Ostatnie odpowiedzi na forum
anka244
Z tego co pamiętam duphaston brałam 3 razy dziennie po 1 tabletce. Co do skutków ubocznych, to nie zaobserwowałam. Wiadomo, że wcale nie muszą one wystąpić. Każdy organizm inaczej reaguje.
anka244
Miałam do czynienia z tym lekiem, ale w innym przypadku. ;) Duphaston zawiera progesteron, często biorą go kobiety w ciąży, gdy mają za niski poziom tego hormonu. Nie wiem jak działa i czy pomaga w zaburzeniach miesiączkowania. Zapewne tak. ;)
agnes1981
No to super, że dziś do domu wychodzisz. ;) Teraz już z górki. ;)
kasia85
Jeśli nie ma żadnych komplikacji, to wychodzi się szybko. Jakieś 2 dni.
agnes1981
Jaki fajny. ;) Też zapewne wyszedł pospacerować. ;)
agnes1981
Kciuki trzymamy! :) Na pewno wszystko skończy się dobrze! Innej opcji nie przyjmujemy! ;)
kasia85
Witaj na forum. :) Dla każdego informacja o raku to szok. Jednak pomimo to, trzeba myśleć pozytywnie. :)
Izolda i ela 43
Witajcie na forum! :)
agnes1981
Przesyłam Tobie adres bloga naszego kolegi z forum. ;) Myślę, że znajdziesz tam pomocne informacje. ;) www.raktarczycy.blogspot.com/2013/12/co-zabrac-do-szpitala-czyli-szpitalny.html
ona26
To się na prawdę namęczyłaś. Współczuję. Za to efekt cudny! ;) Śliczny synek! :) Jeszcze raz gratuluję i ściskam Was mocno!
ona26
Gratuluję!!! :) Dużo zdrowia dla Was wszystkich! :)
agnes1981
Proszę bardzo. ;)
ewela12123
U mnie jeden węzeł z prawej strony był podejrzany. Usunięto mi węzły szyjne boczne i środkowe. Taką decyzję podjął chirurg podczas operacji. A wynik badania hist-pat wykazał, że prawie wszystko już było "zajęte". Więc decyzja chirurga o tak rozległym cięciu była słuszna. ;) Bólu żadnego nie odczuwałam. Zero objawów. Gdyby nie przypadek, to dalej bym sobie z tym rakiem chodziła. ;) Bliznę mam tylko jedną. Śmieję się, że żadnego łańcuszka nie muszę nosić. ;) A Ty się nie nakręcaj. Może Cię zawiało i dlatego boli. ;)
agnes1981
Ja miałam usuwane węzły chłonne boczne. Moja blizna ma tak ok. 10 cm.
agnes1981
Nie ma innej opcji! ;) Będzie ok! ;)
A tak na marginesie... ;) Jak ja byłam po operacji i przychodziły nowe kobietki na oddział, to je pocieszałam mówiąc, że mają się nie obawiać, bo ja już wyczerpałam limit powikłań. ;) Kto wie, może wyczerpałam limit powikłań na cały kraj i na kilka lat. ;) ;)