Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    bartek
    duzo ludzi na tej stronie ja stosowalo wiec nie mow czy znam ja metode czy nie :) osobiscie nie znam ale czytalam tu wypowiedzi na ten temat
  • 13 lat temu
    Bartek jeśli Ci się uda, stawiam ci dobra kawę!!! Powodzenia!!!
  • 13 lat temu
    Aga idąc Twoim tropem spytam dlaczego zamiast tych aptek o których piszesz nie ma sklepów z lekami alternatywnymi? Wszyscy są omamieni przez koncerny? Po to aby ocenić że coś jest skuteczne musi byc empiryczny dowód. Grupa osób poddanych badaniu zażywaniu okreslony lek w porównaniu z grupa kontrolną zażywający inny lub placebo. Takich badań na temat tych środków potwierdzajacych ich skuteczność nie ma i to jest fakt!
  • 13 lat temu
    Masz prawo do swojego zdania a ja mam prawo do swojego i nie mam zamiaru Ci przekonywać .Dzieki Bogu każdy ma pawo przeżyc swoje życie,zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami. pozdrawim
  • być może tak jest jak piszecie , że to biznes , że komuś zależy na zbijaniu kasy , że ciemnocie można wmówić wszystko, że podprogowo znają odpowiedź ale do rzeczy....
    po 1 czemu inni nie robią na tych metodach kasy? 2 w dobie internetu informacje przepływają szybko - ktoś w Honolulu wysyła maila do Pipidówka po 3 być może takie czasem szarlatańskie metody powstają bo tonący brzytwy się chwyta i uwierzy we wszystko...umówmy się nie jestem lekarzem, nie znam osobiście lekarza - znajomego lub z rodziny
    to prawda namnożyło się aptek ale ja w teorie spiskowe nie wierzę , w kosmitów też nie ani indygo lub inne a jak mi coś przypomina sektę to nawet tam się nie zbliżam ! koniec kropka
  • 13 lat temu
    MYlisz sie drogie bb. Jest mnóstwo ludzi, którzy zrezygnowali z leczenia konwencjalnego i żyją w szcześciu, sa i tacy którym zabrakło siły i konsekwencji i umarli i o tych sie mówi. Niestety mamy tendencje do rozpamiętywania porażek , o sukcesach szybko zapominając.Ja wierze ze aby wyzdrowiec(stosując jakąkolwiek terapie) terzeba miec silną psychikę , duzo samozaparcia i pewności.
    Wiem tez ze zdrowie nie jest w tych czasach w cenie!!!!!
    Co by lekarze robili jakbyśmy wszyscy byli zdrowi????
    Nie zastanawia Cie dlaczego na niejednym osiedlu sa sa 3 bary, 5 spozywczych i 10 aptek?????:)
  • 13 lat temu
    Bartek i AGA -faktycznie wszystko jest we współczesnym świecie biznesem. To nie ulega watpliwości. Ale dlaczego te terapie o ktorych piszecie nie są powszechnie stosowane? Dlaczego żaden z koncernnów się nimi nie zainteresuje na poważnie, nie wykupi licencji na ich uzytkowanie ? Przeciez to dla ncih równeiż byłby biznes Ano dlatego, że te terapie są nieskuteczne i nie ma dowodów WIARYGODNYCH na ich skuteczność! Leczenie alternatywne wobec konwencjonalnego, stosowanego powszechnie w onkologii jest z pozoru atrakcyjne- nie daje objawów ubocznych i dużo obiecuje, ale w rzeczywistości jego efekty są mizerne. Jest to niejednokrotnie próba żerowania na ludziach zdesperowanych faktem rozpoznania u nich tej choroby i czasami faktem, że dotychczasowe leczenie nie przynosi efektów ale ono czyli alternatywne, równiez tych efektów nie przyniesie.
  • ona25 moja droga nie znasz żadnej osoby ktora stosowala ''Terapię Gersona" oraz terapię nowoczesnym lekiem "MMS'' Dr. Jim Humble. Wlasnie one leczą 90% przypadkow w tych stanach kiedy tradycyjna medycyna nie daje już szans. Chodzi w nich o doprowadzenie systemu immunologicznego do maksymalnej wydolnosci w sposób naturalny, Manipulacja przez mass media, system edukacyjny i wiele innych skorumpowanych instytucji jest taka sama jak w sredniowieczu, tylko lepiej zamaskowana. Ubolewam nad tym, ze ludzie maja podprogowo zakodowana odpowiedz zanim zweryfikuja wiadomosc, nie zdając sobie z tego sprawy. Nie pozostaje mi nic innego jak opuscić forum i wrocic z własnymi wynikami. Również życzę dużo zdrówka!!!
  • 13 lat temu
    acha jeszcze zgodze sie z tym ze lek na raka nie zostanie nigdy JAWNIE znaleziony i polecany przez lekarze bo chemioterapia jest za wielkim biznesem dla koncernów farmakologicznych. Teraz chory na raka pacjent jest na wagę złota dla szpitala, który dostaje KUPĘ KASY , za każdego podpiętego do chemii- PRZYKRE ALE PRAWDZIWE!!! temat nie jest mi obcy, jestem jedną w Was wszystkich- tymbardziej mnie to boli:(
  • 13 lat temu
    Hej Bartek.własnie przeczytałam Twoje wpisy i powiem Ci ze zaimponowałeś mi:)Ja 2 tala temu wyczułam sobie guza w piesi. okazoło sie ze to rak z przerzutem. Rok minął w listopadzie odkąd skończyłam leczenie.Jestem po mastektomii, chemioterapii i radio. Gdy dowiedziałam sie o raku długo walczyłam ze swoimi myślami, zastanowiałam sie czy poddac sie wyniszczającemu leczeniu czy szukac pomocy gdzie indziej(wspomnę ze juz wtedy miałam kontakt z lekarzem który leczy i odnosi sukcesy w leczeniu przez wzmacnianie organizu a nie osłabianie chemią- medycyna ortomolekularna tak zwana)W Polsce niestety bardzo mało popularna z braku świadomości tak naprawde:(
    W kazdym bądź razie poddałam sie konwencjonalnemu leczeniu, bo poprostu bałam sie, odejść od standartów leczenia, które tak naprawde zabijaja same w sobie, osłabiając organizm do tego stopnia ze nie ma juz sił zwalczyc nawet kataru , a co dopiero raka!!!!!!!!!!!!!! Jeżeli mogę CI cos doradzoć Bartku to usuń guza. lepiej walczyc z pojedynczymi komórkami niz całym skupiskiem.
    No i pielęgnuj swoje myśli, lekarstwem na raka jestesmy MY sami!!!!!!!!!W to wierze całym sercem.
    Ja po skończeniu leczenia, wzmacniam sie u tego lekarza ortomolekularnego , zwalczamy przyczyne powstania mojego raka no i naprawiamy szkody do chemii, której nie poddałabym sie juz nidgy!!!!!! Dlatego imponujesz mi , bo mi zabrakło odwagi by powiedziec onkologwi- NIE DZIĘKUJĘ, WIEM CO DLA MNIE NAJLEPSZE!!!!
    pozdrawiam Cie i zostawiam maila jakbyc chciał pogodać
    agnieszkawoznicka.fm@gmail.com


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat