Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Czy długośc kwarantanny zalezy od tego ile jodu zostało w organizmie???i czy wogóle może być tak, że kwarantanna nie będzie poptrzebna po szpitalu ???
-
Aga2811 a ile dni była Pani w Zgierzu???
-
Aga2811 Dziękuję za odpowiedz , pozdrawiam i zyczę zdrowia :)
-
Tak, tydzień kwarantanny polegający na tym aby całkowicie unikać kontaktu z dziećmi i kobietami w ciąży. Z dorosłymi na odległość min 1 metra. Generalnie jak najkrócej . Jestem w domu z mężem więc staramy się mijać jak on jest w kuchni to ja w sypialni itd. żadnego spania razem, przytulania, mamy oddzielne ręczniki , ja korzystam z oddzielnych szklanek , talerzy itd. Swoje ubrania należy przez ten czas prać oddzielnie tzn w innym wsadzie niż reszty rodziny. I to właściwie wszystko. Szczególnie trzeba zadbać o toaletę, więcej spłukiwać, myć po sobie.
-
Aga2811 pisałaś, że wyszłaś ze Zgierza wczoraj, mam pytanie czy Obowiazuję Pani jakaś kwarantanna tzn czy moze miec Pani kontakt z innymi ludzmi itp... proszę o odpowiedz z góry Dziękuję :D
-
Niedaleko szpitala jest osiedle, myślę , że z osiedlowego parkingu cię nie odholują. :)
-
dziękuję bardzo, zapomniałem o drobnych :) Mam tylko nadzieję, że uda mi się zaparkować tak, żeby mnie straż miejska nie odholowała
-
pleban1975, ja wyszłam ze Zgierza wczoraj.Pierwszy dzień i do południa drugiego jesteś w miarę wolnym człowiekiem. Ponieważ okrycie wierzchnie zostawiasz przy sobie to może sz na chwilę wyskoczyć do sklepu . ja tak zrobiłam przed wejściem do izolatki. Weź sobie drobne na tv i pamiętaj , że w szpitalu nie ma wi-fi , mówię o tym bo był ktoś kto był tym faktem bardzo zdziwiony.Weź klapki pod prysznic,warunki w łazienkach są dosyć spartańskie. Ale ogólnie wszystko do przeżycia, co najważniejsze personel szpitala jest fantastyczny. Naprawdę miłe zaskoczenie. Powodzenia :)
-
pleban1975, ja wyszłam ze Zgierza wczoraj.Pierwszy dzień i do południa drugiego jesteś w miarę wolnym człowiekiem. Ponieważ okrycie wierzchnie zostawiasz przy sobie to może sz na chwilę wyskoczyć do sklepu . ja tak zrobiłam przed wejściem do izolatki. Weź sobie drobne na tv i pamiętaj , że w szpitalu nie ma wi-fi , mówię o tym bo był ktoś kto był tym faktem bardzo zdziwiony.Weź klapki pod prysznic,warunki w łazienkach są dosyć spartańskie. Ale ogólnie wszystko do przeżycia, co najważniejsze personel szpitala jest fantastyczny. Naprawdę miłe zaskoczenie. Powodzenia :)
-
Mnie też dzisiaj wypuścili ;-) w końcu jadę do domu :-) i mam nadzieję że to już była ostatnia operacja ;-)
pozdrawiam wszystkich <3