Kasik79, Wspiera

Klooosia, nawet nie wiem, co napisać. Przyjmij po prostu wyrazy mojego współczucia, życzę Ci teraz dużo siły i spokoju. Pamiętaj, że tatę już nic nie boli i na pewno jest szczęśliwy.

Izabela81, super, oby tak dalej :) Zazdroszczę, my mamy kontrolną TK 13.12, mam nadzieję, że nie wykaże przerzutów, a guz się nie zwiększa...Wynik będzie przed samymi świętami, aż się boję, jakie one będą... U nas spadło trochę śniegu, już miałam wyciągnąć sanki dla dzieciaków, ale zobaczymy czy jutro nie stopnieje... Ściskam wszystkich, a dla czekających wciąż na wyniki lub wizytę dużo spokoju i wytrwałości :)

Merlin, ja właśnie dziś miałam wykonaną kolonoskopię w Warszawie w Szpitalu IbiS na ul. Kaczej, w znieczuleniu ogólnym. Terminy są naprawdę ok, zadzwoń tam, nie zrażaj się kolejką dzwoniących, trzeba trochę powisieć na tel, ale ogólnie polecam to miejsce. Można robić prywatnie i na NFZ.

Kate77, będzie dobrze, bez wyniku hispat. nic nie wskóracie, a operacji się nie bój, mój tata miał już dwie i choć jest wątłego zdrowia, to przeszedł je bez szwanku :) Też ma stomie, ale bardzo szybko nauczył się z tym żyć. Kloosia, gdzieś na innym forum czytałam, że dr Dziki to dobry specjalista, uszy do góry! Izabela81, fajnie że się odezwałaś, mam nadzieję że z tą prostatą to nic poważnego, nie znam się, ale trzymam kciuki <3 Avietta, bez paniki, wiele historii przeczytałam, tu i na innym forum, przerzuty (jeśli się potwierdzą) to nie jest koniec, można je zatrzymać chemią, mam nadzieję, że u was tak będzie. Rozumiem jednak twój strach, ale walczcie dalej!!!

Sierotka, a na kartce dot. przygotowania do badania, którą dostałam w miejscu, w którym będę je robiła jest napisane, że mam zacząć pić fortrans o 12. Czy jak zacznę pić o 17, to nie będzie za późno? Zdążę się dobrze przeczyścić?:)

Sierotka, o 9.30.

Sierotka, dużo tego, ale super, przynajmniej śpisz spokojnie :) Ja zaczynam od kolonoskopii i mam takie prozaiczne pytanie ;) Czy jak o 12 zacznę pić ten fortrans, to efekt jest natychmiastowy czy dopiero po jakimś czasie? :) Nie wiem, czy muszę być już o 12 w domu koniecznie, czy mogę wyjść tylko wcześniej z pracy, czy po prostu dzień wcześniej już wziąć wolne...trochę szkoda mi urlopu...

Dziewczyny, a jak to u was jest z badaniami profilaktycznymi? Mam na myśli was, a nie rodziców...Robiłyście już kiedyś kolonoskopie? Może badania genetyczne? Wszystko było ok? Jak wrażenia? Ja w piątek mam mieć kolonoskopie i trochę się stresuję :/

Konrad, rozumiem co czujesz. Ja też akurat mam termin kolonoskopii za ok. 3 tygodnie i na pewno mniej się denerwuję, niż ty, bo oprócz faktu, że mój tata choruje na raka jelita grubego oraz zaparć, nie mam innych powodów, by robić to badanie. Chcę to jednak sprawdzić i spać spokojnie...Mam nadzieję, że zarówno w Twoim przypadku, jak i moim skończy się na niepotrzebnym strachu :D Trzymaj się!

Dzięki Izabela81, też się cieszę, choć wiem, że to chemia paliatywna i mojego taty nie wyleczy...Mam jednak nadzieję, że będzie z nami jeszcze dłuuuugo :) A jak twój tata się ogólnie czuje?