joanna51, Wygrał

od 2010-05-18

ilość postów: 231

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

11 lat temu
Czyżby Bethoven ?Kompletnie mnie zaskoczyłaś tym pytaniem :) Ale się uśmiechnęłam sama do siebie hi,hi,hi

Rak jajnika

11 lat temu
Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego zyczę wszystkim poczytującym to forum.Niech Zmartwychwstały Chrystus wleje nadzieję w Wasze serca i otuli tych,którzy cierpią i walczą z chorobą.

Rak jajnika

11 lat temu
Dawno mnie tutaj nie było.Cieszę się że Raczku wróciłeś,że jesteś.Mam głęboką nadzieję,że u Ciebie wszystko się ułoży,że będziesz miała siły jesteś przecież SILNA KOBITA,i dasz radę...pozdrawiam ciepło

Rak jajnika

11 lat temu
Witam Was porannie z kawką.Czyżby zasypało w całej Polsce bo tutaj taka cisza.U mnie za oknem jest ok 15 cm śniegu.Biedne przebiśniegi ,tak pięknie zakwitły witając wiosne i co.........U mnie jeszcze okna nie umyte ale muszę się za nie zabrać może w sobotę.Pozdrawiam Was ciepło i biegnę do pracy.

Rak jajnika

11 lat temu
Witaj!Nareszcie jesteś drogi Raczku.Teraz duzo odpoczywaj i nabieraj siły do walki.Jesteś twarda kobitka i dasz radę.

Rak jajnika

11 lat temu
Witam Was kochane i dołączam się do porannej kawki........

Rak jajnika

11 lat temu
Witaj droga Kucjo15,jesli chcesz uzyskać informacje medyczne to bardzo rzeczowe jest forum nowotwor.eu,część z nas jest tam też obecna.Rozpoznanie powaliło każdą z nas,potem jednak stajemy do walki,trudnej walki.Pozdrawiam ciepło i proszę bądz też z nami.

Rak jajnika

11 lat temu
Drogi Raczku będę pamiętała o Tobie w modlitwie

Rak jajnika

11 lat temu
Droga Agatelko ,nie myśl takimi kategoriami,ze nikt nie zwraca na Twoje wpisy uwagi.To nie jest tak ,jak myślisz.Ze swojej strony poradzę abyś może zajrzała na stronę nowotwor.eu ,Jest to forum raka jajnika.Znajdziesz tam wiele opisanych przypadków,toki leczenia,opisy ,wyniki.Sama jestem tam zarejestrowana od samego początku jego istnienia.Może znajdziesz tam informacje,o które Tobie chodzi.Nie mniej jednak nie myśl,ze tutaj jesteś w jakikolwiek sposób lekceważona.To nie jest prawda.My dzielimy się między sobą róznymi spostrzeżeniami,odczuciami czasem takimi codziennymi ,jak w takiej zwykłej rodzinie.Tak myślę,że jesteśmy tutaj też taką rodziną,tyle że wirtualną ,ale bardzo bardzo ciepłą i serdeczną.Pozdrawiam ciepło

Rak jajnika

11 lat temu
Droga Aldi ,z zainteresowaniem przeczytałam Twój wpis.Zaciekawiła mnie informacja o księdzu,który mimo takiej trudnej,ciężkiej diagnozy potrafił chorobę powstrzymać.Moja bratowa walczy z rakiem płuc.Otrzymuje już drugą serię chemii.Ma ona charakter ch.paliatywnej.Moze gdyby spróbowała tej diety...Ona ma w sobie tak duzo chęci życia,zawsze była taką urodzoną harcerką,nikomu nie odmawiała pomocy.Jesli możesz,napisz coś bliższego o tej diecie.Bardzo proszę..