Rak piersi

14 lat temu
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
3346 odpowiedzi:
  • Dziekuje Patka za odpowiedz, wczoraj umówiłam sie na 10 lipca na rezonans. 

    Mam nadzieje, ze w koncu bede mogła spac spokojnie, a nawet jak cos wyjdzie to wcześniej zacznę cos z tym robić, a nie czekać kolejne 3 miesiące w niepewności.

    Przerażajace to jest, ze badania obrazowe tak zawodzą i w sumie trzeba liczyć na szczęście.

  • Justfalk,gdzie siostra się leczy? Przerzuty to nie jest dobry prognostyk, ale pojawiają się leki, tzw terapie celowane, któe bardzo dobrze hamują rozrost przerzutów, ale o takim leczeniu musi decydować lekarz

    prawda jest taka, że człowiek musi sam walczyć o swoje zdrowie, nie odpuszczać, dopytywać

    na stronie amazonki.net znajdziesz dużo informacji i podobnych historii, bardzo Ci polecam

  • Tynka, dobrze, że drążysz, ja miałąm takiego guzka, nawet lekarka go wyczuwała, ale na usg nic nie było, mialam też mammografię i jest dobrze, więc nie zawsze guzek to coś groźnego. Warto sprawdzić, żeby byc pewnym

  • Andzia, jakie wspaniałe wieści!!

     Zaneta, dasz radę, choć śmierć siostry bliźniaczki sama w sobie wydaje się masakryczna. 

    Życie jest najważniejsze, implanty, menopauza to jak mówił znajomy lekarz onkolog - to tylko niewygodne buty!

  • Witam was Dziewczyny!

    Odebrałam dzisiaj wyniki rezonansu i wszystko w powrzadku! Nie stwierdza sie patologicznych zmian, mam nadzieje, ze teraz mogę byc spokojna bo juz chyba nic wicej nie mogę zrobić. Po prostu bede cześciej robić kontrole niż raz do roku i zobaczymy. 

    Ściskam Was mocno i duzo zdrówka życzę 🙂

  • Wspaniale Tynka:)))

  • taka tu cisza - mam nadzieję, że to dobry znak, wakacje i relaks:)

    Buziaki

  • ja mam za tydzień onkologa, nie mam czasu nawet pomyśleć i się pomartwić, bo w sumie czym:)

  • no hej

    wizyta bardzo pozytywna - mam wspaniałą lekarkę:))

    muszę zrobić badania krwi, co trochę stresuje, ale jakoś to ogarniemy:))

    po kilku latach ten stres maleje, Bogu dzięki!!

  • No też mi się ręce trzęsą przy odczytywaniu wyników, ale to nic, od nerwów na szczęście wyniki nie zależą:))

    buziaki



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat