Ostatnie odpowiedzi na forum
Mój tato nigdy się nie pocił . Nawet w największe upały. A od kilku dni w nocy kilka razy się przebiera
Czy ktoś z Was lub sporód Waszych bliskich podczas choroby miał problem z nadmiernym poceniem się? Od kilku dni mój tato mocno poci się nocami
Trudno się do niej dostać? Do Krakowa mamy 200 km ale to nie kłopot
Umówił się tata na operację w Częstochowie na termin po 20 tym września. Także nie jest źle pod tym względem. Może dałoby radę wcześniej ale mamy uroczystość rodzinna za granicą,co prawda tato i mama nie jedzie ale my musimy i boją się w tym czasie cokolwiek robić bo to nigdy nie wiadomo jak to się wszystko ułoży. Ale myślę że to pięć dni to wielkiej tragedii nie uczyni .Mam taką nadzieję przynajmniej
Viomi leczymy się prywatnie u dr. B. na ul. 1 maja. on skierował najpierw tatę na zabieg usuniecie guzów z pęcherza, gdzie od razu było wiadomo ze prawie cały pęcherz jest zarośnięty. Po zabiegu na drugi dzień został wypisany ze szpitala z rozpoznaniem nowotworu złośliwego i czekaliśmy na wyniki HP. Wynik odebrałam w ubiegły poniedziałek a w piątek pojechaliśmy do lekarza na wizytę. Lekarz powiedział że musi być usunięty pęcherz i skierował prywatnie na szereg badań. Myślałam o tym by leczyć tatę w Gliwicach w Centrum Onkologii ale okazało się że tam nie robią zabiegów resekcji pęcherza tylko leczą onkologicznie np. po takiej operacji.
Nasz lekarz prowadzący nie wspomniał nawet o zielonej karcie, chcemy ją założyć u lekarza rodzinnego tyle ze jej niema i szukamy kto to zrobi w zastępstwie.
Uważam ze skoro człowiek leczy się prywatnie u lekarza to powinien czuć się bezpiecznie. Powinien pokierować doradzić a nie tak. Dość ze trauma z tytułu samej choroby to jeszcze nie wiadomo jak to wszystko zacząć i ugryźć
Myślę że rodzinny wyda wtedy takie skierowanie