Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Bolku wiadomość z drzewa dobrych wiadomości. Gratuluję. Tak trzymać. Na pochybel gadom.Pozdrawiam serdecznie. ja
-
Heniek dzieki za podpowiedz ,odwołam się na pewno.Pozdrowienia
-
-
Bolek cieszę się razem z tobą, oby jak najczęściej były takie wiadomości, gratulacje i pozdrawiam
-
Jeszcze raz wracam na forum mam prośbę do Czarownicy potrzebuję informacji o grupie inwalidzkiej ,bo z tego co pamiętam Ty masz 1 a mnie przyznano umiarkowaną i chciałby usłyszeć jakiej uzyłaś argumętacji jeżeli może to wejdz na prv
-
Bolek gratuluję i ciesze się razem z Tobą pozdro
-
Witam Wszystkich
Byłem na badaniu kontrolnym USG w C O Wrocławiu wynik jest ok strach jest za żegnany nie ma podejrzenia raka
Pozdrawiam
-
Cześć wszystkim, to jeszcze raz ja...
Amianowicie, tata miał operacje 22 października i w czwartek minęło już 3 tygodnie od tej operacji. Jak już pisałam wcześniej miał worek na kał, teraz już go nie ma bo ma zespolone jelito. I tu się zaczyna problem. Tata strasznie narzeka że boli go pupa jak robi kupę, wieczorami ma stan podgoraczkowy a rana po operacji się ładnie goi tylko tuż obok pępka się strasznie paskudzi, Sączy się z niej jakby ropa z ciemna wydzielina. Czy to może być jakiś ropien? Tata był na konsultacji u pani od chemioterapii w ubiegły poniedziałek i ona powiedziała że to normalne natomiast kiedy mama wczoraj zadzwoniła do lekarza powiedział że to może być ropien i trzeba w środę przyjechać na wizytę. Tata nie chce jechać bo boi się że znów będą go operować a on już nie chce, na samą myśl o szpitalu się denerwuje, nie chce rozmawiać ani słuchać.
I teraz moje pytanie Brzmi: czy któreś z was też tak miało że występowała gorączka, rana się saczyla oraz bolała pupa? proszę o odpowiedź....
-
betibeti ,bardzo proszę.Rano juz szukałam kontaktu do nich.Myślę ,że faktycznie mozna dzwonić.Widziałam na ich stronie numery tel.Powodzenia.
-
roza123 ja mam juz przetlumaczoną tą historię :) sprobuję tam dziś zadzwonić :) dziękuję!! <3