Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 11 lat temu

    Użytkownik @Terefere
    Witaj ,nie lekceważ temperatury ,ani stanu podgoraczkowego ,skonsultujcie to pilnie z lekarzem który operował.
    Wejdz na forum Stomicy.pl tam jest dużo info o woreczkach płytkach itd.Pozdrawiam duzo zdrówka dla Was

  • Witam wszystkich bardzo serdecznie, nie jestem tu nowa ale już rok nie byłam na tym forum może jeszcze ktoś mnie pamięta ale przebywałam za granicą i nie miałam dostępu bezposredniego do internetu. Trochę się przypomnę moja mama w wieku 46 lat zachorowała na raka pecherza z naciekami o średniej złośliwości, jak u wszystkich na początku szok i załamanie, mama nie chciała słyszeć o operacji usuniecia pecherza ale udało się nam mama przekonać chodz gdy wchodziła na sale operacyjną to mówiła że idzie tak jak by szła na wyrok smierci. Po operacji na poczatku jak chyba u wszystkich mieliśmy problem z odklejaniem się płytek nie raz mame doprowadzały już do rozpaczy i mówiła że; wolała bym się juz nie obudzic pod czas operacji gdyby wiedziała że tak sie bedzie męczyła z tymi plytkami workami itd. Ale z czasem małymi krokami wszystko się ułożył płytki się nie odklejają, wszystkie wyniki są b.dobre mama szczęśliwa czuje się dobrze no i dziś już mija dwa lata od mamy operacji usuniecia pecherza, nie była potrzebna ani jedna chemia, ani naświetlanie. Mama teraz nam dziękuje że namówiliśmy ją na te operację i mówi że gdyby nie ta operacja to już dawno była by na drugim świecie bo przed operacja bardzo cierpiała. Dlatego kochani jeżeli się tylko da trzeba się leczyc nie warto się poddawać pozdrawiam wszystkich
  • 11 lat temu
    Witam !Mój mąż jest w 4 tygodniu po operacji....i od wczoraj pojawiła się podwyższona temp.do 38 ...byłam z Nim u lekarza rodzinnego i powiedział że to jakaś infekcja na odczepnego zalecił stosować Paracetamol przez 3 dni...Nie wiem jaka jest tego przyczyna...czy komuś z Was takie stany podgorączkowe się pojawiały? Jest osłabiony i mało je...w piątek będzie miał zdjęte szwy.....jeszcze jedno pytanie worki używa dwuczęściowe Dansac,ale płytka utrzymuje się tylko 1-2 dni bo podpływa taka biała treść jelitowa i wtedy się odkleja....mimo tego że stosuję pastę uszczelniającą którą poleciła pielęgniarka stom. Dziękuję za informację i pozdrawiam wszystkich serdecznie:-)
  • 11 lat temu
    heniek bardzo Ci dziękuję za informację, uspokoiłeś mnie.Oczywiście konsultacja u lekarza odbędzie się,aby było wiadomo czy to na pewno to.
    Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie: czy ten pas dla stomików to jest taki szeroki pas? widziałam go w sklepie medycznym.Posiada on jakiś otwór na worek?

    remil jak widzisz jest nadzieją,że może nie musi to się skończyć kolejną operacją
  • 11 lat temu
    Griszol co Ty masz za beznadziejne ubezpieczenie:(Rak pęchęrza jest zawsze mniej lub więcej złosliwy ale złosliwy więc nie wiem skąd ten problem z ubezpieczycielem:(Ja nie miałam z tym żadnych problemów.Poza tym po cystoskopii czekasz 2 tygodnie :(Pytam na co? Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów .Beata41 trzymam kciuki ,wszystko będzie dobrze:)
  • Witam wszystkich serdecznie
    Wlasnie wróciłem z cistoskopi i powiem tak dostałem znieczulenie ogolne czyli nie w plecy i bum pum ciemno i po zabiegu i zaraz mogłem chodzić po zabiegu za co dostałem opier...... od pielegniarek teraz dwa tygonie czekania .
    Ale nie o tym chciałem pisać w pracy mam fajną kadrową ktora stwierdziła że skoro jestem w ubezpieczeniu grupowym czy jak to sie zwie potrącaja mi z wypłaty to może uda sie cos wycisnąć od ubezpieczyciela . Wiec poszły wszystkie papierki do ergo i jak byłem na cystoskopi to dostałem odpowiedz że mój koleżka od pecherza nazwa z histo carcinoma papillare urotheliale lg non invasivum jest nie złośliwy bo nie naciekający i nie inwwazyjny walneli mi to w definicji raka zlosliwego i tu moja zdziwa bo w wszystkich szpitalach począwszy od tego w którym miałem turt wszyscy mi piszą rak złośliwy pecherza moczowego . W papierach pisze że nie płacą za raka in -situ i chyba tyle .
    Nie wiem czy pisac do nich jakies pisem czy dac sobie spokuj i sie cieszyc że według nich nie mam złośliwego bo ktos tu daje plame albo moi lekarze którzy mnie leczą albo specjalisci od ubezpieczyciela
  • hejka wszystkim ja nie mam siły wiecznie mówić o tym teściowej powiedziała mi ze woli pożyć kilka miesięcy niż umrzeć na stole operacyjnym a ja znowu nie chce jej oglądać jak cierpi a wiem ze będzie i nie chce by na to patrzyła moja córka za dużo już widziała przez te 2 latka bo teściową leczą od ponad 2 lat:(
  • 11 lat temu
    dobra nie będę już gadać ale chcialam tylko pomóc bo wiem że najgorsza rzecz jaka może się przytrafić chorej osobie to trafić na konowała który ma w dupie zdrowie i życie pacjenta. Ja wyznaję zasadę chcesz pokonać wroga (chorobę) zaprzyjaznij się z nim a jak pozanazs jego słaby punkt ZAATAKUJ ,zadepcz zniszcz, zgnieć....
  • 11 lat temu
    druga pilna sprawa jeżeli po operacji pojawią się jakiekolwiek bóle kostne nie należy tego bagatelizować bo z reguły nie zwiastują nic dobrego i należy się domagać badania scyntygrafii kości oraz badania poziomu wapnia w surowicy co wykluczy lub potwierdzi potencjalne meta do kości a co za tym idzie szybkie reagowanie ratujące .
  • 11 lat temu
    remilu mala literka p przed T oznacza że wynik histopatologiczny wykonany zostal po operacji tzn. cystektomii. ale zgadzam się guz T2A nacieka mięśniówkę powierzchownie poniżej 50 procent głębokości natomiast guz T2b głęboko nacieka ponad 50 proc. Dalej T3a i b nacieka tkanki okołopęcherzowe innymi słowy poza błonę mięśniową dając tzw. mikroprzerzuty które nie są wykrywalne na tym poziomie w obrazie CT ,,,TK ....ani również PET to ostatnie jest nie mniej jednak najbardziej wiarygodne ale najtrudniej jest je wyegzekwować u lekarza


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat