Hejka
Niestety proces gojenia u kazdej z nas moze byc rozny. Jakby nie patrzec to sa dosc mocno ukrwione czesci ciala. Ciezko cokolwiek powiedziec procz tego ze zawsze lepiej w takich okolicznosciach wybrac sie do ginekologa bo dopiero tam mozna stwierdzic czy wszystko jest ok (dla bezpieczenstwa lub chociazby spokoju glowy)
Hej dziewczyny jestem tu nowa od paru dni czytam wasze historię i man mentlik w głowie bo zastanawiam sie czy to normalne ze po konizacji pół roku temu mam plamienia tydzień przed okresem potem bardzo intensywny okres z skrzepami czy powinam sie niepokoić
agnieszka76
Bylam u domowego, stwierdzil stan zapalny w prezencie od cewnika 😁 dal antybiotyk na 10 dni. Wychodzi na to ze te bole byly od pecherza, dzis wzielam przeciwbolowy dopiero po poludniu, bylo ok prawie nic nie boli, chyba antybiotyk robi swoje👍
Nie ma przepukliny, sa szwy wewnetrzne i wyczuwalne zgrubienia, podobno normalne.
Na szwy dal jakis septyczny produkt ktory wesprze proces gojenia a antybiotyk ma wyleczyc pecherz ale tez zapobiec ew.stanu zapalnemu. Takze wszystko jest ok, moge w weekend zdejmowac szwy( w 2 etapach) na co sie bardzo ciesze bo zaczynaja ciagnac, czas pozdejmowac te piekne klamerki Pozdrawiam serdecznie😊
Agnieszka76, Visena85
Dziewczyny, dzieki za rade❤ Dzis dzien swiateczny, ale jutro przejde sie do domowego. Przy okazji brzucho obejrzy bo po lewej stronie od pepka od samego poczatku po operacji mam lekkie wybrzuszenie ( nie ze kulka, raczej pagorek) chce sie upewnic ze to nie przepuklina
Mam suche zurawiny i soki 100% ( nie z zurawiny ale z innych owocow). Wezme to co mam, zawsze to cos🙂
Dlugo bralyscie przeciwbolowe? Ja mialam ciecie pionowe, obecnie tydzien po operacji i biore 4x 1g Dafalgan forte ( Paracetamol) Ibuprofen odstawilam. Da sie wytrzymac, jakkolwiek musze pilnowac godzin.
Pozdrawiam i zycze zdrowka❤
ewelaaaa napisał:maja123 napisał:Ewelaa chyba miała podobnie
Maja134 ja wiem co Ty przeżywasz…
Ja nie mogłam do siebie dojść, dwa dni nic nie jadłam. Jeszcze lekarz do mnie żartobliwie : gdzie Pani tak szalała, że złapała Pani hpv 16 i 18? Czułam się jak gó****. Związek wieloletni z niewiernym ex i mam cała tablicę Mendelejewa pamiątek…i wyciętego raka.
A teraz?
kupiłam suple i leki, które poleca dla kobiet, dla osób, które mają / miały wirusa czy nowotwór.
-Biomarine 570-Citrosept
-Indonal
-Koci pazur
-Witamina A (bardzo ważne aby ją suplementowac)
-Echinacea 4%
I zakwaszanie organizmu…ogromnie ważne jest ograniczenie cukru, cukier to środowisko w której rozkochują się grzyby i robaki…
Picie kiszonek, jedzenie ogórków kiszonych, buraków kiszonych.
W Toruniu jest Medytacja, na którą chodzę (pon-czwartku) mega mi to pomaga psychicznie stawać na nogi..
Bo ważne jest to, żeby mieć silny organizm.
Ewelaa wysłałam Ci prywatną wiadomość 🙂
Hejka dzielna Kobietko😊
Ja mialam po histerektomii zapalenie pecherza. Wiadomo ze bolalo wiec wlasciwie moimi objawami byl brak mozliwosci wysiusiania sie. Chcialam...i nic. Dostalam antybiotyk i pilam duuuzo zurawiny i przeszlo. Jesli masz mozliwosc moze najlpeiej skonsultuj sie z lekarzem. Z tego co wiem takie dolegliwosci po histerektomii bywaja niestety a lepiej nie zalatwic sobie gorszego stanu zapalnego. Pozdrawiam
Czesc dziewczyny
U mnie tydzien po operacji. Jest znosnie. Martwi mnie tylko pecherz. W dzien jakos mniej sikam, w nocy wrecz odwrotnie wstaje 3 razy i jest tego duzo, jakby pecherz nadrabial zaleglosci z dnia. Na koncu oddawania lekkie pieczenie. Czy dzieje sie tak dlatego ze w dzien wiecej chodze i wszystko jest tam jeszcze obrzekniete wiec i jest wiekszy ucisk na pecherz? Miala ktoras z Was podobnie? Tak sie zastanawiam czy nie mam stanu zapalnego po cewnikowaniu🤔 Jak to rozpoznac skoro wszystko w dole boli ...
No i oczywiscie zatwardzenia, ale tu jakos sobie poradze😉
Poza tym czekanie na wyniki profesor powiedzial ze jezeli przrz 2- 3 tyg nic nie uslysze od niego to bedzie dobrze, w przeciwnym razie sam zadzwoni. Oby telefon milczal jak najdluzej
Co u Was dziewczyny?
maja123 napisał:Teraz już tylko lepiej będzie.
17.11 mam RM z kontrastem miednicy mniejszej.
Nie za długo?
Z tym " lepiej" to jeszcze troche potrwa zanim tak bedzie😉 walcze z checia uzycia pompy, ale przechodzimy na doustne srodki wiec zaciskam zeby. No bo jak odlacza pompe to wyjma tez pozniej cewnik - nienawidze go, boli chyba bardziej niz cala reszta
Co do rezonansu, wszedzie jak widze sa do niego kolejki... tez czekalam 2 tyg. bo nigdzie nie bylo miejsc...Maju, glowa do gory wszystko bedzie dobrze! Mysl pozytywnie i nie dopuszczaj do siebie czarnych wizji❤