Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
Aniu gratuluje!!!!!! Dałaś radę!!!!Jesteś Wielka!!!
-
mariamagdalena no i po co byl ten stres ???? ACH TEN STRES NIECH ON IDZIE SOBIE W ................:):):)
-
Witam i pozdrawiam w zimowy poranek wszystkie SYRENKI :):):)
aniuszymczak GRATULACJE
TO MOJ PAN WIELE MI UCZYNIL ON MOIM BOGIEM
TO MOJ PAN WIELE MI UCZYNIL ON MNIE UZDROWIL
:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
Mikra 43 pamietaj ,ze wiele ludzi jest myslami i modlitwa z toba :)
makro witaj slonce moje , moze w piatek masz wolne ?? Myslalam o filmie ,,ROWER" A z tymi nozkami nie doszukuj sie niczego chcialo sie skakac w szpileczkach do 4 nad ranem to teraz trzeba pocierpiec :):):)
-
Do bodzi 41
Ja zaczęłam brać hormony rok po wycieciu resztki jajnika , więc zdązyłam przez ten czas przytyć 11 kg i tak zostało do dzisiaj
Brałam przez 8 lat plasterki na tyłek i ponieważ miałm zostawioną macicę to jeszcze dodatkowo Prowerę , brałam bez robienia przerw więc nie miałam miesiączki więc byłam zadowolona z tego powodu
Od 2004r przestałam brać , bo wywalilam macicę i przed operacją kazali przerwać hormony , szok dla organizmu , nocne poty itd ale organizm za jakiś czas się przyzwyczaił
W 2004 r wlasnie stwierdzono raka jajnika ,więc tym bardziej nie mozna brać estrogenów
Coś za coś , wiadomo , jak się bierze hormony lepiej się śpi , człowiek nie jest taki nerwowy , zabezpiecza się przed odwapnieniem kości , ale za długo lepiej nie brać
Pozdrawiam serdecznie
-
ja w poniedzialek ide na kontrole I juz sie boje :/ bede miala usg I odrazu dowiem sie czy jest ok reszta wynikow bedzie w piatek
mirka
trzymam kciuki :) bedzie dobrze
-
Aniu gratulacje!
Ja jutro na 9 TK, nie moge sie na niczym skupic, strasznie sie boje, chcialabym miec to za soba.
Serdecznie Was pozdrawiam, spokojnej nocki
-
Szymczakanna- BRAWO!!! Cieszę się Twoim szczęściem!!! Żyj w zdrówku 100 lat!
Jeśli chodzi o badania to zapytam jak będę na 2 chemii w szpitalu, zapytam o siebie i jednocześnie o córkę...
Peruka kupiona! Dziś pierwszy dzień w pracy w "nowej czapeczce"! Powiem Wam, że nie wiem jak to u Was jest ale ja lepiej wyglądam w peruce niż bez! Podobno 10 lat młodziej! Nie spodziewałam się takich opinii. I po co się tak stresowałam?!
makro000 - pewnie masz zakwasy, z tym że one powinny ustąpić gdzieś na 4-5 dzień, trochę dziwne że z każdym dniem jest u Ciebie gorzej zamiast lepiej! Niech lekarz się wypowie...
Pozdrawiam Wszystkie Panie!
-
Cieszę się razem z Tobą Aniu.Dziad nigdy już nie wróci.
-
no więc........ odchodzę do poradni wyniki rezonansów są ok obydwóch. Teraz obserwacja pojawiającego sie meszku na głowie i radość z życia.
Obiecałam wczoraj napisać odnośnie BRCA1. Nie wykryto u mnie żadnych mutacji ale jest coś takiego napisane cytuję " Negatywny wynik wykonanych badań genetycznych zmniejsza ryzyko występowania nowotworów uwarunkowanych predyspozycją genetyczną, związaną z badanymi zmianami ,ale go nie wyklucza. Wynika to z faktu, że przebadano niektóre ze znanych zmian genetycznych, odpowiedzialnych za predyspozycje rodzinne do nowotworów złośliwych, co nie wyklucza istnienia zmian w innych nie badanych genach."
Czyli w pewnym stopniu zabezpieczenie gdyby któraś z kobiet w mojej rodzinie zachorowała na ten sam nowotwór.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku, ja zamierzam świętować ponowny sukces " medycyny".
-
Witam wszystkich serdecznie w zimowym nastroju.
Szymczakanna i Bodzia41 cieszę się z wami i gratuluję dobrych wyników a wszystkim walczacym życzę wytrwałości.
Ja jadę 11 na kontrolę to dowiem się jak u mnie z wynikami bo jednak zawsze jest jakis niepokój mimo to ze człowiek nie chce myslec ale się nie da.
Niewiem jak Wam ale mi się powoli udziela świąteczny nastrój , bardzo lubię te święta są takie rodzinne i wesołe ........
Pozdrawiam wszystkich serdecznie trzymajmy się ciepło i zdrowo w tym zimowym chłodzie PA.....