Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziewczyny - może wiecie co z Jasia . Dawno już nic nie napisala.Pozdrawiam was i trzymam kciuki.
<
Dziękuję za informację mala86.Postaram namówić siostrę na zmiane szpitala
mala86 w której klinice sie leczysz i u kogo. Ja jestem zainteresowana bo siostra ma problemy a u nas nie ma dobrego onkologa. Mieszkam w Tarnowie więc do Krakowa byłoby blisko
Widzę ze rozmawiacie o leczeniu w Lublinie. Mnie polecono doktora Wojciecha Polkowskiego- to podobno chirurg onkolog zE szpitala klinicznego. Wiecie moze coś na jego temat.
kuma - siostra stosowała Nefrobonisol
Cześć dziewczyny
Najpierw określe przebieg , bo sama nie wiem co siostrze pomoglo,ale żebyście zrozumiały to opiszę historie jej choroby.
pierwszy rzut chemii skończyła w lutym , a TK miała w marcu. guzy sie zmniejszyły,ale pozostały nie wyleczone ,co zobaczycie na załączonej tabelce . markery stanęły na 13,ale po trzech miesiącach były już 20 , następna wizyta za 3 miesiące 40, a w listopadzie 80.
Zaczęła zażywać sodę : 7 dni soda -10 przerwy, 7 dni soda -10 przerwy, 7 dni soda -10 przerwy, Żeby nie uszkodzić nerek i żoładka to zażywała lek na odbudowę flory bakteryjnej i lek na wypłukiwanie z nerek piasku który tworzy soda w nerkach. Kontrola u onkologa i badanie z krwi. Okazało sie ze parametry wątroby nie takie jak trzeba i lekarka kazała zażywać hepatil. Termin TK na 7 styczeń 2014.To wszystko odbywało sie w listopadzie. Odebrałam wynik w piątek i tu szok ,część guzów znikła a reszta sie pozmniejszała , a w opisie :regresja w stosunku do TK z marca. Drugi preparat który w tym czasie zażywała to piła napar z huby brzozy. Stąd nie wiem co pomogło.
DATA 15 marzec 2013 7 styczeń 2014
w okolicy zastawki krętniczo kątniczej 12 x 18 mm ( 10 x 11 mm)
nad lewym talerzem biodrowym 15 x 11 mm i 9 x 12 mm ( 9 x 12 mm)
w sieci większej kilkanaście zmian do 10 mm (kilka zmian do 8 mm)
w zachyłku Douglasa 18x23 ( 10 x 12)
Witajcie
odpowiem na ile mogę na forum, bo nie jestem pewna czy to akurat zadziałało. Nie chce nikogo wprowadzać w błąd. W listopadzie markery wynosiły 80, ale na USG guzy wskazywały na nawrót choroby - wcześniej były w TK mniejsze. Jak namówie siostrę w przyszłym tygodniu na zrobienie markerów i okażą się mniejsze to zainteresowanym odpowiem na e-mail
pozdrawiam
Witam
Mam pytanie - Czy któraś z was sie spotkały przy tym typie nowotworu, aby po roku nastapiła remisja choroby, Chociasz jeszcze w listopadzie markery rosły.
Odebrałam dzis wynik TK i z opisu oraz z ostatniego zdania tak to wyglada mimo ze od marca zeszlego roku nie była leczona tylko chodziła na kontrole. Zażywała tylko domowe specyfiki
pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku , Dużo wytrwałości i siły aby dokonać eksmisji nieproszonego gościa. Te niżej załaczone adresy z muzyka niech wam przyniosą ukojenie
http://animatedgif.biz/mpeg-creation2/temp/i6nol545m3jrkil4o6dotc66h2/indexweb.htm
http://animatedgif.biz/mpeg-creation2/temp/8m1k17han8ictsotikr6ufmjh5/indexweb.htm
http://www.youtube.com/watch?v=OAR8aV_4Sh8
krysia65
trzymaj się i nie poddawaj. Moja siostra 12 grudnia zaczyna druga serir chemii,a nowotwór wywołał udar mózgu i też chodzi na rehabilitacje więc wiem jak sie czułas. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które muszą z tym lokatorem walczyć
.