Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • Mona 12! Spróbuj Orofar max - mnie pomagał.
  • 8 lat temu
    Witam. Ja również jestem już po operacji. Operację miałam we wtorek i dzisiaj jestem już w domu. Wszystko poszło chyba ok. Cała tarczyca usunięta i część węzłów chłonnych po lewej stronie, ale to tylko do badania. Teraz czekam na wyniki, które mają być 21.12.2016r. Czuję się całkiem dobrze. Oczywiście boli mnie rana, ale da się wytrzymać. Chyba bardziej ciągnie ten plaster. Bardzo boli mnie gardło przy przełykaniu, ale to podobno normalne po intubacji. Macie może jakieś skuteczne sposoby na ten ból gardła, bo tabletki na gardło raczej nie pomagają. Kitek cieszę się, że u Ciebie też wszystko dobrze po operacji i że z dzidzią ok.
  • Spacer to dobry pomysł bo ja jedynie siedziałam.
  • Przepraszam znowu gafa - odpowiedź do Kitek!!!
  • Kalmaro - ja szyi nie miałam opuchniętej wcale ale zdrętwiałą na pewno tak. Teraz też mi czasami drętwieje kark a mięśnie szyi jakby się kurczyły i uciskały na tchawicę. To takie troch nieprzyjemne uczucie.
  • 8 lat temu
    Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie do Was, pamiętacie moze czy długo miałyście opuchniętą szyje po operacji? I taką jakby zdrętwiałą/znieczuloną cały czas?
  • Może spacer na świeżym powietrzu dobrze by zrobił?
  • Ziółek to mi nie przepiszą a leków nie mam zamiaru przyjmować. Muszę to jeszcze przemyśleć na spokojne, ale to dopiero po kwarantannie.
  • Kalmaro kochana! Nie wiem co bym powinna jeszcze robić żeby lepiej spać. Kiedy tylko mogę śpię przy otwartym oknie, kiedy nie ma takiej możliwości - wietrzę sypialnię. Często przed snem wychodzę do altany, odpoczywam wtedy najlepiej. Uwielbiam też wieczorami siedzieć na balkonie podziwiając gwiazdy i widoki (ponieważ pochodzę z miasta a mieszkamy na wsi). Jem przed snem mało i zdrowo. Mleka nie piję bo go nie lubię. I co jeszcze powinnam zrobić? Nie wiem :(
  • Oby ewentualnie do lekarza. Przepisze jakieś ziółka/ coś delikatnego.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat