Renta po usunieciu nerki

8 lat temu
Witam i prosze o informacje czy ktos z forumowiczow stawal na komisji lekarskiej do okreslenia stopnia niepelnosprawnosci po usunieciu nerki? W jaki sposob i na ile oceniano stopien niepelnosprawnosci?
25 odpowiedzi:
  • 3 lata temu

    Na pierwszej komisji po raku jajnika, jeszcze w trakcie chemii też dostałam znaczny stopień. Na drugiej komisji uznano, że bez jajników,  z kolostomią, bez jednej nerki życie jest normalne.  Stopień umiarkowany. Dobre i to, przynajmniej mam 10 dni wolnego. Jak znalazł przydają się na wizyty u lekarzy

  • Na drugiej komisji stopień niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym ( nie ma na szczęście żadnych przerzutów, wyniki ok). Niedługo podchodzimy do następnej komisji i raczej cienko to widzę. 

    Może wypowie się ktoś kto ostatnio składał wniosek i napisze jak to teraz wygląda? 

    Pozdrawiam wszystkich i zdrówka życzę!

  • Może ktoś będzie szukał to znajdzie. Po raku złośliwym brak nerki zakwalifikował męża do niepełnosprawności w stopniu znacznym. 

  • Walczcie o renty o sanatoria i o stopnie niepełnosprawnośći .Stopnie niepełnosprawności dają rózne zniżki etc .Nie tylko ZUS przydziela ale i inne instytucje :

    http://www.niepelnosprawni.gov...

  • Ostatnio pisaliśmy na forum co do rehabilitacji lub sanatorium. W tych sprawach cienizna pewno będzie. Ale próbować trzeba.

    Super że z mężem ok. Po TK też będzie dobrze. Żyjcie zdrowo.

  • Andrzej jesteś niezawodny.  Dziękuję za to,że jesteś.  Z mężem dobrze. Co prawda przed nami za tydzień ważne badania (TK płuc i brzucha ) ale staram się być optymistką. Co do spraw socjalnych... Orzeczenie o niepełnosprawności interesuje nas tylko jeśli chodzi o warunki zatrudnienia czyli krótszy wymiar czasu pracy i może jakaś rehabilitacja w przyszłości.  Ale do tego potrzebne jest orzeczenie o stopniu umiarkowanym.  

    Ściskam mocno i zdrówka życzę Tobie i Twojej ukochanej żonie 😗

  • Sylwia najpierw co u męża. Z rentą i stopniem niepełnosprawności to jestem na biegu. Żona składała o zasiłek chorobowy w krusie. Odrzucili i skierowali na ponowną komisję, stawiła się i tam powiedzieli że należy się jej renta chorobowa takie orzeczenie też otrzymała. Teraz złożyła dokumety o rentę czeka na ponowną komisję. A i jeszcze dołączyła dokumetnację od psychiatry ( lekka depresja) i neurologa problemy z kręgami szyjnymi. 

    Pozdrawiam.

  • Witajcie Kochani ! Podbijam temat. Czy jest wsrod Was osoba posiadająca orzeczenie o niepełnosprawności  w stopniu umiarkowanym lub znacznym po usunięciu nerki w wyniku raka złośliwego?

    Sprawa dość pilna, będę wdzięczna za oddzew . 

  • renty nie przyznają po utracie nerki z rakiem jak nie ma rozsiewu bo w/g orzecznika" jest pani zdrowa a z 1 nerka sie żyje"....dowiedziałam sie od onkologa że trzeba miec papiery z leczenia psychiatrycznego zacytuje" rak spowodował ,że głowa choruje" i wtedy ponoć rente dają...a w ustaleiu stopnia niepełnosprawnści jeśli sie nie ma wsplistniejących chorób to też nie dają ja mam lekki nie ze wgledu na brak nerki a na silną alergie pozdrawiam
  • :D <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat