Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Kasiazrozpaczona trzymam kciuki
Dziewczyny mlody mój bierze taka samą dawkę hormonu od dlugiego czasu i miesiac temu miał tsh 0,29 a teraz0,79 o co to chodzi?
-
Kasia powodzenia ;) wszystko będzie dobrze ;) ja leżałam od środy do poniedziałku w szpitalu. W czwartek była operacja.
Lauroli wychodzisz z izolatki?!
-
Kobietki jedynie co mnie dziwi to jest to że mam tak długo tu być, chociaż jak będę po operacji to już mi chyba wszystko jedno bo itak bede padnięta.
-
Kobietki jedynie co mnie dziwi to jest to że mam tak długo tu być, chociaż jak będę po operacji to już mi chyba wszystko jedno bo itak bede padnięta.
-
Hej Kasiazrozpaczona. Trzymaj się.Mi przekładali termin operacji jak już byłam przyjęta do szpitala przez kilka dni, co kosztowało mnie wiele stresu i łez. Nie bój się, bo przed operacją dostaniesz głupiego jasia, a po operacji nie jest tak źle. Ja wstałam już po kilku godzinach w dniu operacji. Dasz radę. Trzymam kciuki :D :D
-
Dziewczyny jestem juz w szpitalu na pokoju,po morfologii,ekg,niby poleże tu 5-6 dni ze wzgledy na calkowite usunięcie tarczycy...masakra jakaś. Ordynator mi powiedział żebym do świąt wyszła, zalamał mnie,chciał mi przełożyć operacje na 16 maja bo obłożeni są... Ale nie dalam się jak już tu jestem to chce miec to za soba.Mam doła jak widzę ten szpital...
-
Kasiazrozpaczona trzymam kciuki!!!
-
jestem z okolic Poznania. Taki termin, lekarz chirurg powiedział, że to i tak szybko bo kolejki są bardzo długie. Powiedział, że nie mam się czym przejmować bo wielokrotnie robił takie operacje i często okazuje się, że to gruczolak a nie pęcherzykowy. Mam taką nadzieję, że u mnie też tak będzie. za tydzień mam wizytę u mojej endo i zobaczymy co powie. jestem prawie całkowicie przekonana o usunięciu całej tarczycy.
Trochę się boję, że ten dziad nie wiadomo jak długo u mnie siedzi i mógł już jakiś szkód dokonać. Boję się, że przerzucił się gdzieś np. na kręgosłup bo mnie trochę boli, ale wcześniej też tak było więc mam nadzieję, że to psycha...
Mam też nadzieję, że może miejsce się zwolni i pójdę wcześniej.
Po operacji jak szybko miałyście jodowanie?
Pozdrawiam. U nas piękna dziś pogoda:)
-
Kasiazrozpaczona
Trzymam kciuki <3
I nie martw się bólem, on minie, a życie będzie spokojniejsze :D
Pozdrawiam <3 I daj znać już po :)
-
Mąż tez ma brodawkowaty typ pecherzykowaty ale lekarz powiedzial ze traktujemy go jak brodawkowaty. Fakt wizyty na onkologii w Gliwicach to masakra. Ciągle czekanie. Ale pocieszam sie tym ze tam naprawde dobrzy specjaliści pracują i na pewno wiedza co robią. Skoro twierdza ze jod nie potrzebny to przeciez nie ryzykowaliby zycia pacjenta...mam nadzieje. I tego sie trzymam. Rak tarczycy w 30% przypadków wraca po latach i nadal moze być skutecznie leczony. Oznacza to ze w 70% przypadków ten rak juz nigdy nie wraca. Trzeba miec nadzieje ze sir jest w tych 70% i zyc dalej pełnią zycia.