od 2018-12-08
ilość postów: 34
Agnieszka76, jeśli chodzi o jelita to po prostu ból przy przemieszczaniu się gazów, a tych więcej niż zwykle. Ale podobno to częsta przypadłość po tej operacji więc nie panikuję. Oszczędzam się,obowiązki ograniczyłam do minimum, choć moja 5 i pół letnia córka chyba nie do końca się z tym pogodziła. Na szczęście jest przedszkole a popołudniu tata. Mam 38 lat i jedno dziecko. Tradycja zostanie utrzymana, moja mama jedynaczka, ja jedynaczka, córka jedynaczka, ale życie najważniejsze a od cin 3 nigdy nie wiadomo jak daleko czy raczej blisko do tego dziada.
Dzięki kaa za słowa wsparcia, też mam nadzieję, że będzie ok. Ja nie miałam całkowicie radykalnej operacji tak jak Ty ,tzn. usunięto mi macicę z szyjką i jajowodami , jajniki i węzły zostały, nie było wskazań. Wiem, że zrobiłam wszystko co mogłam, jednak strach przed wynikiem zawsze gdzieś jest, to już będzie mój czwarty his-pat do odbioru w ciągu ostatnich 2 lat i zawsze jest tak samo ze strachem, ale też zawsze był cin3, więc liczę na to, że i tym razem się potwierdzi i nie będzie gorzej. Co do samej operacji to te kilka dni po chyba bardziej dokuczają mi jelita niż samo cięcie, no ale cóż, na razie odpoczywam, przeciwbólowe odstawiłam i nie jest najgorzej. Długo dochodziłaś do siebie po operacji?
Tak, po konizacji potwierdzone cin 3 , margines cięcia czysty, cytologia po pół roku czysto, po roku czysto, po 2 latach cytologia do weryfikacji wycinkami. I znowu cin 3, wyskrobiny czyste. Wczoraj wyszłam ze szpitala po całkowitej histerektomii, w czwartek prawdopodobnie będzie wynik, trochę się boję, ale mam nadzieję, że potwierdzi się wynik z wycinków, dwa lata temu właśnie tak było..
Witajcie jestem tu nowa, jestem 5 dni po operacji usunięcia macicy z szyjką i jajowodami. 2 lata temu z powodu cin 3 przeszłam konizację szyjki macicy, niestety po 2 latach problem powrócil i znowu cin 3. W czwartek prawdopodobnie będę miała wynik. Mam tylko nadzieję, że to koniec problemów w tym temacie...