Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
A ja żadnych uplaw nie mam więc nie poradzę. Może to jakaś infekcja. Na badaniu zapytaj, jeśli to jakies zapalenie to będą widzieć gołym okiem. U mnie widzieli zapalenie przy wycinkach i kolposkopia.
-
Tasza27 dziękuję? też mam taką nadzieję:* kontrolne badania mam w grudniu już nie mogę się doczekać <3emi83 to fakt też zestaw masz niezły. ;( Życzę miłej nocki. Dobranoc drogie Panie <3
-
Tasza27 mam upławy owszem ale nie są one chyba aż tak uciążliwe. Spróbuj płyn laktacyd i są takie same chusteczki nawilżające do higieny intymnej, gdy nie masz możliwości umycia się.
Olenka u mnie hpv przetrwałe 18 i 51;) tez niezły zestaw;) ale i z nimi sobie poradzimy;)
-
Olenka88 życzę Ci, żeby ten gad już nigdy do Ciebie nie wrócił <3 emi83 dziękuję <3
Mam jeszcze pytanko, czy Was też męczyły upławy o nieprzyjemnym zapachu? U mnie zaczeły się jakiś czas temu i nie mogę sobie z tym poradzić, biorę prysznic kilka razy dziennie i non stop czuję ten straszny zapach....
-
Tasza27.. Jesteś już diagnozowana. Zobaczysz wszystko się ułoży. Musisz w to wierzyć ponieważ psychika odgrywa znaczącą rolę. Musisz być dzielna, musisz mieć siłę na walkę, musisz chcieć. <3 <3wiem że mi prościej pisać ale uwierz że prawie rok temu dostałam wyniki i świat mi się zawalił. U mnie na szczęście skończyło się na cin2 ale za to mam hpv 31,51,82póki co się uspily i jest dobrze.ale mam tą świadomość ze w każdej chwili mogą sobie z powrotem zrobić przechadzkę po szyjce i narobić szkód. Mam nadzieję jednak że odpuszcza już na zawsze <3 <3pozdrawiam i 3mam kciuki za wszystkie walczące kobietki <3
-
Tasza27 - trudno coś powiedzieć sensownego, żeby nie zabrzmiało banalnie. Ale my na pewno będziemy trzymały kciuki aby było jak najlepiej;)
-
Hej dziewczynki, ja czekam do czwartku na rezonans i spotkanie z lekarzem... Boję się strasznie jak to wszystko będzie dalej wyglądać... Najgorsze to czekanie i niepewność co dalej.... :( Miłego dnia Kochane <3
-
Dzień dobry Dziewczynki. Życzę Wam miłego i spokojnego dnia. Ja od rana piore łóżko i dywan. Synus stwierdził zapewne że mama ma za malo zajęć więc jej trochę podokladal... <3kaa również pozdrawiam i resztę naszych dzielnych Kobietek Kochanych. Buziaki <3
-
Joasia81 dokładnie, u mnie zdiagnozowano chorobę w czerwcu, w październiku radykalna ale w tzw.między czasie panicznie się bałam, że nie dożyję świąt...ale dzisiaj mija powoli rok od operacji i tym samym około 1,5 roku od diagnozy zatem wszystko jest możliwe, naprawdę jest możliwe. Życzę Wam wszystkim udanego dnia ! Zadbajcie dzisiaj o siebie, zróbcie coś dziś wyłącznie dla siebie <3
-
Pewnie,że będzie dobrze :D czytam to forum codziennie i naprawdę nie ma się czym martwić póki się jest pod stałą kontrolą. U mnie bywało różnie, trzy lata temu miałam konizacje i na wynikach cin 2 po konizacji cin 1. Fakt,że nikt nie zauważył schowanego raka gruczołowego wyżej,ale w końcu wylazł po takim czasie i był przedinwazyjny. Już miesiąc po usunięciu narządów kobiecych,ale cieszę się, że w porę bo za jakiś czas bez badań było by za późno. Jeśli są zmiany dysplastyczne w nabłonku płaskim to nie powinno być niespodzianek. Trzeba myśleć pozytywnie bo stres niszczy. Sama jak przypomnę sobie miesiąc wstecz to wiem jaki dodatkowy stres sprawiałam sobie myśląc ,że to już koniec.