Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • Witam wszystkich dzisiaj byłam na wymianie cewnika i będę miała spokój do końca sierpnia, oddałam mocz na posiew w Instytucie mikrobiologii i za tydzień będzie wiadomość czy będzie autoszczepionka, mąż był po wyniki TK i dowiedział się że jest wszystko w porządku z płucami, kontrola za pół roku tylko jeszcze będzie TK głowy 11.08 czy nie ma tam przerzutów bo często go głowa boli, więc na razie mamy spokój ,czekamy na ciepło i żyjemy dniem dzisiejszym a jutro to się okaże, pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka
  • Roza chyba żarty znasz wiem że nie o tym myślałaś pobędę parę dni i zabiore zabawki i wracam do was
  • Bolek , no coś ty. Nie w tym sensie pisałam o niebie. Jeszcze raz powodzenia i głupot nie opowiadaj. Zaraz po powrocie zamelduj sie.
  • 9 lat temu
    Wiem bolek czasem trzeba gdzieś dalej jechać do specjalisty. Ja też obdzwaniam lekarzy nawet w innym mieście i jak na złość albo któryś na urlopie, albo ma b.dużo pacjentów
  • Witaj Roza Dzienki mam nadzieje że będzie dobrze że za parę dni się odezwie ale nie chce jeszcze iści do nieba to tylko prę godzin snu będzie Pozdrawiam cię
  • Misia nie wiem gdzie mieszkasz ale nawęd dalej jechać i szukać ja do jażdżem 60 km tu dużo ma do powiedzenia onkolog G1 to raczej spokojny wlewki zrobią swoje chyba że cię interesuje Wrocław to ci mogę polecić dobrych lekarzy
  • Jestem w szpitalu. To już 5 raz. Mam nadzieję że się uda te moje nerki udroznic. I powiedzą co z tym guzem na nerkach oraz że nic nowego nie wyrosło na pęcherzu. Pozdrawiam serdecznie wszystkich
  • 9 lat temu
    bolek u mamy jest G1 , jestem w trakcie szukania jakiegoś lekarza ale nawet prywatnie nie jest łatwo.
  • Misia wlewki brać do końca tu jest potrzebny onkolog możesz zasięgnąć więcej infor u dobrego urologa że to nie jest złośliwy to co najmniej 10 wlewek ja wybrałem 27 ale to był g3 cis Pozdrawiam
  • 9 lat temu
    Witajcie Kochani:) Dawno nic nie pisałam, chociaż jestem na bieżąco:) Macie może wiedzę na temat wlewek BCG a właściwie ich podawania? Opisywałam kiedyś historię mojej mamy, miała wyciętego guza, po his-pacie okazało się, że to gad nieinwazyjny, o niskiej złośliwości. Mięśniówka była czysta. Lekarz zalecił wlewki. Pozostało jeszcze 6 w dwóch kursach . Ostatnio mama była u innego lekarza i on stwierdził ,że przy takim rodzaju nowotworu nie podaje się aż tylu wlewek bo nie ma takiej potrzeby, a poza tym one dodatkowo osłabiają pęcherz. No i teraz zgłupiałyśmy, że tak to powiem. Tu termin kolejnych wlewek i co robić brać do końca czy już nie? Jest może jakieś forum gdzie można zapytać jakiegoś lekarza?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat