Witaj Rafał.
Ja mam 38 lat... diagnoza 2 lata temu.
Podstawa to optymistyczne nastawienie jak pisał Cichy.
Niech zbadają Ci szpik albo badanie z krwi na diagnoze choroby, ale to chyba potrwa 3-4 tygodnie.
Jak bedziesz wiedział co Ci jest to mozesz myślec dalej.
Podejrzewam osobiscie, ze bedzie to miało bardziej związek z Twoją powypadkową przeszłością.
Czas pokaze, trzymaj sie.
Dzięki za słowa otuchy , czekam na wizytę , chodzę do pracy bo bym zgłupiał , jak mi coś wyjdzie to dam znać, jestem pechowcem zdrowotnym he jeszcze zdiagnozowane u mnie jamistosc rdzenia pare lat temu , ( choroba rzadka przewlekła nie uleczalna ) czuje się na 60 a nie na 30 lat . Mogę się czuć wyjątkowy hehe dzięki Panowie zdrowiejcie i pozbądźcie się tego paskudztwa ;)
hej.wszystkim 😁
Rafale.dziwie się że od razu chcą startować u Ciebie z pobieraniem szpiku.cytometria obwodowa wykazuje czy występują u Ciebie w krwią białka odpowiedzialne za ten typ białaczki.ja takie miałam i wykryli 52,%zmienionych komórek.
Mi też rodzinny stosował na początku leczenie antybiotykami.niestety wbc i limpho dalej rosły.
U Ciebie zmalały więc może to tylko.jakis wirus .😊
Życzę Ci by to było tyko to.glowa do góry