Rak jajnika

15 lat temu
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
26037 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    Witam w poniedzialek....

    Wspaniałej wędrówki ze szczęściem pod rękę, i radosnym uśmiechem na ustach Tego życzę Wam dziś i jutro i zawsze.Z Bogiem

    nana ty obzartuchu wstyd tak sie obzerac cha cha ja jak bralam sterydy to mialam wilczy apetyt konia z kopytami bym wtedy zjadla i nie patrzylam co jem byle duzo a pozniej ......;-)

    jola68 doszla czysta kartka ;-)

  • 11 lat temu
    Żeby to tylko placki... Wcześniej narobiłyście smaku śledzikami, też jadłam. Chemia, Emend, śledzie, placki... Ledwie dycham. Jutro głodówka, zero żarcia.
    Biorę hepatil i popijam alumagiem, potem xenna extra i spać. Dobranoc wszystkim!
  • 11 lat temu
    nana, placki ziemniaczane pychota, ja uwielbiam z cukrem. Ale Ty na razie nie jedz, za ciężkie na wątrobę i to wkrótce po chemii :))) Bierz essentiale forte albo hepatil, ale jego więcej.
  • 11 lat temu
    Pewnie się narażę, ale podzielę się z Wami swoim wątpliwościami.
    Soda daje jakieś tam efekty, ale żeby nasz organizm ją przeżył, trzeba brać inne leki, które nie są pewnie obojętne dla zdrowia. Myślicie o tym jako coś za coś? Że to koszty uzdrowienia? A jeżeli kamienie z nerek się nie wypłukają, żołądek się uszkodzi?

    Nie chcę nikogo urazić, to tylko takie moje głośne rozmyślania. Sama dałabym mamie wszystko, żeby wyzdrowiała, ale "Po pierwsze nie szkodzić", żeby nie nabawić się innej choroby albo dorobić kolejnej.
  • 11 lat temu
    A soda to niby - co? Ziółka?

    Dziewczyny, nie lubię chemii, nie lubię leków przeciwwymiotnych i placków ziemniaczanych. Niczego nie lubię!
    Od czwartku leżę i cierpię. Wszystko mnie boli. Podali mi nowy lek przeciwwymiotny "Emend". Ktoś tu niedawno o nim wspominał. Fakt, zero wymiotów i nudności, ale obstrukcja, jak stąd do końca świata. Xenna i Senes sobie nie radzą. Dzisiaj poczułam się już trochę lepiej, ale napadła mnie chęć na placki ziemniaczane ze śmietaną.
    Boże, obżarstwo zostało ukarane. Znowu brzuch jak balon, znowu boli jak diabli. I to na własne życzenie.
  • 11 lat temu
    latazz,napisz proszę nazwę tego leku na wypłukiwanie piasku z nerek
  • 11 lat temu
    latazz,,super wieści,szukajcie dalej sami sposobów , Moim marzeniem jest żeby chorzy zrozumieli że lekarzą trzeba pomóc w leczeniu . Jest tyle sposobów żeby sobie pomóc,nie koniecznie wyzdrowieć,,ale żeby wspomóc się żeby chemię ,przejść bez chemicznych wspomagaczy i przetoczeń krwi . Każdy chyba wie o właściwościach sody,bo to oklepane,ale fajnie że napisałaś
  • 11 lat temu
    Milej niedzieli ;-)

    Wyraź swoja siłę
    poprzez radosc zycia
    jego pieknem i bogactwem
    umiej sie zachwycic
    nie miej zalu do losu,
    gdy lekcji udzielił ponurej ,
    on wzmocni wiare i nadzieje,
    by twoja dusze uniesc do gory .
    Napelnij serce blaskiem,
    by swiatlem twoim bylo
    i posrod ciemnosci grzechu
    zabladzic nie pozwolilo.
    Dostrzegaj to, co jest wazne,
    co wnetrze twoje ksztaltuje,
    co na ruinach starej
    nowa swiadomosc buduje.
  • 11 lat temu
    latazz dzieki nie wazne co pomoglo ,ale pomoglo super wiesci ;-)
  • 11 lat temu
    Cześć dziewczyny
    Najpierw określe przebieg , bo sama nie wiem co siostrze pomoglo,ale żebyście zrozumiały to opiszę historie jej choroby.
    pierwszy rzut chemii skończyła w lutym , a TK miała w marcu. guzy sie zmniejszyły,ale pozostały nie wyleczone ,co zobaczycie na załączonej tabelce . markery stanęły na 13,ale po trzech miesiącach były już 20 , następna wizyta za 3 miesiące 40, a w listopadzie 80.
    Zaczęła zażywać sodę : 7 dni soda -10 przerwy, 7 dni soda -10 przerwy, 7 dni soda -10 przerwy, Żeby nie uszkodzić nerek i żoładka to zażywała lek na odbudowę flory bakteryjnej i lek na wypłukiwanie z nerek piasku który tworzy soda w nerkach. Kontrola u onkologa i badanie z krwi. Okazało sie ze parametry wątroby nie takie jak trzeba i lekarka kazała zażywać hepatil. Termin TK na 7 styczeń 2014.To wszystko odbywało sie w listopadzie. Odebrałam wynik w piątek i tu szok ,część guzów znikła a reszta sie pozmniejszała , a w opisie :regresja w stosunku do TK z marca. Drugi preparat który w tym czasie zażywała to piła napar z huby brzozy. Stąd nie wiem co pomogło.


    DATA 15 marzec 2013 7 styczeń 2014

    w okolicy zastawki krętniczo kątniczej 12 x 18 mm ( 10 x 11 mm)

    nad lewym talerzem biodrowym 15 x 11 mm i 9 x 12 mm ( 9 x 12 mm)

    w sieci większej kilkanaście zmian do 10 mm (kilka zmian do 8 mm)

    w zachyłku Douglasa 18x23 ( 10 x 12)





Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat