Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
JERY Skoro tak to mam nadzieję, że faktycznie nie trzeba, ale będę się jeszcze orientować. A ta sala wybudzeniowa to gdzie się znajduje? i czy długo na niej sie przebywa? i po jakim czasie można odwiedzić pacjenta po operacji?
-
Wiesz co nie wiem czy jest tak możliwość i czy będzie taka potrzeba, musicie się wszystkiego dopytać na miejscu. Zaraz po operacji byłem na sali wybudzeniowej gdzie był cały czas Pan pielęgniarz, wszystko kontrolował i, w razie potrzeby podawał leki.
Później na normalną salę gdzie co prawda nie było cały czas pielęgniarek, ale w razie potrzeby można było zadzwonić dzwonkiem (nie wiem jak się fachowo nazywa;) ) i przychodziły.
Oczywiście bez dzwonienia Panie też przychodzą np. zmienić kroplówkę, podać leki, pobrać krew. Itp
-
Jery dziękuję. To że lekarz zabiegany wcale mnie nie dziwi, wiem jaki jest przepływ pacjentów i zabiegów. A jak tam jest z opieką po operacji? chodzi mi o wynajęcie jakiejś pielęgniarki żeby była i kontrolowała wszystko, czy jest to możliwe i czy w ogóle konieczne?
-
Jery dziękuję. To że lekarz zabiegany wcale mnie nie dziwi, wiem jaki jest przepływ pacjentów i zabiegów. A jak tam jest z opieką po operacji? chodzi mi o wynajęcie jakiejś pielęgniarki żeby była i kontrolowała wszystko, czy jest to możliwe i czy w ogóle konieczne?
-
Córkamamy- według mnie to świetny fachowiec na pewno o ogromnej wiedzy, potrafi dużo wytłumaczyć i zażartować ;) . Choć może trochę zabiegany i wszystko co się z tym wiąże.
To właśnie On mnie operował- reszta lekarze też według mnie ok- bardzo pomocni i chętni do rozwiania wątpliwość choć zapewne nie spotkałem wszystkich.
Opieka pielęgniarska hmm może nie tak dobra jak lekarska ale też jakiejś wielkiej tragedii nie ma.
Odział elegancki wyremontowany z telewizorem, wi-fi i toaletą w każdej sali.
Jak coś to pisz
Pozdrawiam.
-
Jery jakie masz zdanie na temat tamtejszych lekarzy i opieki nad pacjentami? Mamę ma operować dr Rogowski.
-
Witaj Marko:))) Prawie równo rok temu - 19 marca - miałam operację radykalnej mastektomii i jesli pamiętasz mnie jeszcze, razem zaczynaliśmy staż na tym forum. Ja też już zakończyłam leczenie - żyję sobie spokojnie - oczywiście z wizytami kontrolnymi w tle i narazie jest wszystko okej:))
Baaaardzo się cieszę z Twojej wiadomości i życzę duuuużo zdrówka:)))
-
marko62 gratulacje, oby tak dalej, a serduszko musisz leczyć, może trochę mniej pracy i stresu?
Pozdrawiam i życzę zdrówka:)
-
Witam wszystkich pozdrawiam .Mam nadzieję że piszę ku pokrzepieniu serc .Równo rok temu miałem usunięty pęcherz zajęty przez raka ,zrobili mi nowy i puki co działa bez większych problemów .Jest nieźle nauczyłem się z niego korzystać i aby tak dalej.Miesiąc temu miałem kontrolę radiologiczną i nie wykryto żadnych zmian .Mój urolog stwierdził że jest wspaniale ,cieszę się ale żeby nie było za słodko to mam problemy z sercem .Pracuję i żyję prawie normalnie czego życzę z całego serca wszystkim .Pozdrawiam
-
Czarownica44 tak MSW w Warszawie. Jest tam Klinika Urologii i Urologii Onkologicznej i mama ma mieć tam usuwany pęcherz.