Witam, sporo nowych twarzy przybyło, Ewik65, Gripan - witamy na forum, tu zawsze znajdziecie pomocne info i słowa otuchy :)
Gripan, termin 2 miesiące jest zdecydowanie zbyt odległy, szukaj szpitala gdzie to zrobią szybciej. Nie zwlekaj! Warto zrobić cytologię osadu moczu, to badanie pokazuje czy są komórki nowotworowe.
Remil, co u Ciebie, jak Tata? Metallica jest super, ale wolę słuchać w domu, na koncertach nie byłam. Energetycznego "kopa" na pewno jednak na takim koncercie dostaniesz :)
Beata41, czy Tata już jest po operacji, jak się czuje, co powiedzieli lekarze o przebiegu operacji? Trzymaj się i nie panikuj za bardzo!
Dodiderek, jak widzisz tu od razu informacje masz podane na talerzu, zapisuj sobie :) I pamiętaj, że pacjent ma swoje prawa, czasem trzeba o nie zawalczyć, niezależnie gdzie się mieszka, czy w stolicy, czy w małej miejscowości.
A my czekamy jeszcze tydzień po wlewkach na badania, będzie cytologia i potem reTURBT, pewnie w marcu. Już jesteśmy zapisani w kolejce na zabieg do Otwocka. No i potem hist-pat i chwila prawdy. Tak czy owak zostajemy na forum.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc pogody ducha, nadziei i zdrowia!
Gaja
ewik65 witamy w naszym gronie, nie martw się na zapas ale działaj ,ja też miałam problem z jedną nerką bo raczek zatkał przewód moczowy i nie dało się jej uratować,znajdź dobrego lekarza najlepiej urologa-onkologa (masz blisko Gliwice) i działaj bo może uratujesz tą nerkę, ja miałam robioną scyntografię nerek i stwierdzili że ona już prawie wcale nie pracuje i dlatego ją usunęli, niech ci zrobią badania i jak najszybciej bo warto żyć,jesteś młoda i masz wnuczkę a ona potrzebuje babci, z jedną nerką żyje się normalnie jak widzisz usunęli mi ją w 2009r a póżniej przeszłam operację usunięcia pęcherza i kobiecych spraw i żyję i to pełnią życia, nie martw się na zapas bo to najgorsze, powiedz sobie że człowiek przetrzyma wszystko i wszystko będzie dobrze bo musi być dobrze, walcz i nie odpuszczaj a złe myśli odrzuć od siebie, będzie dobrze -tak myśl i mów to pomaga, pozdrawiam serdecznie i bierz z nas przykład, że da się wywalczyć życie, życzę dużo siły i wytrwałości a będzie dobrze
Margo , Heniek co u was słycha ,jak tam bakterie się mają bo moje na razie uśmierciłam i jest ok,u mnie już prawie wiosna, ciepło, czasem słoneczko i zaczyna mnie nosić, złożyłam wniosek do pcpr na dofinansowanie do sanatorium i pomału szykuję się znów do wyjazdu do egiptu w czerwcu, muszę troszkę dogrzać te stare kości i zobaczyć troszkę świata póki jeszcze mogę, napiszcie czy macie jakieś problemy z nogami tzn czasem puchną mi trochę nogi przy kostkach i strasznie swędzą i nie wiem czy to po wycięciu węzłów chłonnych czy jakiś inny problem,pozdrawiam was serdecznie i odezwijcie się,pa
dodiderek w szpitalu różnie dają tych woreczków ,ja dostałam 3 i jeden nocny, ale się nie martw bo gdy podbijesz w nfz to w sklepach mają takie worki i dostaniesz zaraz, podam ci kilka nr telefonów do różnych firm, oni przysyłają próbki ale jeśli ojcu trzymają się te co miał w szpitalu to ja bym na razie nie kombinowała bo jeśli któreś nie będą pasować do jego skóry to może dostać uczulenia i będziesz miała problem, kombinacje zostawcie na później gdy skóra się już przyzwyczai i ojciec dojdzie do zdrowia, ja tak kombinowałam i po jednych dostałam uczulenia i musiałam kombinować by to wyleczyć, taka moja rada,
telefony na infolinię:
Dansac-800800783
Conva Tec-800120093
Coloplast-800269579
Salts Healthace-800633463
gripan radziłabym udać się jak najszybciej do onkologa-urologa który każe zrobić odpowiednie badania i wyda prawidłową decyzję, jeśli to nie rak to się szybko uspokoisz a jeśli on to trzeba szybko działać, pozdrawiam
dodiderek witam cię serdecznie i chciałam ci troszkę pomóc w odpowiedzi na pytania, ojciec ze szpitala na pewno dostał dwie kartki,idziesz z nimi do nfz i oni jedną podbijają na rok i idziesz z nimi do sklepu z workami ,wiesz jakie ojciec ma zakładane i nie odpadają to takie weź na początek, na miesiąc masz do odebrania worków na 480zł, ja pierwsze zlecenie dostałam na miesiąc a na początku następnego miesiąc a idziesz z tą kartką podbitą przez nfz do lekarza rodzinnego i wypisuje ci następne zlecenie na trzy miesiące,do nfz chodzi się po podbicie raz na rok, kosmetyków nie dostajesz za darmo tylko musisz zapłacić,kup mydełko szare se srebrem i tym przemywaj koło stmii skórę, ja też stosuję dwuczęściowe i przelicz sobie ok.1worek dziennie a płytka co 4-5 dni, weź też worki do zbiórki nocnej które zakłada się na noc i ja kupuję o jak najdłuższym wężyku to wygodniej się śpi,u nas w ośrodku też nie ma pielęgniarki stomijnej więc jakby się coś działo to trzeba pogotowie i pokazać wypisy ze szpitala, jeśli potrzebujesz jakiejś rady to ja ,Heniek czy Margo zawsze ci chętnie pomożemy, trzymaj się i będzie dobrze,co najgorsze to za wami
Mam pytanie na czasie :-D
Odpady wrzucacie do suchych czy mokrych? :-D
Dzięki za szybką odpowiedź.
A nick mój? ha ha ha tak wyszło kiedyś jakoś .Pytaj jak by co
Dodiderek jak tata ma grupę inwalidzką i wogóle zapytaj w szpitalu czy nie powinien mieć z PCPR albo z Gminnego Ośrodka jakiegoś (pielęgniarkę) do pomocy.
Pytaj