Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Witam. Jak lekko mówicie o skuteczności chemioterapii, czyli zostaje nie poddawać się leczeniu i czekać... 2-3 lata na nowy lek? Wiem, że prawie wszyscy tu macie doczynienia z chirurgiczny leczeniem,ale nie odbierajcie nadziei tym, dla których zabieg jest niemożliwy.
-
Anna S, nie, my jesteśmy z W-wy i mąż miał radykalną w ECZ w Otwocku. Bardzo ten szpital polecam. Ale macie daleko :(
-
Morpheus, masz rację lek jest tani, refundowany przez NFZ, wszyscy, którzy mieli tę samą chorobę co mój mąż i przyjmowali chemię w tym samym czasie mieli przypisywany Avastin.
Były skutki uboczne, takie grypowe, dosyć dokuczliwe, ale wyniki się poprawiały. Aha, cena tego leku to jedyne 3,20zł.
-
Co do Tecentriq (atezolizumab) firmy Roche - to został on dopuszczony do obrotu przez FDA niedawno 16.10.2016. Obecnie kuracja jednomiesięczna kosztuje 12.500$, do tego dochodzą jeszcze koszty badań wstępnych, kwalifikacji i samego podania. Czytałem, że w badaniach klinicznych lek dawał rewelacyjne wyniki, zarówno zatrzymywał sam proces nowotworowy (u ok. 15% pacjentów do jednego roku) jak nawet (w bodajże 5-7%) następowała regresja. Polska jest na liście krajów w których koncern ma zamiar zarejestrować lek (nie wiadomo dokładnie kiedy ale to kwestia 2-3 lat).
-
Dlatego, że w ulotce leku nie ma wskazań do leczenia raka pęcherza zatem jest to zastosowanie leku tzw. "poza wskazaniami". Bardzo dobrze, że w Polsce się to stosuje jednak wątpię, że dotyczy to pozostałych przeze mnie wymienionych ze względu na ich cenę. Avastin jest chyba z nich najtańszy.
-
Morpheus, dlaczego zaskoczyło Cię leczenie Avastinem????????? Mój mąż przyjmował te zastrzyki między chemiami.
-
Tak. Jest wiele artykułów na Pubmedzie (polecam serwis). Najgorsze jest to, że wielu lekarzy wygaduje bzdury o terapii trójmodalnej bo się nią po prostu nie zajmuje.
Jest też jeszcze jedna alternatywa - częściowa cystektomia.
-
Tak, za jakieś 20 lat.
Miejmy nadzieję, że lek trafi chociaż do Polski na listę refundowanych tak za 2-3 lata.
-
O tym leku już kiedyś pisałem. Koszt ok. 13 000$ co 3 tygodnie. Skuteczność na poziomie 7%? (nie wiem czy dobrze pamiętam) .
Mnie za to zaskoczyło przyglądając anglojęzyczne fora, że lekarze stosują w leczeniu raka pęcherza takie leki jak:
Opdivo
Keytruda
Alimta
Avastin
Niektóre są tańsze od Tecentriq'a.
-
Maba, mamy taki sam staż małżeński. Nie gadasz głupot, ja odczuwam i zachowuję się tak samo jak Ty. Czekam na pierwszą tomografię po chemii i wiem, że ona będzie najważniejsza. Ja też nie tracę wiary, bo przecież cuda się zdarzają. Pozdrawiam.