Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
czarownica44
Co jeśli mąż nie został skierowany do onkologa po operacji powiedziano, że nie musi?
Heniek
Mąż został orzeczony jako całkowicie niezdolny do pracy, a ty pisałeś o dodatku pielęgnacyjnym czy mąż ma złożyć wniosek do Zusu o taki dodatek i znowu stawać na komisję
-
ania2- dzisiaj Kubuś skończył 7 miesięcy, ma już 2 ząbki i sam siada:), dziewczynki są śliczne i rosną zdrowo:). Za tydzień jadę do Poznania, do najmłodszej wnusi Oliwki:)
Pozdrawiam:))
-
Asiatol wynik Taty najlepszy z możliwych:)Teraz trzeba dbać o systematyczne kontrole :)Warto skonsultować stosowanie wlewek z innym lekarzem a prof. Wolskiego polecam super specjalista i na pewno pomoże:)Pozdrawiam.Czarownica co u Maluszków?:)))
-
bardzo sie ciesze , ze tak jest !!!!!
mam nadzieje ze wiecej takich momentow w ktorych podziele sie z Wami a Wy ze mna dobrymi wiadomosciami bedzie !!
trzymam kciuki
Użytkownik @remil napisał:
dosianawet nie wiesz ile wiary i nadziei wlewasz w serca wszystkich tych którzy walczą i nie mogą usunąć pęcherza. Dziękuję w imieniu ich wszystkich
-
dziekuje bardzo :)
Użytkownik @elza napisał:
Dosiu -niech tak zostanie!! Gratuluje!
-
latte- z Twojego opisu wniskuję, że ta osoba nie ma sztucznego pęcherza, dlatego że mając sztuczny pęcherz nie mam żadnego woreczka. Worków jest sporo i tutaj trzeba dopasować indywidualnie.
Nie wiem dlaczego chory ma odleżyny, po opercji trzeba dużo chodzić i odlezyny to rzadki przypadek. Jeśli chodzi o nogę to lekarz musi się wypowiedzieć. Coś powinni zaradzić.
Pozdrawiam:)
asiatol - jeśli masz wątpliwości to jak najbardziej skonsultuj to z innym lekarzem. Nie wiem dlaczego jest przeciwny wlewkom skoro są powszechnie stosowane.Nie znam tego lekarza , leczyłam się i chodzę na kontrole do onkologii w Warszawie.
Pozdrawiam:)
-
Witam.
czarownica44 dziękuję za odpowiedź.
Tak jak już wspomniałam we wcześniejszych postach jestem daleko od chorego. Wszelkie informacje mam od rodziny lub od niego samego. Z tego co wiem on moczu nie oddaje poprzez cewkę moczową tylko przy pachwinie ma dziurkę i mocz płynie do woreczka. Niestety ze względu na zaokrąglony brzuszek podobno woreczki nie chcą się trzymać, coś się odkleja i pacjentowi bez przerwy mocz wycieka na zewnątrz :( co powoduje zmoczenie. I tak jest przez cały czas. Gdybym wiedziała jakie worki będą odpowiednie to bym je zakupiła, ale niestety personel szpitala nie podaje takiej informacji nie wiem czemu :/
Rodzina ile może tyle pomaga, ale o tym co robią pielęgniarki lub salowe nie wspomnę, bo nie robią prawie nic. O nic nie można się doprosić. Masakra.
Dodatkowo po tej operacji zrobiły się na pośladku odleżyny i martwica. 2 dni temu odbyła się następna operacja usunięcia martwicy :( co oczywiście spowodowało dodatkowy ból :(
Na domiar tego jeszcze bardzo brzydko wygląda jego noga od palców prawie do kolana. Jest spuchnięta i sina :(
Pozdrawiam.
-
Witam!
Dawno się nie odzywałam...Tata jest po usunięciu guza. Wynik potwierdził, że jest to nieinwazyjny G1 aczkolwiek brodawkowaty. W sierpniu tata idzie na kolejne badanie sprawdzające, bo to będzie już 3 miesiące. Tata leczy się w jednym z łódzkich szpitali, lekarz prowadzący nie jest zwolennikiem żadnych wlewek i tego nie stosuje. Zastanawiamy sie czy to dobrze, czy może warto skonsultować z innym lekarzem. Dostaliśmy namiary na lekarza Z. Wolskiego z Bydgoszczy. Czy ktoś leczy się u tego profesora? Pozdrawiam serdecznie w ten jakże pochmurny dzień. :)
-
-
latte przy sztucznym pęcherzu mocz oddajemy jak z normalnym pęcherzem:)