontroluję. Życzę wszystkim walczącym dużo siły i optynizmu. Nie wolno się poddawać. Kasia