Justynabnzk napisał:https://www.facebook.com/group... to jest grupa na fb która znalazłam na tym forum,być może o tą grupę wam chodzi(załączyła ja dziewczyna z tego forum)
Ta grupa to nie to. Ja juz tam jestem od jakiegos czasu i nie widzialam zeby dziewczyny z tad sie udzielaly
Kurde.. co ktoraś pisze , ze zaczynala od gastrologa bo miala problemy jelitowe, a tu problem tak inny. Moze ma to jakis zwiazek... wazne ze nie bagateizujemu ale szukamy przyczyn
Olcina1990 napisał:Kurde.. co ktoraś pisze , ze zaczynala od gastrologa bo miala problemy jelitowe, a tu problem tak inny. Moze ma to jakis zwiazek... wazne ze nie bagateizujemu ale szukamy przyczyn
Ja bylam pewna, ze moje problemy wywolane sa przez spirale. W zyciu bym nie pomyslala, ze cos innego sie dzieje Ale zauwazylam, ze dziewczyny pisaly, ze od czasu wykrycia wirusa a rozwiniecia sie cin 2-3, zajelo doslownie kilka krotkich lat czasem nawet miesiecy, wiec to jednak chyba nie jest tak, ze zajmuje to 5-10lat na pogorszenie. Mi wmawiano ze zwykla cytologia wystarczy i nic sie nie dzieje Dzis bedac madrzejsza lecialabym prosto na kolposkopie po wykryciu wirusa, bo tez nie wiadomo ile juz tam siedzial
ja problemy zoladkowo-jelitowe miałam id października, trwaly ok.2 miesięcy i przeszlo.Ja pracuje w żłobku, więc myślałam że to znów jakiś wirus ,ewentualnie pasozyty.
dziewczyny ,jaki miałyście margines po leep?
ja miałam 2,5 od strony kanalu i 1 od strony tarczy,niewiem czy to minimalny czy największy.Teraz trochę się schizuje ze to za mały,chociaż lekarka powiedziała, że jest ok,zmiana wycięta w całości a że była rozlegla to tak jest.Pozatym podczas leep przypalana jest granicą więc margines będzie mniejszy niż po nożu.