krystyna57, Walczy

od 2012-05-27

ilość postów: 207

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie kochane syrenki fajnie sie czyta wszystkie wpisy mozna sie nawet posmiac to znaczy że umiemy się cieszyc i życ jak inni ludzie i nie tylo skupiac sie na chorobie. ynka trzymaj sie dzielnie musi byc dobrze nie ma innej opcji BOZINKA CZÓWA.IZUNIA ciesz sie nowym zakupem życze samych przyjemnosci w uządzaniu waszego gniazdka .Pozdrawiam serdecznie wszystkich i zycze kolorowych snów.

Rak jajnika

12 lat temu
Dziękuję wam dziewczyny tez tak mysle jak wy bo bardzo mnie to dręczy dlaczego nie miałam zrobione TK a najbardziej mnie to wkuza że wspomniałam o TK i cały czas mam taki niedosyt bo nie wiem czy te zmiany na mięsniu biodrowym zniknęły bo to przed wznowa pokazało TK a nie USG moze po jakims czasie zrobię badanie markera ? Na 9 pazdziernika jestem zarejestrowana w poradni onkologicznej nie wiem czy oni coś zaradza bo na wykrycie wznowy to od nich dostałam skierowanie na TK .U nas nie ma poradni onkologicznej muszę sie dowiedziec bo Wolsztyn chyba najblizej ma do Poznania .Dziękuję Szymczakanna Makro i Jasiu za cenne rady pozdrawiam duze BUZIAKI

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie kochane Ania 57 sama nie wiem czy to dobrze że zakończyli leczenie na 4 chemi cały czas mnie to dręczy SZymczakanna stwierdzili to na podstawie badania USG a zmiany przed chemią pokazało TK i nie były to zmiany w miednicy mniejszej lecz była wznowa na lewym mięsniu biodrowym i pod wstępnicą ,pytałam się o TK ale powiedziano że nie ma takiej potrzeby nie wiem co robic może pójsc do rodzinnego żeby on dał skierowanie na tk i ztym badaniem jechac na wizytę za 6 tygodni którą mam w poradni onkologicznej sama nie wiem może mnie zostawili samej sobie co radzicie? pozdrawiam wszystkich

Rak jajnika

12 lat temu
Do ynka65315 w kwietniu tego roku miałam marker 373 a 8 maja dostałam pierwsza chemię po 3 chemiach marker spadł na 16 i pani doktor była bardzo zadowolona potem dostałam jeszcze jedną chemię ostatnia była w lipcu i do tej pory nie mogli mi podac kolejnej bo cały czas był problem z płytkami i dzisiaj stwierdzili że nie ma sensu dobijac organizm że to powinno wystarczyc będę modlc się żeby było dobrze i tobie też dziękuję za wsparcie niechaj nam wszysykim BOZINKA BŁOGOSŁAWI dobrej nocy syrenki

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie dziewczyny chemi nie dostałam pani doktor powiedziała że na tym zakończymy leczenie te 4 chemie wystarczą bo USG dobre i markery też ładnie spadły i nie ma sensu dobijac organizm a płytki były niskie chociaż od ostatniego razu i tak urosły ale i tak było by za mało ,teraz mam wyznaczoną wizyte za 6 tygodni w poradni czyli 9 pazdziernika .Sama nie wiem czy to dobrze że nie dostanę kolejnych chemi ale myślę że lekarze wiedzą co robią.Co myślicie o tej decyzji czy któraś z was też tak miała .Włoski zaczęły mi już kiełkowac brwi też teraz trzeba wzmocnic organizm i miec nadzieję że będzie dobrze.ynka65315 dziękuję za modlitwę i wsparcie jestes kochana.Jasia11 fajnie że już jesteś z nami brakowało tu ciebie .Wszystkich pozdrawiam

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie dziewczyny jutro jadę na chemię myślę że tym razem ją dostanę SZymczakanna dziękuję za przepis na miksturę będę prubowac może to mi pomoże w tym pierwszym rzucie nie miałam takich problemów a teraz jakos organizm nie może sobie poradzic więc spróbuję i tego .Ktos mi doradzil że pyłek kwiatowy też jest bardzo dobry ponoc to bomba witaminowa i też zaczęłam go brac człowiek się łapie obojętnie czego żeby tylko pomogło Aniu ja też już 2 razy dostałam uczulenia i musieli mnie odczulac i za każdym razem się tego boję ,Aniu bardzo cię podziwiam jak swietnie sobie radzisz masz silny organizm daje radę mimo że leczysz się już kilka lat a do twoich rad się zastosuję BUZIAKI.ynka jak się czujesz? dzięki że pamiętałas o mnie i o mojej chemi trzymaj kciuki duże BUZI .Kalinko jak najbardziej skożystaj z psychologa i mama też bo widzę że jest ci potrzebny bo ty cały czas się obwiniasz niepotrzebnie .Pozdrawiam was dziewczyny serdecznie jutro się okaze czy 5 chemia poleci

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie dziewczyny ja mam grupe A RH+ ale zgadzam się z wami ze osoby wrazliwe oddane uczuciowe i osoby które przezyły jakas trałme w życiu są bardzo narazone na to że intruz nas dopadnie.Wszystkie babki które poznałam na onkologi takie są więc moze coś w tym jest, a mam w rodzinie osoby które sa złośliwcami i krzykaczami i maja sie dobrze wszystko ich omija może intruz boi sie takich osob .Pozdrawiam wszysykich w niedzielę niechaj Bozinka nam blogosławi

Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie dziewczyny serdecznie trochę żescie mnie uspokoiły te 3 tygodnie odroczenia od chemi to nic jak czytam że u was było nawet dłużej .Aldi36 100 lat w zdrowiu .Elbe super że piszesz o swojej mamie to bardzo optymistyczne co piszesz twoja mama walczy już tyle lat więc się da ,bardzo was podziwiam obie jesteście wielkie życzę wytrwałosci i takiego optymizmu jaki macie niechaj NAJSWIĘTRZA PANIENKA wam błogoslawi.SZymczakanna jak po chemi? pozdrawiam.Kalinko kochana nie obwiniaj się nie cofniesz czasu ja chodziłam do ginekologa co 3 msc byłam pod kątrolą bo byłam w grupie ryzyka bo moja mama zmarła na raka piersi więc miałam wszystko pod kontrolą i mimo tego zachorowałam na raka.W czerwcu 2010 miałam robione USG dopochwowe a za miesiąc był guz 8 cm też byłam wsciekła na lekarza nawet go spytałam czy miesiąc temu tego nie widział nic nie odpowiedział.Nawet mi doradzano żebym go skarżyła ale stwierdziłam że zdrowia mi nie wróci a całe siły skieruję na leczenie .Nic ci nie da zadręczanie się będzie cię to zdzerało od srodka ,spróbuj swoje siły skierowac na walkę z chorobą mamy zobaczysz pomału wszystko się ułoży życze wiary i wytrwałosci ,pozdrawiam głowa do góry

Rak jajnika

12 lat temu
ynka65315 dzięki za dodawanie otuchy i tak bedzie ja bym była za SYRENKI WALCZĄCE pasuje to do nas jak ulał co wy na to? ynka duze buziaki

Rak jajnika

12 lat temu
Do lilith.p ja tez mam taką nadzieje że w końcu dostanę chemię nie wiem tylko na ile to ma wpływ takie odroczenie chemi na 3 tygodnie ale myslęże lekarze wiedzą co robią.Bardzo dziękuję za zaproszenie napewno skorzystam ja miałam ochotę już teraz nawet mąż mi to doradzał ale co się odwlecze to nie uciecze było by fajnie .Mama chyba czuje się dobrze bo piszesz o zaprawach pewno mamę tak wciagnęły że nie ma czasu myslec o chorobie .Super ze wszystko się układa po waszej myśli z mamy leczeniem i z nowym mieszkaniem życzę powodzenia pozdrawiam serdecznie i przesyłam duze buziaki