Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • Heńku moje wojaże opiszę gdy będę miała troszkę czasu bo obecnie to mam wiele obowiązków a wieczorem to padam na p..k, pozdrawiam cię cieplutko i życzę zdrówka.

  • Ja też składam wszystkim życzenia świąteczne, wesołych i spokojnych Świąt w gronie rodzinnym, spełnienia marzeń, dużo zdrowia i oby ten nadchodzący nowy rok 2018 był lepszy od tego co właśnie mija.

  • Anmar61 powinnaś złożyć od nowa nowy wniosek o niepełnosprawność ze względu na pogorszenie stanu zdrowia, ja po usunięciu nerki tez dostałam umiarkowany a że miałam nową operację usunięcia pęcherza to złożyłam wniosek ze wzg. na pogorszenie stanu zdrowia i otrzymała wtedy znaczny stopień i na 5 lat, na pewno mąż teraz dostanie znaczny i może już na stałe, czym szybciej złożycie tym lepiej bo to jest świeża sprawa, na komisji dobrze było by pokazać te worki i poprosić o znaczny stopień i na stałe bo przecież nic nam już nie odrośnie i zostanie to do końca życia i sam nie daje sobie rady, musi mieć pomoc w każdej chwili, dobrze było by aby lekarz wystawiający zaświadczenie też opisał że wnosi o znaczny stopień, składaj wniosek bo nic nie tracisz a może zyskasz, sama to wiem na własnej skórze, na temat nefrostomii nic nie wiem bo jej nie miałam, mam tylko troszkę inną stomię tzn mam moczowód wyprowadzony do powłok brzucha a w nim cewnik który muszę wymieniać co 6-8 tygodni, teraz to już robię to sama , trzeba uważać by się cewnik nie zatkał lub nie wysunął za dużo bo wtedy mocz nie leci i można stracić nerki( ja mam jedną), piję dziennie od3 do 4 l wody +kawa, herbata i inne i w nocy ile razy się obudzę to piję garnuszek wody, jeśli mogę jeszcze w czym pomóc to pytaj, pozdrawiam serdecznie.

  • 7 lat temu

    Kochani ja również dołączam się do życzeń.Życzę Wam wszystkim spokojnych,radosnych Świąt.Dużo zdrowia,ciepła rodzinnego i oby przyszly rok był lepszy od 2017.

  • Dziękuję za odpowiedź. Dołączam się do życzeń bożonarodzeniowych, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla wszystkich forumowiczów i ich Rodzin.

  • Dona i Heniek mam do Was jeszcze pytanie związane ze stopniem niepełnosprawności. Mój mąż również dostał stopień umiarkowany na 2 lata. Nie odwołał się czas już minął. Teraz mąż ma wyłonioną nefrostomie i w styczniu drugą. Czy może złożyć jakieś papiery o ponowne rozpatrzenie tej sprawy. To już będą 3 worki,.Sądzę , że powinien mieć też znaczny. Pozdrawiam.

  • Witam serdecznie wszystkich. Jak już kiedyś pisałam mój mąż jest po radykalnej z wyłonioną stomią. Minęło dziesięć miesięcy od operacji. Wszystko w miarę było dobrze oprócz czasu kiedy było zakażenie moczu i sporo antybiotyków. Mąż często robił kontrolnie kreatyninę i hemoglobinę , ponieważ miał podwyższony poziom kreatyniny i za mało hemoglobiny. czuł i czuje się dobrze, ale tydzień temu odebraliśmy wyniki i kreatynina prawie 4. Natychmiast do szpitala tam gdzie był operowany . Zrobili mu odbarczanie nerki , nefrostomie z prawej strony... na 8 stycznia będzie miał robioną drugą nerkę . Czy ktoś z Was też ma nefrostomię. Jak długo  z tym się chodzi. Mąż będzie miał od stycznia 3 worki. Lekarze mówią ,że to konieczne bo doszło by do niewydolności całkowitej i ratują go przed dializami. Proszę o jakąś odpowiedź. Pozdrawiam

  • Podzielę się z wami ciekawa informacja: wczoraj bylismy u urologa na wizycie i pochwali się ze usunął pęcherz kobiecie przez pochwę. Spotkaliście się z taka metoda już? Ciekawa jestem bardzo. Ale medycyna jednak idzie do przodu. 

  • Kochani, pomimo tego, ze borykamy się z tym wstrętnym chorobskiem- życzę Wam dużo spokoju, cierpliwości i wiary. Zdrowych i pogodnych Świat oraz lepszego Nowego Roku. Pozdrawiam 

  • Witam wszystkich i chciałabym się podzielić z wami ze wspaniałą nowiną, dostałam dzisiaj super prezent świąteczny, przyszło dzisiaj orzeczenie o niepełnosprawności z wojewódzkiej komisji do której odwołałam się po tym jak w powiatowej dali mi stopień umiarkowany na dwa lata i bez karty parkingowej, wojewódzka komisja dała mi stopień znaczny, na stałe i kartę parkingową, dzięki Heńkowi i mojej córce którzy namówili mnie do złożenia odwołania a ja w to nie wierzyłam, jednak przekonałam się że warto walczyć o swoje bo są lekarze którzy opierają się na dokumentach i na człowieku a nie tylko na swoim widzi mi się, jestem bardzo zadowolona bo będę miała już spokój z komisjami do końca życia, pozdrawiam wszystkich i walczcie o siebie bo warto.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat