Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • 8 lat temu
    EwelinaD uufff ulżyło mi ;) ;) ;)
  • kaa heh :) nie, nie, wracałam z chłopakiem, ale, że nie mamy samochodu, a od szpitala do domu jedyna opcja to 3 przesiadki, więc tak wyszło. Mogliśmy w sumie wziąć taksówkę ale dopiero teraz o tym pomyslałam, bo nic mi nie było i nawet mi nie przyszło do głowy :)
  • Krupek miałam cytologie 3b\ cin 2/cin/3/cis. W wycinkach stan zapalny. To było 2 lata temu. We wrzesniu 2016 znów ascus, po przeleczeniu w grudniu wynik prawidłowy.
  • 8 lat temu
    EwelinaD <3 <3 odważna z Ciebie kobietka ale ja nie polecam tuż po biopsji samej wracać autobusem, każda z nas inaczej to wszystko przechodzi. Jedne potem mocno plamią albo nawet krwawią, niektóre pobolewa dolna część dlatego lepiej wracać jednak z kimś. Mika78 kolposkopia nie wymaga żadnego znieczulenia bo to jest praktycznie badanie ginekologiczne tyle, że polega na oglądaniu powierzchni szyjki macicy, dolnej części jej kanału,pochwy przy pomocy urządzenia zwanego kolposkopem. Po badaniu nie boli nic a nic. Badanie kolposkopem pozwala wykryć przedkliniczne postaci raka szyjki macicy i wtedy wyleczalność wynosi 100 procent! :) Warto dopytać o to badanie. Pozdrawiam serdecznie wszystkie dzielne i piękne kobietki ;)
  • Ps. Muszka91, nie wiem skąd jesteś, jeśli z Warszawy to polecam szaserów. Super Pani od kolposkopii, na oddziale też panie bardzo miłe i pomocne. Tam właściwie nie wykonują cytologii, więc nikt Ci nie powie, że przed kolposkopią musisz u nich zrobić cyto. Jeśli byłabyś z Warszawy, to dokładnie opiszę co i jak :)
  • kaa, Dona77, dziękuje kochane. Staram się nie myśleć o wynikach, żeby ten czas szybciej minął. Nie liczę na to, że wynik będzie lepszy (chociaż nie ukrywam, że bardzo bym chciała). Mam hpv 16 i 56, według kolposkopii cin1 od conajmniej roku (bo rok temu była nieprawidłowa cytologia), więc nie ma opcji by w wycinkach wyszło, że nie ma zmian. Mam tylko nadzieję, że nie wyjdzie gorzej i tego najbardziej się boję. Muszka91, jestem 4 dzień po wycinkach, miałam znieczulenie miejscowe. Ja nawet uszczypnięcie nie czułam, zupełnie nic, jedynie przy łyżeczkowaniu takie nieprzyjemne leciutkie ciągniecie jakby, czułam jak mi tam czymś macha, kręci, nie wiem jak opisać. Tak mocno się bałam a zupełnie nie było czego. Nadal mam brązową wydzielinę, poza tym żadnych dolegliwości. Nie brałam zwolnienia bo na dzień zabiegu wzięłam wolne a na kolejne nie potrzebowałam. Pytają czy wypisać, a także pytali mnie czy ktoś po mnie przyjdzie, więc być może niektóre osoby inaczej to znoszą (choć gdyby to kogos tak mocno miało boleć, to oznaczałoby, że ja jestem jakaś dziwna, bez czucia, bo serio, nic nie czułam). Po zabiegu pani zaprowadziła mnie do sali, kazała poleżeć godzinę i do domu (wyszłam juz po pol godziny, wracałam 3 autobusamiw których stałam bo miejsca nie było i nic mi nie było), dlatego nie bój się :) a jesli chodzi o kolposkopię to już zupełnie zero ingerencji w naszą szyjkę. Tam nawet niczym nie dotykają jej. Pani wkłada wziernik i przysuwa takie urządzenie co ma takie no ten, powiedzmy lornetki, przez które patrzy. Wlewa Ci do środka najpierw kwas octowy (ktory rownież podobno może czasami lekko piec - kolposkopie miałam 3 razy i jak na razie nic nie piekło) a pózniej roztwór jodu, co tez nie daje żadnych dolegliwości. Nie bój się kochana, zarówno badania, jak i wyników. Wszystkie musimy wierzyć, że będzie dobrze. Wiara i dobre nastawienie są bardzo ważne.
  • 8 lat temu
    Witam ponownie:) Ja osobiscie kolposkopie mialam bez znieczulenia , ale biopsje i łyzeczkowanie ,macicy w znieczuleniu . Spałam z 15 minut ale krwawiłam dosc mocno.Teraz zabieg za 12 dni i zobaczymy , co dalej. W piersi jest dobrze do kontroli za 6 miesiecy.Pozdrawiam Was WSZYSTKIE wiosennie :)
  • 8 lat temu
    Justyna0976 - a jaki wynik cytologii miałaś?
  • Witam wszystkich. Krupek ja dostałam skierowanie od ginekologa na test hpv i robiłam go za darmo. W moim przypadku cytologia była zła, wycinki pokazały stan zapalny. Po tym wszystkim zrobiłam test który nie wykazał 16 ani 18 ale był pozytywny dla innych onkogennych wirusów. Z tego powodu zalecono mi cytologie co pół roku.
  • 8 lat temu
    To może inaczej :DCzy powinno się go zrobić? Mam takie doświadczenie to chyba juzw z 15 lat temu bylo B) zew dwójka moich przyjaciół zaczęła pracę w labie który wprowadzal testy na hpv właśnie.Co oni mieli z ginami ,żeby przekonać do zlecania dla pacjenek....A teraz proszę.Medycyna idzie do przodu tylko pacjent nie nadąża. :D


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat