hanna.57, Walczy

od 2012-04-19

ilość postów: 239

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
corka!
Kochana nie wolno Tobie tak myśleć,MUSI BYĆ DOBRZE,NIE MA INNEJ OPCJI!!!Pamiętaj pozytywne nastawienie to 80%zwycięstwa w walce z tą chorobą,a pozostałe 20% to medycyna ZATEM WALCZCIE.Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witajcie Kochani!
Dziś napiszę ogólnikowo,a to za sprawą złego samopoczucia.Jestem bardzo słaba,chemii nie dali już w ubiegły czwartek wyniki krwi nie pozwoliły na to,pan doktor przepisał żelazo i mleczko na apetyt,nie miałam apetytu,jadłam bardzo mało,przez ostatni tydzień,a to z kolei spowodowała morfina,która uśmierza ból nieszczęsnej nogi i tak w kółko macieju,czasami sił brak na to wszystko,ALE SPOKOJNIE NIE DAM SIĘ POTWOROWI,O NIE!!!MUSI BYĆ DOBRZE BO NIE MA INNEJ OPCJI.Byłam u neurologa,pod kątem neurologicznym jest wszystko ok.a ból nie ustępuje,KOSZMAR,dostałam namiary na lekarza,który jeździ do domu,był u mnie w ubiegły czwartek dał jakieś zastrzyk pomogło na dwa dni teraz nadal noga boli,najgorsze są noce kiedy zwijasz się z bólu.dziś jestem umówiona z tym lekarzem,przyjedzie po południu,może tym razem coś pomoże,kochani można zwariować od tego wszystkiego,ale ja się nie daję.Skrobnę za jakiś czas więcej.Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witajcie Kochani!
U mnie bez zmian.Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witajcie Kochani!
czarownica44!
"Małe rączki, małe nóżki i paluszki.
Mała główka mały brzuszek i paluszek.
Mała kuleczka, niby laleczka.
Okruszek. Mała istota, wielki skarb."
Dobry Duszku,z całego serca GRATULUJĘ !!!
Tosiu rośnij zdrowo,Kochamy Cię Aniołeczku.

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
czarownica44*ania2*dona1955*oraz Wy wszyscy wspierający mnie!!!
Serdecznie Wam dziękuję za słowa wsparcia,otuchę za wielkie serca,za to ,że jesteście.Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Małe Vademecum Stomika

Drogi Stomiku!

Nie jesteś sam ze swoją przetoką i swoimi problemami !
Oto jesteśmy z Tobą, my Stomicy zorganizowani w Stowarzyszeniu Stomików by otoczyć opieką takich jak ty i my. Jesteśmy Twoją Organizacją na dole i niedole. Przyjdź do nas, jeśli masz problemy i nie wiesz jak z nich wybrnąć, potrzebujesz porady, nie wiesz co ci przysługuje jako Stomikowi, domagaj się, ba nawet żądaj od swojej organizacji pomocy we wszystkich twoich sprawach życiowych, bo po to jesteśmy i naszym statutowym obowiązkiem jest byś nie był sam ze swoimi problemami jakie by one nie były, a nawet tak po prostu szukasz kogoś przed kim chciałbyś się otworzyć, kto Cię zrozumie, bo taką samą ma dolę, a nawet przyjdź tak sobie by mieć z kim wypić kawę czy herbatę i na miłej pogawędce spędzić czas.
Pragniemy ci pomóc w tych pierwszych chwilach po wyjściu ze szpitala, byś się mógł odnaleźć i uwierzyć w siebie i w swoje możliwości, a zarazem wiedzieć co ci przysługuje jako Stomikowi. Dlatego dajemy ci do ręki to oto Vademecum, gdzie znajdziesz dla siebie najistotniejsze informacje. O pielęgnacji stomii i sprzęcie wyczerpująco pouczyła ciebie pielęgniarka stomijna, a jeśli jeszcze czegoś nie wiesz zwróć się do niej z pełnym zaufaniem, bądź masz problemy ze stomią i sprzętem ona jest do twojej dyspozycji i czeka by udzielić ci dalszych porad.
Pamiętaj, abyś natychmiast po wyjściu ze szpitala udał się do onkologa, by się u niego zarejestrować i otrzymać termin twojego pierwszego badania kontrolnego. Z rakiem niema żartów, trzeba mieć na niego baczne oko onkologa, by nie dopuścić do wznowy.
Jeśli będziesz miał go pod kontrolą masz szansę jeszcze długo pożyć. nie załamuj się, przy dzisiejszej wiedzy lekarskiej i środkach leczniczych rak jest do pokonania, a kto zwycięży ty czy rak, wyłącznie od ciebie zależy!
Pierwszą czynnością twoją niech będą kroki skierowane do Miejskiego bądź Powiatowego Orzecznictwa, aby wyrobić sobie grupę inwalidzką, bądź do Miejskiego Ośrodka Opieki Społecznej, a tam gdzie ich niema to do Powiatowego Centrum wspierania rodziny i poproś o wniosek do Komisji Orzekania o Niepełnosprawności. Jeśli jesteś w wieku przedemerytalnym to oprócz tego skieruj swe kroki do ZUS-u i złóż wniosek o przyznanie ci grupy inwalidzkiej i renty. Orzeczenie o niepełnosprawności stanowi także podstawę do przyznania ulg i uprawnień na podstawie przepisów szczegółowych. Jeśli otrzymasz grupę pierwszą z ZUS-u, i znaczną w MOPSie jesteś zwolniony od opłat za przejazdy komunikacją miejską i płacisz tylko około 50% w komunikacji PKP i PKS oraz masz prawie darmowy przejazd dla opiekuna. Ponieważ po operacji z powodu raka jelita grubego nie możesz korzystać przez 5 lat z sanatoriów, zresztą niema sanatoriów dla stomików jako takich, możesz skorzystać z turnusów rehabilitacyjnych, z funduszu PFRON u poprzez MOPS czy też POPS w tej refundacji niewiele dopłacasz przy pierwszej /znacznej/ grupie w zależności od Ośródka i okresu w jakim pragniesz pojechać, nieco drożej będzie przy grupie drugiej /umiarkowanej/ oraz przy pierwszej grupie, a jeśli lekarz uzna taką potrzebę około 50% dopłaty dla opiekuna. Możesz się ubiegać o dofinansowanie w wysokości 80% na modernizację łazienki i adaptację dla potrzeb stomika, o pralkę ponieważ pielęgnacja stomii wymaga częstego prania bielizny osobistej oraz pościeli. Kierowca może sobie w Urzędzie Miejskim, czy Powiatowym wyrobić Kartę Parkingową dla Niepełnosprawnych.

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
heniek!
Cieszy mnie to,że mogłam Tobie w małym procencie pomóc,sprawiło mnie to ogromną radość.W tym całym nieszczęściu to mogę powiedzieć miałam szczęście,bo byłam operowana latem{15 czerwca},nie było szalejącej grypy,wiem jak człowiek się czuje po takiej operacji,każde kichnięcie,kasłanie sprawia ogromny ból,współczuję ale to masz już za sobą.Podjąłeś słuszną decyzję dotyczącą kolejności ,do wyboru sprzętu,testowanie pozwoli Tobie na wybór odpowiedniego sprzętu,ja tak samo zrobiłam.Ja po wyjściu ze szpitala używałam Conva Tec,przetestowałam wszystko co było do testowania,i w moim wyborze był to sprzęt"SALTS HEALTHCARE",ale niestety trafiła mnie się wadliwa partia i niejako byłam zmuszona do powrotu Conva Tec,jestem zadowolona,na dzień dzisiejszy tak pozostanie.Nie mam pojęcie jakie ceny są w poszczególnych sklepach,wiem,że limit to 480zł.wiem też,że od tego roku kwota 480zł nie obejmuję kosmetyków,za kosmetyki musisz płacić 100%,ja używam kosmetyki również Conva.tecsą dla mnie dobre.Sprawa worków do nocnej zbiórki,przysługuje się 12szt na miesiąc,zmiana ich to jeden worek na dwa,trzy dni.Natomiast jeśli chodzi o sprzęt ja używam dwu częściowy,zmieniam płytkę raz na trzy dni,worki raz na dobę.Dwa razy w tygodniu skórze daję odpocząć godzinę bez sprzętu,biorę kąpiel w wannie{prysznic codziennie},po kąpieli przez godzinę nie zakładam sprzętu,mocz oczywiście wydostaje się niekontrolowanie,podkładam ręcznik i tam sobie spływa,a potem ręcznik do pralki i po kłopocie,a co skóra odpocznie to jej. Zamówienie rób raz na trzy miesiące tak jest lepiej,pamiętaj aby wybrać na początku miesiącu,bo wtedy robią problemy pt:jeden miesiąc przepada,jak na razie mnie to nie spotkało i oby nigdy nie spotkało.
Heniek zdrowia Tobie życzę i powracaj do normalności z workiem da się żyć.Pozdrawiam,miłego dnia:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
kaja1!
Kochana,nie zawsze idzie wszystko jakbyśmy sobie tego życzyli,są chwile zwątpienia,tak zwane czarnymi myślami,coś zaczyna się psuć,ale po tym okresie następuje poprawa,i tego należy się trzymać,bo w przeciwnym razie sfiksujemy,nie ma zmiłuj się trzeba mocno stąpać po ziemi,tz;myśleć pozytywnie,i choć czasami jest tak,że na nic się nie ma ochoty,musisz być twarda niczym głaz,myśl pozytywnie,a wtedy przyciągniesz pozytywną energię,naładujesz swoje akumulatory na właściwe tory i o to w tym wszystkim chodzi.Zatem uszy do góry,uśmiech na twarzy a wszystko poukłada się ,zawsze mówię MAŁYMI KROCZKAMI sukcesywnie,osiągniesz więcej,niż wielkim krokiem.Do wszystkiego trzeba czasu.Masz rację nieposłuszna ta noga,no cóż szukam innej drogi do postawienia jej do parteru,umówiłam się do mojego neurologa{prywatnie}leczę się u niego na migrenę dobry fachowiec,ale choć to wizyta prywatna termin dopiero na 29 stycznia,mam nadzieję,że pomoże,jestem zdeterminowana i będę szukać do skutku,aż noga zacznie ponownie funkcjonować jak kiedyś,czyli DOBRZE.Prawdę mówiąc nie wiem dokładnie ile chemii,wiem że jak organizm dobrze będzie ją tolerował to ma być w granicach od 9 do 12 kursów,a jeden kurs to trzy chemie po jednej raz na tydzień,potem tydzień przerwy,i tak aż osiągnie się całość.Kochana robię wszystko co w mojej mocy staram się,ale jak wcześniej wspomniałam,MAŁYMI KROCZKAMI,nie da się inaczej.
Proponuję abyś załatwiła mężowi psychologa onkologicznego,z własnego doświadczenia wiem,taki lekarz potrafi czynić cuda,mnie dużo pomogło.O pęcherzu z jelita wie dużo czarownica 44,Ona taki ma,a że to jest Nasz Dobry Duszek na pewno odpowie Tobie na wszystkie nurtujące Cię pytania.Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
heniek!
Jak miło Cię czytać po powrocie,teraz to masz już tylko z górki,byle do przodu.Długo Cię trzymali w tym szpitalu,ja byłam tylko dziewięć dni.Napisz jak tylko będziesz mógł,jak się czujesz.Pozdrawiam,miłego dnia:-}
kaja1!
To wspaniałe wieści,z każdym dniem będzie coraz lepiej,maleńkimi kroczkami,byle do przodu.Dobrze,że Twój mąż ma plany,humor,w takim stanie szybko powróci do zdrowia.To straszne co piszesz,jak to nikt go nie mył???Okropieństwo!!!
Pytasz o pas,pas przysługuje każdemu przy otwarciu jamy brzusznej,nie ma znaczenia co było operowane.
Pozdrawiam,buziaczki:-}
iwona3636!
Dziękuję,nie martw się na zapas,to nic nie da,MUSI BYĆ DOBRZE I NIE MA INNEJ OPCJI.Pozdrawiam,buziaczki:-}
czarownica44!
Dobry Duszku,masz WIELKI SERDUCHO,dziękuję Tobie,ale z bólem się nie podzielę,pozwól,że w tej sprawie pozostanę egoistką. {TOSIU OCZEKUJEMY TWEGO PRZYJŚCIA,więc postaraj się,DUŻO ZDRÓWKA DZIECINO KOCHANA}.Pozdrawiam,buziaczki:-}
ania2!
Dziękuję Kochana,dziękuję,muszę dać radę.Pozdrawiam,buziaczki:-}
misia!
MUSI BYĆ DOBRZE,NIE MA INNEJ OPCJI,tego się trzymaj,sama mnie namawiasz do tego,czyż nie?Pozdrawiam,buziaczki:-}

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witajcie Kochani!
W czwartek miałam kolejną chemię,rozpoczęłam trzeci kurs,zawsze na drugi dzień po chemii czuję się fatalnie,przymusowe przykucie do łóżka brrr,nie cierpię ostatnio piątków.Noga nadal doskwiera,chyba będę zmuszona ją wymienić na inną{ale na jaką???}hi,hi,hi.Życzę am kochani DUŻO ZDRÓWKA,Pozdrawiam,buziaczki:-}