Ostatnie odpowiedzi na forum
Kasia79 ale chyba nie masz czegoś tak niemądrego jak wyrzuty sumienia,że spędziłaś dzień miło a nie pracowicie ;-)? Emma ma rację w całej rozciągłości,trawa nie zając,niestety,nie ucieknie :-D!
ewa32 współczuję,ja mam taką jazdę z pająkami. Najgorsze są te tłuściutkie. Fuuuuuu!
ewa32 już tak to jest urządzone,że leczenie składa się głównie z czekania :-(. Cierpliwość jest bardzo pożądaną cnotą,więc czy chcesz czy nie musisz ją ćwiczyć. Ale czwartek na szczęście niedługo! Trzymaj się !
Kasia79 byłaś w weekend na Mazurach? W związku z nareszcie normalną pogodą,też polatałam z domowym urządzeniem,tj z żelazkiem :-). Przez te tropiki to już prawie nie mieliśmy w co się ubrać,wszystko uprane czekało na ochłodzenie. A o komarach to mi nic nie mów! Nienawidzę małych drani!!! Nie wychodzę z domu,jeśli wcześniej się nie wypryskam jakimś komarobijem,a i tak zawsze znajdzie się jakiś kozak co użre :-(. W domu w każdym gniazdku raid i da się wytrzymać. Uroki lata ;-)...
Miłego popołudnia! :-*
ewa32 witaj wśród nas!
Obecność w naszym szacownym gronie może nie daje szansy 100% wyzdrowienia,ale na pewno pomaga! Fantastycznie pocieszamy,trzymamy kciuki i cały czas myślimy :-)!
Dobrej nocki!
"."
Też lubię lato,ciepełko,słoneczko itd. Ale jeśli na północnym oknie termometr pokazuje 37st,to nie jest lato to apokalipsa! A nad morzem ludzie spragnieni leniwego wypoczynku na plaży-mokną i marzną! I jak tu nie narzekać ;-)?!
Pozdrawiam,do przeczytania :-* !
"." chyba chwilowo nie stać mnie na więcej............. czekam na burzę,deszcz,mróz,śnieg,cokolwiek byle chłodniej... :-(
gosia75 z tym ciemnym lasem to nie odwaga,to siła wyższa ;-D! Fajnie powspominać szaloną młodość... Na pewno cieszysz się ze świecącego słoneczka ?! Ja dużo bym dało żeby w cholerę zaszło!Przegięło troszkę lato :-(.
"." postawiona,do przeczytania wieczorem! Buziaki
Kasia79 jeśli jednak będziesz musiała bratać się z naturą,to uważaj,żebyś zamiast łopianu nie złapała pokrzywy :-D! Pogoda zapowiada się fantastyczna,więc wypad na pewno Ci się uda! Też jestem mieszczuchem. Lubię wodę w kranie,łóżeczko normalne i inne zdobycze cywilizacji. Nienawidzę jak po mnie łażą robale! Ale ciutek Ci zazdroszczę... Na razie mogę zapomnieć o jakimkolwiek wyjeździe,nawet na weekend :-(. Urlop dopiero od połowy sierpnia,a i wtedy nie wiem czy się uda,bo dziurę w budżecie domowym mamy taką ,jaka ministrowi Rostowskiemu w koszmarach się nie śniła :-(. Ale nie tracę nadziei...
Pozdrawiam, buziaki :-*
"." A gdzie są wszyscy? Plaża,słonko,błogie lenistwo...?
"."
Uffff dziewczyny,co Wy takie aktywne?! Przecież nawet przewracanie oczami powoduje nadmierne pocenie! A Wy kosiarki odpalacie?! I niektóre pokarało ;-).
Kasia79 burzę miałam widowiskową! Jak raz pierdyknęło to mnie postawiło na baczność koło łóżka! Wyśpię się dopiero jesienią? Dziś podobno ciąg dalszy...
Dziewczyny czy się mylę,czy wszystkie sobie chwalimy "niemanie" miesiączki? Ja od pięciu lat żyję bez i bardzo mi to odpowiada! A gdzieś czytałam,że dla kobiety często koniec miesiączkowania wiążę się z poczuciem utraty kobiecości itd. Ja nie miałam takiego poczucia ani przez chwilę i jak Kasia uważam że to jedyna dobra strona choroby.
Czekam na kropeczki,pozdrawiam,buziaczki!
"." no to cierpliwie czekamy do środy :-) !
Pozdrowionka