latazz, Wygrał

nana- zebyś nie musiała przesuwać stron to gdy jesteś na ostatniej, dodaj ja do zakładek gdy korzystasz z Firefoxa a gdy Iexplorera to do ulubionych a potem otwieraj je stamtąd.

arg - ja mam wypróbowany lek bez recepty o nazwie isla z witaminą C. Jest to wyciąg z porostu islandzkiego. Kedy zaczyna mnie drapać i zaczynam kaszleć to biorę i ssie tabletkę.

nana - nie próbowałaś jakiś ziółek.Czasem lepiej to pomaga niż lekarstwa, a może furagin by ci pomógł. Ja jak mam problemy to go zażywam i jest spokój.
Pozdrowienia dla wszystkich i głowy w górę.

Dzięki Barcelona. Twoje informacje podniosły mnie na duchu . Mam nadzieje ze siostra da rade przez to przejśc. pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.

barcelona - dlaczego miałaś operacje w Manchesterze. Interesuje mnie to bo siostra ma mieć taka jak opisujesz w Lublinie i dodatkowo HIPEK.Też ma mieć 5 chemii i operację oraz chemię dootrzewnowa.

Cześć wszystkim.
Nic nie pisałam bo nie było mnie w Polsce. Poleciałam na 2 tygodnie do córki zająć się wnukami . Jej mąż musiał wyjechać do Włoch na spotkanie ze specjalistą ze swojej dziedziny. Teraz właśnie dokończyłam czytać wasze wpisy.
Siostrze tez markery ruszyły i od czerwca gdzie wynosiły 20,9 to dziś już są 44 . Miała tea robione USG jamy brzusznej i niestety guzy się powiększyły i to znacznie.
7 X jedziemy do Lublina na konsultacje do prof Polkowskiego. Termin następnej wizyty u naszego onkologa ma wyznaczony na 20 listopad i na markery. Wtedy ma dostać skierowanie na tomografie .Ja wyczytałam ze na bule kości jest dobra witamina D3
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości.

Dziewczyny markery sa dlatego różne bo każda analityka robi na innych odczynnikach.
Zeby wiedzieć czy marker rośnie należy go robić zawsze w tym samym punkcie.
pozdrowienia dla wszystkich

Jeśli was to zainteresuje,a może której pomoże to podzielę się z wami moim sposobem na menopauzę: Wyczytałam kilkanaście lat temu o melatoninie ze były badania na myszach i myszy które zażywały w mniejszym stopniu były podatne na nowotwory, tak się złożyło ze w tym czasie zaczęła mi sie menopauza. zaczęłam zażywać ta melatoninę która dostałam od koleżanki z USA ,bo u nas nie było jej jeszcze a tam w sklepach zielarskich była. Wszelkie gorąca i inne dolegliwości ustąpiły. Zażywam ja do dziś w najniższej dawce.
wypróbowały to moje znajome i też na nich podziałało.
pozdrawiam wszystkie chore

krysia65 - tu chodzi o moja siostre która jest po jednej serii chemii . Rezultat jest taki ze zmniejszyły sie jej guzy ale o 50 procent. Ona leczy sie w Tarnowie. Ja chcę aby miała operację i chemię dootrzewnową . Rozmawiałam na ten temat z profesorem Polkowskim. On jest chirurgiem - onkologiem. Wiem z internetu ze szpital lubelski był jednym z pierwszych który stosował ten typ chemii w leczeniu nowotworów.

ja spotkałam taki przepis na poprawienie krwi:
1. No więc: szklanka czerwonego wina 18%, szklanka soku z aloesu ( kupić w sklepie zielarskim, domowy - z kwiatka można spożywać po 7 latach dopiero), szklanka miodu spadziowego. Wymieszać w ciemnym naczyniu drewnianą łyżką, odstawić na jakieś 2 dni, pić codziennie ok. 50 ml.
2. Beta Cruenta Plus- (czerwone ciałka krwi) Preparat Beta Cruenta Plus polecany jest osobom cierpiącym na anemię, po chemioterapii, w okresie profilaktyki nowotworowej i przy drętwieniu kończyn. Zawarte w nim składniki korzystnie wpływają na przyrost czerwonych krwinek, wzmacniają organizm, dodają energii, poprawiają pracę przewodu pokarmowego, jak również działają uspokajająco. Jako element diety dostarcza również naturalnie zbilansowanej porcji naturalnych witamin i pierwiastków śladowych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu Polecany również sportowcom w przypadku wyczerpania fizycznego, a także osobom mającym problemy z porannym przebudzeniem.
Sposób użycia
Dawkowanie dorośli:
W przypadku wyczerpania fizycznego i w profilaktyce nowotworowej, u osób o niskiej hemoglobinie 2 razy dziennie po 1 łyżce stołowej na 1/2 szklanki letniej wody z miodem gryczanym. Profilaktycznie dorośli 1 raz dziennie po 1 łyżce stołowej na 1/2 szklanki dowolnego soku

dzięki Limarri za informację. A co do obiadków to moja danie jest takie: Piersi kurczaka pokrojone w poprzeczne centymetrowe lub grubsze kawałki - podsmażyć ,aby się zarumieniły a potem do gara i zalać śmietaną do gotowania i trochę pogotować aby skruszały- gotowe
pozdrawiam