Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • Krupek,wszystko będzie dobrze. Ja na kolkoskopie czekałam w Warszawie 2m-ce. Potem kolejne dwa na konizacje i przeszłam niezla szkołę z ginekolog. Musiałam walczyć o wszystko. Jesteś w komfortowej sytuacji w Polsce,bo masz męża lekarza więc u Ciebie bedzie wszystko szybko i pod kontrolą. Trzymam kciuki <3
  • Cześć dziewczyny <3 piszę do was, bo mam milion myśli na minutę... Tydzień temu dostałam telefon, że mam stawić się na wizycie u mojej gin. Miesiąc wcześniej robiłam badania n obecność wirusa HPV i cytologię. "Dodatni HPV typ 16", na cytologi wynik "HSIL". Kompletnie się tego nie spodziewałam, cytologię robię regularnie i zawsze miałam dobre wyniki (nie licząc jakichś infekcji). Zapisana jestem na kolposkopie z pobraniem wycinków 14 marca, dzisiaj byłam na pobieraniu krwi. Staram się nie rwać włosów z głowy, ale czasami człowiek siedzi, gapi się w ścianę i myśli o najgorszym... Boję się, a najbardziej przeraża mnie czekanie na wyniki i ta okropna niepewność. Moja gin mówiła mi o konizacjii, że możliwe, że będzie trzeba ją zrobić. Liczę się z tą opcją - cokolwiek we mnie siedzi, chcę się pozbyć tego cholerstwa. Z drugiej strony mam 25 lat, nie mam dzieci, zakładałam, że zabiorę się za nie za 5 lat, a teraz zastanawiam się, czy na pewno będzie mi to dane. I ten nieszczęsny wirus... załamała mnie to okropnie :( Czy któraś z was wie, jak interpretować wyniki podane w systemie Bethesda? Nie mam nigdzie informacji, czy to CIN II czy CIN III, czy coś więcej.. mam jedynie wynik "HSIL", co według tabelki z boku oznacza "zmiany śródnabłonkowe dużego stopnia" - ech, cokolwiek to jest, brzmi fatalnie... Wybaczcie za taki długi monolog. Pozdrawiam Was wszystkiego i życzę dużo zdrówka! <3
  • .
  • Krupek <3 witaj wczoraj ja tu panikowalam:) tez mam Cin2/Cin3 I w tym momencie mogę Ci powiedzieć, nawet jeśli biopsja wykaze więcej niż cytologia to ze tak nie ladnie powiem lej na to:) wcześnie wykryty jest w 100% wyleczalny :) także bez stresu a może biopsja nie potwierdzi CIN3 tylko na przyklad CIN1 albo okaze się ze nic nie masz:P wiem wersja mega optymistyczna ale co by ta biopsja nie wykazala i tak będzie to dobra wiadomość:) Milego wieczoru i pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczek:)
  • 8 lat temu
    Mój pierwszy wynik po wycinku CIN3 ,nie operacyjny z naciekami na pochwe. Szczegółowe badania CIN 2,bez naciekow i przezutow. Od poniedziałku zaczynam chemioterapie i radioterapie. .... Krupek nie martw się na zapas, i to nie slogan. Na płacz zawsze jest czas.
  • Krupek widze ze sie mega pesymistycznie nastawilas :P tak cyto moze byc lepsze niz hist ale tez może byc na odwrot i tak jest zazwyczaj poza tym sama piszesz ze robilas cytologie dwa lata temu i byla ok wiec niemozliwe jest zebys przez dwa lata raka wyhodowala.. Druga rzecza jest to ze nikt nie zgodzi ci sie wyciac czegos "na zaś" ;) i nie na pewno sie tym skończy tylko mozliwe ze sie tym skonczy jesli cyto sie potwierdzi. Pewnie lekarz Ci mowil o tescie na hpv robilas go? Nue zamartwiaj sie w najgoszym wypadku bedzuesz miala konizacje jestem po tym 2 miesiące i juz zapomnialam ze wogole to mialam. Przykro mi z powodu córeczki <3
  • 8 lat temu
    Boskie jesteście.Chodzi Wam o to że nie mam CIS ?Ale cyto może być przecież lepsza niż realny wynik hist. ? Mi jeszcze dodatkowo trudno bo siedzę prawie na walizkach i czekam na telefon bo lada moment muszę jechac z córka do szpitala na 3-4 tygodnie....Zastanawiam się nawet czy może od razu nie isc na wycięcie skoro i tak się pewnie tym skończy?
  • Krupek witaj! Cin2/3 na szczęście nie jest rakiem. <3ciesz się Kochana że mąż lekarz- na pewno wszystko szybko uda się załatwić <3 <3 będzie dobrze, inaczej nie może być. <3 <3 <3 <3pozdrawiam cieplutko <3 <3
  • Krupek witaj! <3 wiem co czujesz i jaki masz mętlik w glowie pewnie patrzysz na swoje dzieciaczki i juz w myślach sie znimi zegnasz albo plakac ci sie chce.. ja mialam tak samo jeszcze 3 czy 4 miesiace temu a teraz jestem zdrowa! Kochana badz dobrej mysli! Nawet jesli wycinki potwierdza cytologie to wytna Ci to dziadostwo i zapomnisz o tym nie martw sie na parwde CIN 3 to nie jst żaden rak wiec nawet jesli sie potwierdzi to w bardzo latwy sposob mozna sie go pozbyc! Rownie dobrze moze byc tak ze okaze sie ze cytologia się nie potwierdzi i po prostu za pol roku zrobisz kolejna te zmiany czesto cofaja sie same i u Ciebie mozliwe ze wlasnie tak będzie! Ciesz sie kobietko ze sie zbadalas i juz wiesz ze musisz teraz to wypierdzielic (jesli w ogóle będzie co wypierdzielac) ;) czekaj cierpliwie na wyniki i usmiechaj sie duzo to naklepsze lekartwo! <3
  • 8 lat temu
    krupek Twój mąż lekarz pewnie ze 100x Tobie mówił, że nasze nastawienie jest istotne i że nerwy nie tylko nie pomogą ale i mogą zaszkodzić ;) Ja serio napisałam,że u Ciebie wszystko może się tak samo szybko zakończyć co się rozpoczęło. Wiele jest tutaj na forum podobnych przypadków dlatego głowa do góry i pozytywne nastawienie ! Przecież wiesz, że my kobiety potrafimy zawalczyć jak nam na czymś zależy no nie ?! <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat