Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • Witajcie:)
    U mnie wszystko w porządku, w piątek idę do chirurga umówić się na wycięcie woreczka:). Wnuczęta rosną zdrowo i są cudowne:)).
    Widzę, że jak na razie wszyscy mają dobre wyniki i tak trzymać:))
    Pozdrawiam.
  • 12 lat temu
    Hejka :)
    A co tu tak cichutko? Piszta ludziska o wszystkim, żeby innym było raźniej. Dobre wiadomości są na wagę złota :) A ja wczoraj byłam na poświęceniu motocykli w związku z inauguracją sezonu w Spale. Super maszyny... Nie tam jakieś szlifierki, tylko motocykle z duszą i sercem :)
    Dona-fajnie, że wszystko w porządku, a wężyk wymieniać trzeba, niestety, szkoda tylko, że jest to nieprzyjemne.
    Heniu, a jak twoje motocyklowanie?
    Czarownica-zamelduj się :)
    Asiatol, Agata, Moni-napiszcie, jak sytuacja.
    Buziaki Kochani i zdrówka :)
  • 12 lat temu
    jestem,jestem i wszystkich pozdrawiam, u mnie wszystko w porządku, antybiotyk pomógł i mocz w porządku, nie ma już coca coli, usg robiłam w zeszłym tygodniu i też ok a do nefrologa mam na 15.05.2013, w poniedziałek 29.04 jadę na wymianę wężyka no ale tego nie da się uniknąć to mi zostanie może do końca, pogoda coraz fajniejsza więc często siedzę na podwórku z pieskami, Heniek w sobotę u nas był rajd samochodów terenowych, kładów i motocykli, było ich dużo i impreza super ,zobacz na internecie pod nazwą Pustynny rajd w Chechle, szkoda że mieszkasz daleko bo na pewno byś obejrzał,było dużo pojazdów i dużo widzów , pozdrawiam serdecznie i napisz co u ciebie ,jak się czujesz
  • 12 lat temu
    Agatap trzymajcie się!!!
  • 12 lat temu
    heniek
    mąż jest już w szpitalu we wtorek operacja, a ostatnie dni były straszne tak zatkała się cewka moczowa, że nawet cewnik 14 nie dał rady, w izbie przyjęć nie pomogli dopiero urolog na drugi dzień założył cewnik 12,
  • 12 lat temu
    Kaja 1, dopiero odebrałam maila. Dziękuję. Postaram się wkrótce odpisać. Mój tata właśnie dziś poszedł do szpitala. Pozdrawiam.
  • 12 lat temu
    heniek
    będę czekać na odpowiedzi.
    tak się już stresujemy już że szkoda gadać.
  • 12 lat temu
    Hejka :)
    Asiatol wysłałam maila :)
    Moni-nie zawsze po operacji leży się na intensywnej terapii, to zależy od szpitala i lekarza, jak również to, czy będziesz mogła odwiedzić męża. Mój mąż poszedł do szpitala 2 dni przed operacją, badania i czyszczenie. Po operacji leżał jeszcze 3 tyg.
    Heniu-pewnie szalejesz na jednośladzie w taką pogodę?
    Czrownica, a poza kamyczkami wszystko ok?
    Buziaki Kochani i zdrówka :)
  • Jeszcze kamyczki na miejscu, ataki przeszły:), ale musze to zrobić w najbliższym czasie.
    Pozdrawiam:)
  • 12 lat temu
    To zależy od stanu chorego ale odwiedziny są możliwe.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat