Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam ynka65315 mi by odpowiadała godz 20 a jezeli nie damy rady się zgrac bo jednak kazda z nas ma swoje sprawy to tez nic nie będzie stało na przeszkodzie żebysmy modliły się oddzielnie Bóg i tak nas wysłucha i jemu to napewno nie będzie przeszkadzało co wy na to? pozdrawiam jak samopoczucie?
IZUNIA jeżeli moge ci cos doradzic to staraj się nie pic napojów gorących i bardzo zimnych to samo z potrawami niech beda przestudzone bo to tez zle działa na sluzówkę tak mi mówił lekarz trzymaj się buziaczki
Do IZUNIA pozdrawiam ynka ma rację mówiąc o tym że siemie lniane pomaga ja go zaczęłam stosowac bo tez miałam problemy moze nie takie o których piszesz ale bolał mnie żołądek i miałam straszny zastój w jelitach pije z rana na czczo szklanke siemienia które sobie sparzę na noc i jest ulga bo niestety sluzówka podczas chemi jest niszczona i wten sposób szybciej moze się zregenerowac ja czuję duża poprawę .Zyczę ci zdrówka dobrego samopoczucia i błogosławienstwa Bożego przesyłam buziaczki
Dziękuję JASIU za pozdrowienia jesteś super babką o wszystkich pamiętasz buziaczki cieszę sie że masz bobre wyniki a TK będzie czyste bo nie może byc inaczej Matuchna czuwa nad toba badz nadal taką optymistka i dodawaj nam wszystkim sil buziaczki
Witam wszystkich i pozdrawiam .Do lilith.p dziekuje że tyle napisałas bardzo dobry wybór z kupnem mieszkania w tej okolicy duzo zieleni i swiezsze powietrze nie to co w centrum .Twoja mama miała dosyc powarzną operację ale dobrze że chemia działa głowa do góry masz rację że w dużym mieście jest się bardziej anonimowy a psychika mamy sie poprawi zacznie wiezyc w swoje siły bo zacznie dostrzegac że inne panie walczą i sie nie załamuja te rozmowy na odziale ją wzmocnia nie wiem czy mieszkacie razem?spróbuj ją zainteresowac naszym forum tu tez mozna sie odbudowac psychicznie ale na to trzeba czasu bo dla mamy to jest wszystko świeze i ona też musi się ztym oswoic Ja nie mieszkam w Poznaniu tam się lecze.Mieszkam w miasteczku które leży między Poznaniem a Zieloną Góra w Wolsztynie piękne czyste zadbane miasteczko mamy jezioro piekne okolice zapraszam jak będzie okazja .Zyczę powodzeni napisz jak bedziecie sie urządzac i duzo zdrówka dla mamy i niechaj dobre anioły nad nią czuwają.Pozdrawiam
lilith.p bardzo dziekuje ze odpisałas ciesze sie ze jestes zachwycona miastem Bydgoszcz znam uroki tego miasta bo jak wspomniałam mieszkałam tam kilkanascie lat i bardzo często odwiedzamy rodzine teraz sie wybieramy 15 sierpnia.Inowrocław tez dobrze znam w dziecinstwie często jezdziłam z rodzicami.Jezeli mozesz cos wiecej napisac o chorobie swojej mamy od kiedy sie leczy i czy miała operację i jak sie czuje?Z tego co piszesz to mama leczy się w CO w Bydgoszczy bo ja lecze się w Poznaniu.Bardzo się cieszę że mamy wspólny temat ja mieszkałam w Bydgoszczy na PLACU PIASTOWSKIM nie wiem na ile znasz już Bydgoszcz żeby się orientowac .Pozdrawiam Was serdecznie proszę pisz często co nowego.Zyczę mamie zdrowia i dobrych wyników a całej rodzinie wiary i wytrwałosci i organizowania sobie życia w nowym miescie BUZIAKI
Witam wszystkich serdecznie.Lilith.p mam pytanie czy ty jestes z Bydgoszczy? bo ja mam tam rodzinę i kilka ładnych lat tam mieszkałam.Super ze napisałaś o tej pani co miała wznowę po 4 latach zawsze takie wiadomości pozytywnie nastrajają Trzymam Jasiu kciuki za dobre wyniki i dołanczam sie do wspólnej modlitwy .Dziewczyny piszcie co u was prosze o to te które dawno nie pisały .Pozdrawiam buziaczki
Do ynka65315 Ja wziełam 6 chemi przed operacja w 2010 i 3 chemie po operacji w 2011 a operację miałam w lutym 2011 i od lutego był spokuj aż do lutego tego roku gdzie markery w lutym miałam 47 w marcu były juz 90 a w kwietniu miałam juz 373 a od 8 maja pierwsza chemia drugiego zutu i walcze teraz jak pojade na chemię 7 to mam miec robione USG a tomograf po ostatniej chemi ale lekarka powiedziała ze jest zadowolona bo markery ładnie spadły.Nie martw sie na zapas skup się na pozytywnym mysleniu bo to da ci siłe i odzywaj sie często .Przesyłam całuski trzymajmy się
Witam serdecznie w tą burzową niedzielę już troche lepiej bo nie jest tak duszno.ynka65315 ja miałam wznowę po roku a w tej chwili wzięłam 4 chemie i 7 mam dostac 5 modlę sie o dobre wyniki czuję się dobrze i Tobie równierz tego życze bądz dobrej mysli nie poddawaj sie dopuki lekarze sie nami zajmuja to jest nadzieja .Zycze ci duzo siły i wiary i wytrwałosci bądz dobrej mysli niechaj NAJSWIETRZA PANIENKA CZUWA NAD TOBĄ.i WAM WSZYSTKIM ŻYCZE TEGO SAMEGO .POZDRAWIAM MIŁEJ NIEDZIELI
Witajcie kochaniutkie.Dzięki za odpowiedz ja też nie używam cukru ale córka kupiła mi ten trzcinowy a pisałyscie o brzozowym więc myslałam że ma te same składniki co brzozowy ale dziękuję za wyjasnienie do konca życia czlowiek się uczy.Jasiu ja też z wami z rana piłam kawę a do komputera teraz usiadłam ,bo jak to w sobotę zawsze jesy coś do zrobienia a to zakupy sprzątanie i tak czas zleci .Kasiorku super że się dobrze czujesz i następna chemię masz z głowy.mnie czekają jeszcze 2 i już się nie mogę doczekac żeby bylo koniec bo tęsknię za wlosami i brwiami zaraz człowiek nabieże innego wyrazu twarzy bo latem w peruce to masakra mam porównanie bo pierwszą chemię brałam we wrześniu yo było fajnie.No ale nie ma co nażekac trzeba wszystko znieśc.MoniaRak się nie odzywa pewno opiekuje się mamą .Pozdrawiam was z calego serca i życzę samych miłych chwil