Szukam osób z podobnym typem chłoniaka , jakie wyglądalo wasze leczenie itp? Ja jestem po pierwszej chemioterapii , kolejną mam na koniec września. W moim przypadku postawienie diagnozy nie było oczywiste, chloniak umiejscowil sie w piersi. Nie dawał żadnych objawów, morfologia była ok , z usg wyszło że mam kilka węzłów chłonnych pod pachą powiekszonych i nic poza tym.Dopiero druga biopsja potwierdziła że to chłoniak.Teraz próbuje dojść do siebie po leczeniu , jakie są wasze doświadczenia?