czarownica44!
Witaj Dobry Duszku.Jak miło jest Cię czytać,dobrze,że jesteś wypoczęta,czyżbyś była na winobraniu?Pozdrawiam,buziaczki:-}
kaminna2!
Jesteście wspaniała rodziną,godni WIELKIEJ POCHWAŁY,świetnie,że Wasze nastawienie do choroby jest nafaszerowane humorem,myślę że każdy powinien tak podchodzić do choroby,a wtedy łatwiej jest znieść to wszystko.
Ja uśmiecham się na co dzień,to nic że robal wkradł się we mnie,został wycięty i spalony,mam to w nosie,mam nadzieję,że będzie dobrze i takimi kryteriami się kieruję,13 listopada kolejne TK miednicy małej,myślę że ten powiększony węzeł zmalał.
Kochana pas pooperacyjny,hm???nie wiem jak komu,ale ja go nie miałam w szpitalu,nie mam go też teraz,ale mam majtki stomijne typu bokserki,są rewelacyjne.Taki pas jest w 100% refundowany,jednak to będziesz mogła załatwić po wyjściu taty ze szpitala,jak kupisz wcześniej to nie wiem czy zrefundują,musisz się tego dowiedzieć.
Widok nie jest aż taki straszny,da się wytrzymać,co prawda nie wygląda się jak aktorka,czy aktor,ale spoko jest oględnie,tylko troszkę kroplówek.Będzie dobrze,dacie radę,tym bardziej ze jesteście z tym wszystkim razem.
Pozdrawiam,buziaczki:-}