od 2016-07-14
ilość postów: 282
Rukola super wieści ; najgorszy etap za tobą, teraz walcz o połączenie jelita ! Trzymam kciuki ! Ja jade jutro na komisje lekarską choć nie wiem po co skoro histpat dobry .. ale zdam relacje . Pozdrawiam was wszystkie ... ciągle myśle o Lupus i Kucji ..
Witajcie dziewczyny ; ja melduje ze mój histpat czysty ..w ośmiu węzłach i pogłębionym cięciu zero czerniaka . Uff.. odetchnęłam z ulgą ; mam na plecach pionowe,dwudziestocentrymetrowe cięcie i pachę pociętą ;szukali w węzłach , byli pewnie ze coś znajdą ,bo była mowa o wycięciu węzła tzw wartowniczego ,a docięli jeszcze 8 ..wszystko zapewne z powodu mojej bogatej przeszłości nowotworowej ; mimo to muszę jeszcze stawić sie na komisje onkologiczną co mnie ciekawi , po co ? Wspieram was myślami ; Lupus i Kucja nie odzywają się ..
Witaj Luks .. dzięki za pozytywny post ; siła woli górą jak widać .. ja także podczas chemioterapii ,bez wiedzy lekarzy wspomagalam sie wlewami z vit c ; co pomogło nie wiadomo ; chyba to i to razem ; ale przygoda z rakiem to rosyjska ruletka . Pozdrawiam
Tak Czarnaq ... liść opadł i mamy listopad..Smutny miesiąc ; myślałam dzis o Kucji; przejrzałam jej profil, ostatni wpis sprzed miesiąca bardzo smutny ; myślę ze już od nas odeszła ; oby tak nie było ! Pozdrawiam was wszystkie ..
Trzymamy Rukola ! Za nas wszystkie.. ja wróciłam ze szpitala w środę a dzis znowu musiałam pojechać na odessanie chłonki która zebrała mi sie pod pachą..cierpień ciąg dalszy..
Ja choruję od 2010 i ZUS nie przyznał mi renty bo w ostatnim dziesięcioleciu nie wykazałam 5 lat składkowych ... /wg ich wewnętrznych przepisów/ jak miałam to zrobić skoro od 7 lat choruje z przerwami ? A mam 25 lat przepracowanych .. chory kraj i bandycka instytucja pod tytułem ZUS . Odwołuj się czarownica ,jestes odważna babka i trzeba wojowac z niesprawiedliwością ..
Dziewczyny melduje sie ze szpitala,z chirurgii onkologiczej: na razie jestem po podaniu pierwiastka promieniującego ,żeby zlokalizować węzeł do którego Ew poszłyby komórki rakowe. Poszła mi limfa w kierunku prawej pachy jak wykazało to badanie. Tak wiec jutro będę miała docinane te plecy /znamię /i biopsje tej prawej pachy;I w trakcie tej biopsji patomorfolog sprawdzi pobrany wycinek;I zależności od tego będzie cd...Albo wytną węzły albo tylko zaszyją i za 2 dni do domu.. Taka oto moja,kolejna historia z tym gadem ..a zaczęło sie przypomnę wam od pieprzyka na plecach wielkości 1 grosza,którego wycięłam bo swedzial...
Chyba macie racje dziewczyny z tym "romantyzmem" .Jako dziecko byłam w sanatorium na reumatyzm . Podobno po chemii najsłabszy organ/cześć ciała podupada i u mnie padło na stawy..AVASTIN rozwalił mi zatoki,ale tu już wszystko wróciło do stanu z przed natomiast stawy masakra. i patrzcie ile ja różnych kropli stosowałam na ten zapchany nos,a tu tylko CZAS był potrzebny. I wszystko sie uregulowało. Czarownica a jak nazywa sie to twoje drogie badanie na ból stawow? Wiem,ze kiedyś badano krew na ASO ..
Dziewczyny ja także mam kłopoty ze stawami .. kciuki wypadają mi ze stawu , kolana bolą,przestają gdy ogrzewam. Zaczęłam chodzić do sauny .. nie wiem czy to dobre ale ulga jest. Praktycznie ciągle biorę Dorete bo kiepsko znoszę ból . Najgorzej gdy ma padać deszcz ,podobnie jak u Czarownicy.też się zastanawiam czy nie przerzuty do kości.. Kiedy to się skończy , już 10 M- cy po zakończeniu chemii. Ściskam Was wszystkie.
Lupus ❤️ W żadnym wypadku nie myśl o hospicjach .. Widzę,że straciłaś wiarę.. wyjdziesz z tego ! Jesteś silna i màdra . Daj sobie czas i zaciśnij zęby . Dasz rade , musisz wytrzymać kochana. Każda z nas tu o tobie myśli ; wysyłam tobie pozytywną energię !