Hej wszystkim, tak tylko informacyjnie. Odebralam dzis wyniki kolpo po 1,5 roku od ostatniej konizacji i jest HSIL....znowu mam sie umowic na zabieg. Po pol roku i roku od zabiegu wszystkie wyniki byly ok i bez HPV, wystarczylo kolejne pol roku i prosze...czy to w ogole jest mozliwe zeby tak szybko sie rozwijalo? Nie wiem juz co o tym wszystkim myslec...po prostu jestem zmeczona. Mialam juz ogromna nadzieje, ze moge zyc normalnie. Tyle sie czlowiek wycierpi i nastresuje i zeby chociaz miec juz spokoj, ile jeszcze razy w kolko to samo. Ehhhh ...
gratulacje, Lipasia 🙂
dajesz nadzieje :)
Obecnie cytologie sa prawidłowe?
pozdrawiam
osemawin napisał:jak tam wyniki?
w ogole którejś z Was na tym forum udało sie pozbyć hpv??
pozdr.
Hej :) tak, mi się udało pozbyć tego świństwa. Miałam 2 konizacje w przeciągu 3 lat i ze 4 kolposkopie. W marcu w końcu wyszły mi ujemne testy i zaszczepiłam się, także nie jest to niemożliwe :)) Głowa do góry :)
jak tam wyniki?
w ogole którejś z Was na tym forum udało sie pozbyć hpv??
pozdr.
Agnieszka
Czemu masz kolposkopie, skoro cytologia wyszła idealna? Robiłaś test hpv?
Nie bój sie, kolposkopia jest rutynowym badaniem, nie boli i daje klarowny obraz sytuacji.
Hej, właśnie odebrałam wyniki cytologiczne
Cytologia Ok, gr2. W rozmazie wykryto zmiany reaktywne związane z regeneracja nabłonków. Prawidłowa flora. Odczyn leukocytarny.
Zostałam odesłana do domu bez żadnych zaleceń. Ktoś mial wyniki podobne? Co to ten odczyn leukocytarny? To sie wiąże z hpv albo innymi infekcjami? Chce sie przebadać na inne infekcje ale czytam tez ze takowe mogą byc ukazane w cytologii. Od roku cytologia dobra. W marcu 2019 lsil.
Cześć dziewczyny.
Natala92 ja też miałam robione lyzeczkowanie i wycinki .Łyżeczkowanie robią po to aby sprawdzić czy w kanale tam w głąb jest jakiś "stan".U mnie wyniki w lyzeczkowaniu były cin2 a wycinki cin3.Jeśli chodzi o znieczulenie czułam się fatalnie ból głowy,wymioty, słaba byłam.Przy zabiegu konizacji anastaziolog przyszła porozmawiać zapytać o ostatnie znieczulenie i powiedziała,że tym razem da mi coś innego ponieważ tamto to skutek uboczny i niedobrze ,że tak się czułam.Po narkozie 2 super się czułam nic mi nie było.Pamietaj aby dużo pić.Zdrowka😊
Szmaragdowa co u Ciebie?
Moich wyników nadal nie ma.
Pozdrawiam
Natala ciężko mi się wypowiedzieć bo ja przy kolposkopii mialam wycinki ale o łyżeczkowaniu nikt nie wspominał... Ale to dobrze że zrobili :) odpoczywaj w takim razie.. Ja niestety na,znieczulenie tez ciezko reaguję więc rozumiem i współczuję, trzymaj się:*
Było łyżeczkowanie. Czy to to samo?? Ogulnie jak na razie w tamtych miejscach nic mnie nie boli. Ale po narkozie czuje się fatalnie, głowa mi pęka, wymioty i ledwo trzymam się na nogach.