Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13033 odpowiedzi:
  • 9 lat temu
    tenia rób wszystko żeby mieć operację w Gliwicach tam są fantastyczni lekarze jak wiesz ze masz raka z biopsji to w trakcie operacji będziesz miała biopsje węzłów chłonnych i ewentualnie podjęte decyzję o ich usunięciu a poza tym najważniejsze operację przeprowadza chirurg onkolog ☺
  • 9 lat temu
    Ja miałam operację 3 marca, wynik 30 marca, do Gliwic jestem umówiona na 26 kwietnia. Strasznie długo to wszystko trwa, a jeszcze jak pojadę na tą pierwszą wizytę to pewnie znów będę musiała czekać na jod. Boje się, że takie czekanie tylko pogarsza sprawę.
  • 9 lat temu
    Ja myślałam o operacji w Gliwicach, Katowicach lub Krakowie, jestem z powiatu Chrzanowskiego, dużo złego się nasłuchałam o swoim szpitalu, więc wolała bym się tu nie operować.
  • 9 lat temu
    Witaj magbor80. Widzę że jesteśmy z tego samego roku, obie jesteśmy po różnych przejściach, a tu jeszcze ta diagnoza. Ja jestem przed operacją, nawet nie wiem co mi lekarz powie. To forum dało mi nadzieję, bo byłam strasznie załamana po zobaczeniu wyniku, ale musimy wierzyć, że będzie dobrze. jolaau bardzo dziękuję za miłe przyjęcie, szkoda że nas wszystkie to spotkało, moja droga dopiero się zaczyna i nie wiem jak to będzie.
  • 9 lat temu
    martyna. z ja też leczę się w Gliwicach jeżeli jedziesz tam pierwszy raz to musisz uzbroić się w cierpliwość na pierwszej wizycie będziesz miała konsultację i ustalenie dalszych terminów leczenia ja byłam operowania 16 lutego w Gliwicach nie mam jodu bo mój dziad był bardzo mały dopiero mam kontrolę w listopadzie.
  • 9 lat temu
    martyna. z ja też leczę się w Gliwicach jeżeli jedziesz tam pierwszy raz to musisz uzbroić się w cierpliwość na pierwszej wizycie będziesz miała konsultację i ustalenie dalszych terminów leczenia ja byłam operowania 16 lutego w Gliwicach nie mam jodu bo mój dziad był bardzo mały dopiero mam kontrolę w listopadzie.
  • 9 lat temu
    Tenia z jakich okolic jesteś? Najlepiej znaleźć na forum kogoś ze swoich okolić ,żeby Cię trochę poprowadził. Ja miałam termin operacji w ciągu tygodnia od biopsji, nigdy nie chorowałam na tarczycę. Wyszło tak jak u madbor80 przy badaniu tętnic.Pozdrawiam Was ciepło
  • 9 lat temu
    Dziewczyny Tenia02, Martyna.Z, Magbor80 witamy Was bardzo serdecznie w naszej grupie. Jest tu mnóstwo wspaniałych dziewczyn , na różnych etapach leczenia, które wiedzą wszystko:) Martyna kiedy jedziesz do Gliwic? Ja 16 marca miałam operację usunięcia tarczycy i węzłów chłonnych ale nie mam jeszcze wyników histopatologicznych.
  • 9 lat temu
    Dzień dobry,czytam forum już od jakiegoś czasu, ale dopiero dzisiaj odważyłam się napisać. Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że na mojej leczonej z powodu Hashimoto tarczycy mam guzka. USG, biopsja i diagnoza: podejrzenie raka brodawkowego tarczycy. Jestem już po operacji usunięcia całej tarczycy i węzłów chłonnych centralnych. Niecałe cztery tygodnie po operacji wynik potwierdził podejrzenie. Jednak dziwi mnie trochę fakt, że mój guz miał wymiary 2,1x1,5x2,6 cm a na wyniku histopatologicznym jest napisane, że rak ma średnicę 1 centymetra, stwierdzono, że były niby dwa guzy ale jest opisany tylko ten jeden. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy mam to rozumieć tak jakby ten rak dopiero zaczął się rozwijać, a ten drugi guzek był niegroźny? Jestem już umówiona do Gliwic na wizytę w celu konsultacji, Wiem, że sporo z Was już to przeszło, dlatego bardzo proszę o informację, czy taka pierwsza wizyta jest tylko kontrolna, czy od razu robią jakieś badania (np. jod diagnostyczny)? Pozdrawiam serdecznie.
  • 9 lat temu
    Dzień dobry,czytam forum już od jakiegoś czasu, ale dopiero dzisiaj odważyłam się napisać. Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że na mojej leczonej z powodu Hashimoto tarczycy mam guzka. USG, biopsja i diagnoza: podejrzenie raka brodawkowego tarczycy. Jestem już po operacji usunięcia całej tarczycy i węzłów chłonnych centralnych. Niecałe cztery tygodnie po operacji wynik potwierdził podejrzenie. Jednak dziwi mnie trochę fakt, że mój guz miał wymiary 2,1x1,5x2,6 cm a na wyniku histopatologicznym jest napisane, że rak ma średnicę 1 centymetra, stwierdzono, że były niby dwa guzy ale jest opisany tylko ten jeden. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy mam to rozumieć tak jakby ten rak dopiero zaczął się rozwijać, a ten drugi guzek był niegroźny? Jestem już umówiona do Gliwic na wizytę w celu konsultacji, Wiem, że sporo z Was już to przeszło, dlatego bardzo proszę o informację, czy taka pierwsza wizyta jest tylko kontrolna, czy od razu robią jakieś badania (np. jod diagnostyczny)? Pozdrawiam serdecznie.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat