Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    Kochani kolejne dobre wieści.
    Dzisiaj usunięto pierwszy dren i odstawiono antybiotyk. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Lekarz powiedział, że są bardzo zadowoleni z postępów w rekonwalescencji taty. Powiedział, również, że stomia od kału jest wyłoniona bardzo nisko więc jest duża szansa, że uda się bez żywienia pozajelitowego.
    Na razie testują jak jego organizm będzie przyswajał pożywienie.
    Dzisiaj pierwszy kleik od bardzo dawna.

    Taka ciekawostka. Trzymałem w ręku kubek kleiku i papierosa i wiecie co mój Tatuś wybrał.....???
    Jeśli fajka to wyślij SMS-a na nr 123456789
    Jeśli kleik to wyślij SMS-a na nr 987654321
    Nagrodą będzie twoja satysfakcja.

    Czekam na wyniki Waszego głosowania
  • 11 lat temu
    Witam Was ponownie.
    Ciesze sie ze mozna poczytac i wiele sie od Wax nauczyć.
    Mam do Was pytanie.
    Moja mama rok temu miala usuniety pęcherz jak narazie jest SUPER,
    Mozecie poradzić jakies dobre worki.
    Pozdrawiam Was i zycze Wam zdrowia.
  • 11 lat temu
    remil, cieszę się z dobrych wieści, oby wszystko poszlo dobrze!!!
  • 11 lat temu
    dona1955
    Dzięki za nazwiska onkologów, Prof. Chłostę znam osobiście, jest za co chwalić on operował męża, ale on nic nam nie mówił o onkologu, ale wiem, że musi się mąż kontrolować.
    A jeśli chodzi o Prof. Chłostę to człowiek, o którym mogę powiedzieć prawdziwy lekarz z powołania.
  • 11 lat temu
    remil dona1955 dziekuję Wam bardzo - teoretycznie ja wiem że musi się udać - ale psychicznie - z tym niestety gorzej dobrze że to już tylko 3-4dni
  • 11 lat temu
    remil ciesze się że operacja się udała to najważniejsze teraz trzeba się uzbroić w cierpliwość teraz twój tata potrzebuje spokoju i waszego wsparcia a wszystko się dobrze poukłada.
    Jak będziesz miał pytania to pisz w miarę możliwości postaram się pomóc.
    Najważniejsze żeby widzieć pozytywy nawet w małych i drobnych rzeczach POZDRAWIAM
  • 11 lat temu
    margo16 - nie wiem jak będzie u ciebie w szpitalu ale ja w CO dostałem zestawy startowe z 5 firm za free. Jeszcze do nich nie zaglądałem. W zamian chcieli aby wypełnić ankietę i podać im dane osobowe. Myślę, że firmy walczą o klienta i takie zestawy dostaniesz w szpitalu od pielęgniarki opatrunkowej - ta co zmienia woreczki na początku.

    Nic się nie bój - wiem że to wyklepany frazes ale u nas było by wszystko ok gdyby nie ta stara operacja. A muszę Ci powiedzieć, że mój tata był bardzo wyniszczony. Ostatnie 10 lat - bez żadne przesady - to papierosy ok 1-1,5 paczki dziennie, kawa 4-6 dziennie, alkohol w stosunkowo małych ilościach ale często i jedzenie byle czego najczęściej na zimno i często 1 raz dziennie. Jak widzisz organizm sam się prosił o kłopoty a znosi bardzo wiele - o wiele więcej niż miało być.

    Czekam na wieści od Ciebie po powrocie. jestem pewien, że będą budujące dla następnych.
  • 11 lat temu
    agap -trzymam mocno kciuki z Ciebie i twojego Męża.
    Jak widzisz zawsze jest jasne światełko w tunelu.
    Raz Ty nim jesteś raz wyniki badań a raz cud - nie ważne skąd ono pochodzi ważne że zawsze jest tylko czasem trudno je dostrzec.
    Pozdrawiam cię bardzo i trzymaj się mocno!
  • 11 lat temu
    Jesteście wspaniałe!!!
    Nie wiem czy to ta Wasza drabina dziewczyny, czy poranne wiadomości, ale w dużej mierze dzięki Wam udało mi się wygrzebać z doła!!!
    Dziękuję wam bardzo za wsparcie było mi ono bardzo potrzebne.

    Okazało się, że operacja była dużo łatwiejsza niż się wczoraj się wszyscy spodziewali.
    U mojego taty w miejscu zespolenia pojawiła się martwica i nie chciało się goić.
    Treść jelitowa wylewała się do jamy brzusznej pomiędzy szwami.
    Okazuje się, że tak się czasem zdarza i jest to trochę normalne powikłanie przy jelitach. Obcięli martwą końcówkę jelita i zespoili ponownie. Lekarz powiedział, że ukrwienie jelita jest bardzo dobre więc powinno być ok. Aby nie było kolejnej operacji wyłonili wysoko stomię tak aby pominąć układ pokarmowy.
    Chcą dać mu się zregenerować "musimy go teraz odżywić i wzmocnić a także poobserwować przez jakiś czas" i być może wpuszczą stomię z powrotem w układ pokarmowy.
    Na razie czekamy na wchłonięcie się olbrzymiego pola zapalnego w jamie brzusznej - pozostałość po rozlanej treści jelitowej na razie antybiotyk robi swoje bo nie ma gorączki.

    Chociaż wiem, że druga stomia i karmienie pozajelitowe to nie są wieści super wesołe to po ostatnich dniach wydają się najlepszymi na świecie. Jak pisze HONIA da się ŻYĆ.

    Dziękuję Ci Honiu z ten wpis! Dodałaś siły i nadziei. Jeśli będę musiał się z tym zmierzyć w warunkach domowych to czy będę mógł zawracać Ci głowę pytaniami?

    A teraz stosuję się do Waszych rad i wskazówek i podnoszę głowę do góry.
  • 11 lat temu
    Agatap za rok piszcie znowu o przedłużenie tej grupy bo to wszystko zależy od lekarza ,jedni dają na stałe a inni dają na rok i znów trzeba to wszystko od nowa , mnie w zusie powiedziała wydra że może mi dać tylko 2 grupę a dodatek dostają tylko ci co nie chodzą wcale i trzeba ich karmić (życzyłam jej wtedy by też zachorowała na taką chorobę i na swojej skórze przekonała się jak to jest słyszeć takie słowa)
    chciałaś kontakt do onkologa z Krakowa, ja jestem pod opieką dr. Jaszczyńskiego z Onkologii na Garncarskiej, on przyjmuje na onkologii w poniedziałki a prywatnie dam ci nr do rejestracji : 608435223, on mnie operował i uważany jest za dobrego, jest jeszcze prof. Stelmach tel.6321422(wtorek i czwartek od 14-16godz.)ale ja wolałam praktyka niż tytuły,chwalą też prof. Chłostę który pracuje na Urologii na Grzgurzeckiej jako urolog, pozdrawiam cię serdecznie


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat