Ostatnie odpowiedzi na forum
Fasola,
dokładnie tak jak napisałaś-najpierw badania (cały szereg różnych różnistych) potem diagnoza i leczenie. Zgadzam się z Tobą w 100%, że to iż u mnie alergia to nie oznacza, że u innych też tak jest. Choć w moim przypadku o jakimś spektakularnym leczeniu nie ma mowy jak to przy alergii, na pewno zmniejszają się dolegliwości ale nie wyleczę do końca nigdy.
Ja też nigdy nie stawiam ludziom diagnozy jak ktoś się mnie pyta co może mu dolegać. Zawsze zaczynam zdanie "idź do lekarza bo to może być......i poproś o skierowanie na badania". Lekarzem nie jestem więc mogę gdybać i być dociekliwa tak jak Ty. Podobnie jak u Ciebie, zanim ostatecznie mi postawiono diagnozę przeszłam przez wielu lekarzy i wiele badań (pasożyty też). Słyszałam tylko ma pani alergię, a na cienie pod oczami-z przemęczenia, ze stresu itd. Dopiero 4 lata temu trafiłam na dobrego dermatologa, który postawił dokładna diagnozę i wszystko mi wyjaśnił co i jak, a tułaczka po lekarzach od liceum.
Ona,
u mojej siostry było podobnie jak u Ciebie-wywalał węzeł chłonny i 3x usłyszała że to przeziębienie. Nikt nawet nie pomyślał, że to tarczyca. U niej jednak było odwrotnie-biopsja-podejrzenie raka, po operacji (a właściwie już w jej trakcie)-że jednak zwykły guz.
Co do objawów raka tarczycy, a właściwie to wszystkich chorób tarczycy, to dają oznaki ale bardzo, bardzo często są mylone zupełnie z innymi chorobami. U nas jakiś czas temu była nawet akcja by badać tarczycę bo wiele osób ma ją chorą a leczy się na coś innego.
Oj, bidulko, mnie wczoraj bolała. Zdrówka życzę.
Fasola,
u mnie to od alergii i azs i nasilają się w okresie pylenia tego co mnie uczula lub silnego stresu. A te sposoby pozbycia się ich na mnie akurat nie działają.
U m nie właśnie zaczęło padać.
Jorkga,
ja mam cienie pod oczami ale taka moja uroda ;o)
Pamiętam z zajęć z alergologii, że miewają je często ludzie z azs. No ale cienie powstają też z niewyspania i nerwów.
W centrum (Łódź) też ciepło i słonecznie.
Witam,
u mnie pogoda coraz lepsza więc więcej chęci na wszystko.
Jorkga,
mnie głowa nie bolała od tarczycy a z migreny i nie wydaje mi się, że od tarczycy Cię boli ale lekarzem nie jestem. Mam nadzieję, że teraz trafiłaś do dobrego lekarza i w końcu masz jakieś badania.
Ja na wynik hist po operacji czekałam ok.2-3tyg., a na biopsji ok. 10dni.
Ona,
będzie dobrze i zaciskam kciuki za powodzenie (w obu sprawach) :o)))
Ona,
nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.
A co do Twojego pytania - jak najbardziej można, nie ma żadnych przeciwwskazań by karmić.
Wpisz w wyszukiwarkę trollowanie na forum.
Matti,
To super, że samopoczucie bardzo dobre. Na bloku niestety jest zimno, choć ja nie zmarzłam przed (bo za szybko wszystko się działo) ale po operacji też musieli mnie przykryć drugim kocem bo się trzęsłam. Moja siostra podobnie do Ciebie za to wróciła po operacji podziębiona.
Dziewczyny,
spokój, bez kłótni!
Anusia,
Twój tekst (mimo iż nie do mnie napisany) jest bardzo nie na miejscu i świadczy o braku Twojej kultury.
Tu na forum jest jedna bardzo ważna zasad-nikt nikogo nie obraża, a Ty to właśnie zrobiłaś. Nie Twoja sprawa czy ktoś ma czy nie dziecko więc bez takich tekstów bardzo proszę!!!
Dziwię, się że nie robiąc badań od czerwca stwierdzasz, że nadal masz wysokie tsh i że w klinice widzieli wyniki. Od czerwca mineło 4 m-ce więc tsh na 100% ma już na innym poziomie-może wyższe może niższe. Zrób badanie i idź do lekarza-endo, tyle w tym temacie.
Ona,
jak teraz napisałaś o tej dziewczynie to sobie przypomniała, że tu też pisała i to pod dwoma nikami (aniusia25 i ANIUSIA25). I tak jak piszesz-wszyscy radzili idź do lekarza ale nie tylko płacz bo się źle czuję itd. (wiesz o co chodzi).
Matti,
dobrze że jesteś już po.
U mnie było trochę inaczej z przygotowaniem do operacji-dostałam białą koszulę i nie mogłam mieć bielizny.
A jak teraz się czujesz?
Użytkownik @aniusia25 napisał:
przeciez bylam w klinice widzieli moje wyniki . czyli tylko w odrebie szyjii pokazuje. yh ja strasznie sie czuje ob mam prawie 25 a hbb 11,4 wyniki z kliniki;(
Aniu, jeśli scyntygrafia byłą całego ciała to w obrębie całego ciała pokazuje zmiany ale jeśli miałaś scyntygrafię tylko szyi to tylko w jej obrębie.
Myślałam, że pytasz o wyniki z krwi odnośnie hormonów. Te wyniki też są ważne ok.2 tyg. (tak przynajmniej mi mówili kiedyś mój internista).
Fasola,
ja też ta marzłam jak odstawiałam hormony. Miałam wrażenie, że szpik mi zamarza ;o)