Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
No hej dziewczyny
Kalmara trzymaj się tam buziaki?
-
-
Hej a ja juz na oddziale i po zastrzyku. :) scielo nas ;) hehe
-
Nie chce myśleć jak będę funkcjonować w lutym pi odstawieniu, myślę że po dwóch tygodniach będę zmuszona poprosić mamę o pomoc przy synku bo autentycznie zapomnę go np nakarmić ;/;)
-
karolaols kasiula poleciła mi książki o zdrowym odżywianiu i z przepisami jak lekarz kazał mi zmienić styl życia i wprowadzić dietę cukrzycową. Generalnie z własnego doświadczenia mogę też je polecić. Gdyby można było cofnąć czas na pewno bym stosowała zdrową dietkę w okresie jak odstawiałam hormony przed pierwszym jodem. No to już Ci współczuje odstawienia bo ja okropnie to przeszłam. I podobne dolegliwości miałam przy takim tsh jak Ty teraz masz. To że mnie serducho kuje to pryszcz ;) gorsze jest odstawienie ;) Do szpitala jak sie zgłosiłam na jod to lekarzowi powiedziałam ze jak kiedyś karze mi odstawić to niech lepiej mnie najpierw dobije ;) Ale sam stwierdził że źle to przeszłam i nie wskazane jest u mnie odstawianie hormonu.
-
Kawka - dziękuję za info dokopie się do twojej recenzji hehe ;)
Dziewczyny o jakich książkach mówicie? Zwykłych dla zabicia czasu czy coś bardziej specjalistycznego?
Kalmara - chyba jednak ty masz gorzej, chociaż ostatnio miewam bolesnosci w klatce piersiowej i źle śpię w nocy, chyba w tygodniu zrobię tsh może coś mi skoczylo w drugą stronę ehh nie chce wiedzieć jak będę się czuła gdy przed jodem odstawie hormony, tępo konkretnie ;) nie wspomnę ile ja już garnków przypalilam przez to głupie wysokie tsh ;)
-
Kawka - dziękuję za info dokopie się do twojej recenzji hehe ;)
Dziewczyny o jakich książkach mówicie? Zwykłych dla zabicia czasu czy coś bardziej specjalistycznego?
Kalmara - chyba jednak ty masz gorzej, chociaż ostatnio miewam bolesnosci w klatce piersiowej i źle śpię w nocy, chyba w tygodniu zrobię tsh może coś mi skoczylo w drugą stronę ehh nie chce wiedzieć jak będę się czuła gdy przed jodem odstawie hormony, tępo konkretnie ;) nie wspomnę ile ja już garnków przypalilam przez to głupie wysokie tsh ;)
-
karolaols tak nasze bąble niemal w tym samym wieku :-)
Ja od momentu operacji ciągle z asystą. Moja mama była tak przerażona tą diagnozą że nie odstępowała mnie na krok. Oczywiście zaraz wzięła się za mnie - dieta, soczki itp. Dzięki niej jakoś przetrwałam odstawienie euthyroxu na ponad msc i całkiem nieźle się czułam. Teraz już po jodzie oczywiście biorę prochy. Ja mam dawkę 125. Dziś robiłam kontrolne badanie po msc brania i zobaczymy w poniedziałek co wyjdzie. Czuję się nieźle. Pierwsze dwa tygodnie jak zaczęłam brać to organizm chyba się wkurzył że znowu mu funduje jakieś zawirowania ale to już minęło. Teraz nie jest źle. Męczę się jeszcze dość szybko i czasem ciężko wstać z łóżka ale to chyba efekt dwumiesięcznego "urlopu" od opieki nad moją kruszyną :-) Dopiero pierwszy tydzień jesteśmy tylko we dwie od dwóch miesięcy. A zajmuję się nią można powiedzieć 24h bo mój mąż pracuje od 7 do 21 więc same praktycznie cały dzień.
Dobrze że miałaś intuicję. U mnie na usg 4 guzy więc lekarz od razu powiedział że wywalamy całą tarczycę bo nie ma co ryzykować. Jak się okazało miał rację.
Mam tylko problemy z tzw kluchą w gardle i mój głos już nie ten sam, ale uprzedzono mnie przed operacją że tak może się dziać. Liczę że to jeszcze przejdzie.
-
karolaols przejrzyj posty ode mnie, w którymś z nich opisałam bardzo szczegółowo jak przebiega jod w Centrum Onkologii na ursynowie.
-
kasiula17 oj tak pomogłaś mi za co dziękuje :) Z książek korzystam i sobie też wzięłam do serca Twoje rady :) Ale nie ukrywam że największego kopa dał mi endo. Podszedł do mnie jak do człowieka który ma problem a nie obwiniał że to moja wina że jestem taka jak niektórzy lekarze. Oczywiście dam znać jak bede po spa ;)
karolaols na jod do WiM-u pokierował mnie chirurg. Z resztą na początku po diagnozie byłam troszkę zagubiona i tam gdzie ktoś kierował tam szłam. Ale od początku diagnozy trafiam na zajefajnych lekarzy poczynając od chirurga kończąc na lekarzach z WiM. Moje tsh miesiąc temu 0,03. Nie wiem co lepsze - wyższe czy takie niskie. Teraz każdy wysiłek kończy sie kuciem serca a wchodzenie po schodach masakra.