Witajcie Kochani. Powiedzcie mi czy ktoś z was po radykalnej pali papierosy. Mój tata całe życie palił. Przestał po operacji a teraz zaczął znowu.Zadna rozmowa nie skutkuje. I nie chce słuchać. Pali i już. Powiedział "co będzie to bedzie". Ale my bardzo się boimy że mogą się zrobić przerzuty.Pozdrawiam was wszystkich.
Witajcie. Przypomnę się. Mój tata miał zabieg radykalny w marcu tego roku. Ma dwa worki.Narazie jest ok. Czasem ma odparzenia ale jakoś sobie radzimy.Chodz nie zawsze jest łatwo. Mamy sprzet z Coloplastu.Probowalismy z Convatectu i BBraun ale plytki nie odpowiadaly.
Teraz zaczelo sie pieczenie przy samym odprowadzeniu moczu po jednej stronie. Skora jest ladna pod plytka ale przy tej dziurce bardzo go piecze. Smarowalismy kremem przeciwodparzeniowym ale to nic nie daje. Czy mial ktos moze takj przypadek u siebie. Bede wdzieczna za kazda odpowiedz. Pozdrawiam
Grazyna, ja jeszcze nie mam wyniku histopatologicznego, ale juz zaczynam się martwic brakiem BCG. Jak dalej beda braki, bede szulac w Niemczech. Nawet juz cos znalazlam w aptece online. 1 zestaw prawie 200 euro. Czy byloby to refundowane? Do czego dochodzi?! Skandal!
Trudno zalogowac sie na tym forum... Przy kazdorazowym wejsciu muszę zmienic haslo.