Ostatnie odpowiedzi na forum
ona25
U mnie generalnie bez zmian. ;) W grudniu wizyta kontrolna w CO w W-wie.
ona25
Oczywiście, że pamięta. ;) Gratuluję kolejnej pociechy. ;) Trzymaj się cieplutko. :)
piosenka_księżycowa
Operację miałam 3 lata temu. Długo nie czekałam. Wszystko to w miarę szybko poszło. Jakoś w lutym biopsja, potem jeszcze diagnostyka w szpitalu (m.in. tomograf), a w lipcu operacja.
piosenka_księżycowa
Ja miałam tomograf jeszcze przed operacją. Niestety wykazał przerzuty.
Najważniejsze to dowiedzieć się, jaki to jest rzeczywiście rodzaj nowotworu tarczycy.
piosenka_księżycowa
O ziarnistym raku tarczycy nic nie słyszałam. Ja choruję na rdzeniastego. Jest jeszcze anaplastyczny, czyli ten najgorszy.
Tutaj na blogu Pawła znajdziesz sporo informacji:
http://raktarczycy.blogspot.com/2013/04/nowotwory-zosliwe-tarczycy.html
malwqa
Mam przyznany stopień niepełnosprawności (niepełnosprawność w stopniu znacznym). W tym roku już kolejny raz, ale tym razem na 5 lat. U mnie głównie ze względu na rękę.
pleban1975
Wszystko w punkt! ;)
doubleespresso
Ja właśnie nie mam raka brodawkowatego i dlatego napisałam, że inny rodzaj. ;) Nie znam się na tym, ale myślę że jakby coś było w kościach, to scyntygrafia by to wykazała.
asica
Trzymam kciuki za Twojego syna.
doubleespresso
Na pewno warto to skonsultować. Lekarz internista może mieć rację. Uderzenia gorąca i poty to typowe objawy menopauzy. Wiadomo jednak, że lepiej chuchać na zimne. Mogę od siebie napisać tyle, że sama mam przerzuty m.in. do kości (co prawda inny rodzaj nowotworu), ale żadnego bólu póki co nie odczuwam.
ewela12123
Nie martw się na zapas! :) W niczym to nie pomoże. ;) Ja we wtorek jadę na wizytę kontrolną i po wynik ostatniego TK. Jestem prawie na 100% pewna, że nie za wiele się tam zmieniło od minionego roku. ;)