Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    Dziękuję za dobre słowa jak również za gratulację , mam już 4 letnią wnusię , 1.5 rocznego wnuka i teraz to maleństwo . Przydałabym się córce jeszcze od czasu do czasu .

    Przyznaję że boję się jak cholera jak pewnie każdy z was.

    Cieplutko wszystkich pozdrawiam
  • Marianna75 - dzięki. Z chusteczek chętnie skorzystam, natomiast po pozostałe rzeczy może zgłosi się do Ciebie inny potrzebujący. Stosujemy wszystko z Coloplastu i jest ok wiec nie chce robić żadnych eksperymentów.

    Dziś zadzwonili do mnie z Coloplast i okazało się że pielęgniarka ze szpitala zrobiła mi przysługę bo zamówiła za mnie co trzeba, byłam dziś w nfz podbić kartki, jutro czekam na kuriera. I dała tacie komórkę do siebie także od razu mi lepiej- widać że kobieta z powołania:-D
  • Witajcie Moi Drodzy
    Dzisiaj byłam u mojego lekarza po wynik z TK. To już 1 rok 3 m-ce i 12 dni ( jak to zleciało) bez tego "gada". Jest czysto. Kamień z serca, jakieś tam bakterie jelitowe się trafiły ale to już będzie zawsze, ponieważ nie gorączkuję to nawet obejdzie się bez antybiotyku. ale,,,,, no właśnie niestety chyba czeka mnie operacja usunięcia torbieli limfatycznych bo jeden z nich jest ogromny. W środę idę na konsultację w tej sprawie. Zobaczymy co dalej. Życzę wszystkim Nam samych optymistycznych wiadomości.
    Jak w piosence E.Geppert
    " Kocham cię życie
    Poznawać pragnę cię,
    Pragnę cię w zachwycie
    Choć barwy ściemniasz
    Wierzę w światełko które rozprasza mrok."

    Pozdrowienia dla Wszystkich :))))

  • 11 lat temu
    czarownica44
    dobry duszku bardzo brakuje na Ciebie!
    Wiem, że jesteś zalatana przy maleństwach ale żeby aż tak nas osierocić i chociaż słowa nam nie napisać???
  • 11 lat temu
    ewik65 dostałaś olbrzymi zastrzyk energii i motywacji masz wnuczkę!!! Gratuluję. Teraz trzeba sobie wmówić, że taj jak pisała CZAROWNICA będziesz zdrowa tylko musisz stoczyć wojnę. Bitwy będą z różnym skutkiem ale ostateczny wynik zalezy od Ciebie i Twojego nastawienia. WYGRASZ i będziesz ZDROWA ja Ci to mówię!!!
  • 11 lat temu
    dodiderek jesteś super. Widzisz dajesz radę!!! Nawet jak czasem nie wyjdzie to nie łam się tym. Ostatnio tak przykleiłem worek wieczorem, że o 1 w nocy miałem telefon, że cieknie. I cóż w samochód i do przodu wróciłem o 2,30. Tak więc każdemu się wpadka zdarza. Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdy kolejny dzień.
  • 11 lat temu
    Gaja właśnie o tego energetycznego kopa mi chodzi ale i również o chwilę zapomnienia i odstresowania. Będę tak głośno darł gębę że na drugi dzień to mi tylko klawiatura do komunikacji ze światem zostanie.
    Piszesz, że nie byłaś na koncercie - pojedź i weź sobie trybuny. jest bezpiecznie a ta atmosfera którą ci 4 muzycy budują jest nie do opisania. Po ich pierwszym (i jedynym jak do tej pory) koncercie zacząłem wyżej cenić wersje koncertowe niż albumy studyjne!!!
  • 11 lat temu
    agatap - szkoda mi Ciebie i Twojego męża. Jeśli czasem myślisz że nie dajesz rady to pamiętaj, że są ludzie w jeszcze gorszej sytuacji. Mi to dodaje siły i energii.
  • 11 lat temu
    Heniek, Margo poprę Donę tylko zastanawiam się czy to czego się obawiamy uwidoczni się w badaniu TK lub RM? Chyba te badania tego nie pokażą. Mom zdaniem to tutaj to trzeba robić PET a to dostać na NFZ graniczy z cudem - chociaż Heniek potrafi walczyć o swoje.
    Skonsultujcie się z dobrym technikiem radiologii (tym od opisów) które badanie robić tak aby nie naświetlać się niepotrzebnie.
  • 11 lat temu
    gripan-witaj tu u nas. Pytasz czy 2 mies to długo? TAK DŁUGO jeśli jesteś chory. Mam nadzieję, że ta zmiana to nic poważnego ale jeśli tak to te terminy będą się nakładały i każdy dzień zaczyna być ważny. Nie chcę Cię straszyć ale policz: 2mieś czyli koniec kwietnia pobiorą wycinek lub usuną zmianę, 4-6 tygodni na histopatologię, masz koniec maja połowa czerwca, kolejne 2-4 miesiące oczekiwania na miejsce na oddziale jeśli potrzebna będzie interwencja chirurgiczna to przy najlepszych wiatrach masz połowę września a to już w sumie jest 6-7 miesięcy!!! Takie są realia. Tak więc naciskaj i pytaj w innych szpitalach może uda Ci się coś szybciej załatwić.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat