Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • Ojej Fiorka współczuję. Lepiej by było gdybyś wcale nie wiedziała ze wynik już jest. Bo jest nz wyciągnięcie ręki a nie możesz go wziąć :( Ja jutro będę dzwonić do przychodni czy jest mój wynik kolpo i jeśli będzie to jadę popołudniu a jeśli nie to dopiero za tydzień :( bo ten lekarz tylko w czwartki przyjmuje w tej przychodni...
  • 8 lat temu
    Fjorka80 to, że swoje odczekać musimy to standard, wszędzie. Ale jednak u Ciebie teraz to jest jakiś test na cierpliwość. W sytuacji kiedy wyniki po mojej konizacji już doszły ale z kolei mnie nie było na miejscu to poprosiłam tę dzwoniącą babkę, żeby powiedziała mi cokolwiek bo zwariuję z nerwów. Udało się, ja naprawdę byłam wtedy bardzo zdeterminowana i tak sobie myślę, że Ona to wyczuła...;( ;( Fjorka80 spróbuj jednak wyprosić o te wyniki, nerwy w tym oczekiwaniu tylko i wyłącznie działają na niekorzyść bo się denerwujesz a wyobraźnia jak to wyobraźnia swoje robi. Wystarczy przecież, żeby KTOŚ powiedział, że jest OK. Za to OK przecież my możemy góry przenosić !!! Mocno trzymam kciuki za Ciebie <3 <3 <3
  • Dziwacznie jakoś,ale u nas za to bardzo długo się czeka...
  • Fjorka a nie możesz napisać/zadzwonić do swojej Pani Doktor tak prywatnie? Może chociaż powie Czy jest dobrze? Co ja gadam...JEST DOBRZE! Kochana trzymaj się cieplutko!
  • I znów dołek... szpital wysłał już wyniki z konizacji (czemu tak szybko?), a ja o żadnych wynikach nie usłyszę ani żadnych nie dostanę do 5ego grudnia (tych z biopsji tez nie), bo moja pani doktor jest na zwolnieniu do tego czasu (a nieoficjalnie otwiera swój prywatny gabinet). Wyniki ze szpitala idą do lekarza, który zlecił badanie i do rejestru nowotworów. Tylko ja nie mam prawa ich zobaczyć ;( Szpital mi ich nie da, rejestr twierdzi że nie ma problemu ale nie mogą wysłać do mnie tylko do mojego lekarza rodzinnego i on wtedy je przeanalizuje i napisze mi w liście co myśli na ten temat (2 do 3 tygodni i oryginału nie zobaczę), klinika w której się leczę nie może ich wysłać, bo pani doktor musi się zgodzić a wróci 5ego. Babka w recepcji w klinice patrzyła na moje wyniki dziś kiedy że mną rozmawiała, a ja nie mogę ;( Co za porąbany kraj! Wyć mi się chce. Wszyscy wokoło widzą i znają moje wyniki - tylko nie ja. Czuję się jakby mnie ktoś zgwałcił, jak nieczłowiek. Mam dość ;(
  • Zania super wieści! Teraz tylko warto na bieżąco sprawdzać czy wszystko w porządku. A stany zapalne mnie też prawie non stop prześladowały. Normalna sprawa :) Pozbyłaś się wstętnego cina to i z tym sobie poradzisz :) <3 <3 <3 Czasem wystarczy clotrimazolum i po kłopocie ;) Karolaols, ja też nie miałam szczęścia do poprzedniego męża ;) Ale czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Najważniejsze, że to już przeszłość :) Dziś spontanicznie kupiłam bilety i lecę do domu na Święta. Bardzo się cieszę. Moja mama w końcu zobaczy wnusię. Zawsze był problem, bo urlop, bo pieniądze, bo nie ma kto z kotem zostać... ale życie jest tak nieprzewidywalne, że pewnych rzeczy nie wolno odkładać na później. Tego mnie ten cholerny rok nauczył ;) Oryginalne wyniki z kolposkopii ciągle nie dotarły. Z wynikami z konizacji nikt nie dzwonił. Cisza... a zegar tyka... Najważniejsze, że się zaczął czas dobrych wieści. Agnieszka, Zania, ... ? <3 Spokojnej nocy dziewczynki, mnie znów jakieś choróbsko łapie i padam z nóg. Słodkich, waniliowo-truskawkowych snów Kochane <3 <3 <3 <3
  • Dziękuję dziewczyny za wszystkie słowa :D
  • Zania Twoja cyto jest ok i powinnaś się cieszyć jak chcesz to prześle Ci foto mojej i tam mam książkowy przykład wielkiego cina i cisa :D masz przebyty stan zapalny a jesli masz nadzerke no to oczywisty jest taki wynik dostaniesz jakieś globulki i tyle a jeśli miałaś już kiedyś CIN 1 to na pewno lekarz Ci mówił że CIN 1 jest do obserwacji i w ilus tam procentach zaliecza sie sam i właśnie u ciebie tak było także to kolejny powód do radości :) ciesz się!! Uczcij to z mężem nawet cała noc możecie sie cieszyć :P Dziękuję wszystkim za odp co do tej antykoncepcji pewnie po konizacji lekarz mi jej zakaze ale myślę o tym też tak ze tyle dziewczyn bierze latami i nic sie nie dzieje ja wcale nie biorę tak długo więc nie sądzę że to wina tabletek poza tym mam ten nieszczęsny HPV pewnie sie sama pocieszam ze bede mogła brać te tabsy glupiaaa ja :( :/
  • Alicja89 no właśnie w cytologii już raz wyszedł CIN1 więc muszę to kontrolować. Karolaols spokojnie- JA nie z takich :) pójdę w piątek na wizytę i lekarz zadecyduje. Czekam na kolejne dobre wiadomości... Fjorka będziesz następną z dobrymi wiesciami?? :)
  • Zania1313 przepraszam jeśli to co napisałam zabrzmiało dwuznacznie. Nie chciałam nic sugerować! Ja tylko i wyłącznie pisałam o moim przypadku nie smialabym ani posadzac ani osądzać. Spróbujcie obydwoje przełączyć się a ntybiotykiem doustnym może to pomoże :) A nadzerki mają to do siebie niestety że lubią sprawiać problemy


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat